Gilbert Baker został znaleziony martwy wczoraj w swoim domu w Nowym Jorku. Przyjaciel aktywisty powiedział, że Baker kilka lat temu miał udar, ale ostatnio nie chorował. Gilbert Baker w 1978 roku stworzył tęczową flagę, która stała się symbolem środowisk LGBT.
Gillbert Baker po zakończeniu służby wojskowej (służył m.in. w Wietnamie jako sanitariusz) zamieszkał w San Francisco. Tam wstąpił do ruchu walczącego o prawa osób homoseksualnych. Pracował jako krawiec i tworzył flagi, transparenty i banery używane podczas demonstracji.
Pierwsza flaga miała osiem pasów, obecnie używa się sześciu. Pierwszy raz zaprezentowano ją na paradzie 25 czerwca 1978 roku w San Francisco. Kolory flagi oznaczały kolejno: różowy - seksualność, czerwony - życie, pomarańczowy - ukojenie, żółty - słońce, zielony - natura, turkusowy - sztuka, indygo - spokój, fioletowy - duchowość. Obecnie nie używa się koloru różowego, a turkus i indygo zastąpiono błękitem.
Tęczowa flaga miała premierę w tym samym roku, w którym Milk zrealizował swój "wariacki" plan - i zdobył mandat radnego San Francisco - i w tym samym roku, w którym został zamordowany.
W S. F. poznał Harveya Milka, wizjonera/wariata, który będąc wyoutowanym gejem, założył sobie, że zostanie politykiem. Myśl, że ruch LGBT powinien mieć jakiś prosty symbol, powstała w trakcie rozmów Harveya i Gilberta.
Baker przez resztę życia był wziętym artystą (projektował flagi m.in. na konwencje Partii Demokratycznej USA) i aktywistą LGBT (jako drag queen nosił ksywkę Busty Ross.
Na miejskim ratuszu w San Francisco zawisła wczoraj - opuszczona do połowy masztu - tęczowa flaga. Pamiętajmy o Gilbercie, niosąc tęczowe flagi na zbliżających się marszach/paradach w Łodzi, Krakowie, Gdańsku, Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu. I w przyszłym roku również - flaga będzie kończyła 40 lat. (Onet.pl/Replika)
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz