piątek, 31 lipca 2020

Pożegnanie ikony praw obywatelski Johna Lewisa - na tęczowym przejściu w Atlancie


Ciało kongresmena i praw obywatelski , przybyło do Atlanty, aby spocząć w stanowym Kapitolu stanie Georgia. Gdy karawana ikony praw obywatelskich przemierzała miasto, zatrzymała się kilka razy w znanych miejscach, w tym na tęczowym przejściu, aby hołd oddać który także był pierwszy polityków walczył także prawa LGBT.

Ikona praw obywatelski afroamerykanów w wieku 80 lat zmarł John Lewis. Był przez 17 lat kongresmenem demokratów. Maszerował u boku Dr Martina Luthera Kinga Juniora podczas marszu na Montgomery. Lewis, miał 25 lat, został pobity przez policję Alabamy.

W 1997 był jednym z nielicznych Demokratów, który głosował przeciwko DOMA (Defense of Marriage Act), wspierał równość małżeńską od wczesnych lat 2000 i - jak mówią same społeczności LGBT w Georgii - zawsze można było na niego liczyć.

"Nie możemy odwrócić się od naszych rodaków gejów i lesbijek. Zbyt długo i zbyt ciężko walczyłem z dyskryminacją rasową, by nie stanąć przeciwko dyskryminacji ze względu na orientację seksualną" - mówił w 2016

W latach 60. był aresztowany ponad 40 razy. W czasie gdy został kongresmenem - 4. "Nie zgub się w morzu rozpaczy, miej nadzieję, bądź optymistą. Nasza walka to nie walka na dzień, tydzień, miesiąc, czy rok, to walka na całe życie. Nigdy, przenigdy nie bój się narobić trochę hałasu i wpaść w dobre, potrzebne kłopoty" - Magda Dropek.


Wcześniej piękny hołd od Human Rights Campaign wspomina zmarłego kongresmena John Lewis, który był wielkim sojusznikiem osób LGBT.



Wieści LGBT: Szefowa KE o strefy wolne od LGBT. Tajlandia protesty. Kajmany i związki partnerskie. Powstanie Warszawskie ...


Traktaty zapewniają, że każdy człowiek w Europie może być tym, kim jest, żyć tam, gdzie chce, kochać, kogo chce - zaznaczyła w oświadczeniu szefowa Komisji Europejskiej Ursula Von der Leyen w odpowiedzi na pytania o "strefy wolne od LGBT" w Polsce.

Na pytanie, czy Komisja Europejska podtrzymuje swoją decyzję o odrzucenie polskich wniosków władz lokalnych w ramach unijnego programu "Partnerstwo miast" w związku z rezolucjami dotyczącymi "stref wolnych od LGBTI" i "prawa rodzinnego" oraz czy ma odpowiedź na "krytykę ze strony polskich władz" tej decyzji, rzeczniczka KE Dana Spinant odpowiedziała, że w tej kwestii szefowa Komisji przygotowała krótkie stanowisko.

"Nasze traktaty zapewniają, że każdy człowiek w Europie może być tym, kim jest, żyć tam, gdzie chce, kochać, kogo chce, i mierzyć tak wysoko, jak chce. Będę nadal forsowała Unię równości" - zadeklarowała Von der Leyen w oświadczeniu przytoczonym przez rzeczniczkę.

Spinant poinformowała też, że unijna komisarz ds. równości Helena Dalli pracuje obecnie nad unijną strategią równości dla LGBTI+ i zostanie ona zaprezentowana jeszcze w tym roku - TVN24

Pinksixty News wiadomości LGBT - Kajmany władzę chcieli kompromis dotyczące równości małżeństw, chcieli uchwalić związki partnerskie dla par jednopłciowe, ale odrzucono propozycję.

Dodam największym przeciwnikami są każdej propozycji czy związki partnerskie czy równość małżeństw są chrześcijańskie kościoły nie chcą widzieć na Kajmanach żadnych legalizacji związków jednopłciowy.

Tajlandii działacze LGBT mieli tęczowe flagi w Bangkoku podczas prodemokratycznego wiecu w stolicy. Sobotni wiec był ostatnim z serii protestów kierowanych przez młodzież, wzywających rząd do podania do dymisji.

GLAAD ogłosił wyniki badania State of HIV Stigma Study, ogólnokrajowego badania wśród dorosłych Amerykanów, żyjące z HIV/AIDS które doświadczają piętno z powodu choroby.

Bauer Media uruchamili Hits Radio Pride - nowe radio z muzyką pop-upową stację radiową dla społeczności LGBTQ+ na sześć miesięcy.


W przededniu obchodów 76. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, a także 76. rocznicy najkrwawszego w naszej współczesnej historii mordu na cywilnej ludności, rzezi Woli, przedstawiamy niezwykle ważny apel uczestniczek Powstania Warszawskiego.

Przyczynkiem do jego powstania były przerażające wydarzenia z 2019 roku, gdy na ulicach Białegostoku, przed i podczas Marszu Równości, bandy osiłków urządzały polowanie na młodzież idącą pod tęczowymi flagami.

Obraz tych wydarzeń wstrząsnął szczególnie osobami, które widziały do czego doprowadził faszyzm i wiedzą jakie skutki może nieść za sobą jego odrodzenie.

Wanda Traczyk-Stawska, pseudonim Pączek, wraz z Anną Przedpełską-Trzeciakowską, pseudonim Grodzka, jednoznacznie przeciwstawiają się wszelkim formom wykluczenia, w tym atakom na osoby LGBT+.

Pragną, by ich głos został upowszechniony, wysłuchany i uszanowany. Polska już raz przeżyła dramat wywołany odczłowieczaniem jednych ludzi przez innych.


Przemoc wobec kobiet to temat, o którym wciąż niechętnie mówi się w Rosji. Organizacje pomocowe informują, że liczba zgłoszeń alarmowych na infolinię wzrosła w czasie pandemii koronawirusa nawet o 75 procent.


Pol’and’Rock 2020 - ASP goście Majka Jeżowska, Ewa Ewart, Joanna Kulig


Q News Tonight


Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe


Ploty: Emmerdale, Troye Sivan, Pol'and'Rock Festival, Chór Voces Gaudii, Krakofonia, Wiktor Korszla, Majka Jeżowska, Ellen DeGeneres, Megan Rapinoe, Michał Piróg ...


Aktorzy Max Parker i Kris Mochrie, grający braci Luke'a i Lee Posnerów w brytyjskim operze mydlanej Emmerdale, w prawdziwym życiu są parą. Przynajmniej według SUN.

Zaczęli rzekomo spotkać się ostatniego dnia kręcenia Mochrie, zaraz po tym, jak jego postać została zabita w serialu. Poza tym, mimo że grali braci, tak naprawdę nigdy nie mieli razem żadnych scen.


Troye Sivan rozstał się ze swoim chłopakiem Jacobem Bixenman, po czterech latach spędzonych razem.

Według doniesień medialnych na kontach w mediach społecznościowych Bixenman i Sivan nie było żadnej wzmianki o sobie od listopada 2019 r., A Sivan opuścił Los Angeles, aby odizolować czasie pandemii z rodziną w Perth w Australii - Towleroad.


„Der Bruderkuss” Dimitrji Vrub to jeden z najbardziej znanych motywów berlińskiej galerii East Side - fotograf Roberta B. zainspirował się obrazem na ścianie. Intymny pocałunek dwóch nagich mężczyzn przed socjalistą Honecker-Breschnew-Schmatzer była częścią wystawy „Duma i uprzedzenie”, która berlińska galeria „The Ballery” przygotowała. Która w lipcu była wystawiana, obok prac Roberta B. można zobaczyć także prace Mari Poller, Luna Nother, Swen Marcel, Don Aretino, Ana Bathe i Rinaldo Hopf - queer.de.

Michał Piróg opublikował na TikToku filmik, w którym ostro komentuje poczynania pierwszej damy. Chodzi o brak jej zdania w sprawie Konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.

Michał Piróg od wielu lat jest zaangażowanym aktywistą w poparciu dla społeczności LGBT+. Sprawy dotyczące praw kobiet również nie są mu obojętne, co niejednokrotnie udowodnił, chociażby biorąc udział w strajkach dotyczących zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Pierwsza dama - Agata Duda konsekwentnie milczy i nie wypowiada się publicznie na temat praw kobiet, czy wcześniej strajków nauczycieli. Przypomnijmy, że Agata Duda przed prezydenturą Andrzeja Dudy była nauczycielką. Mimo krytyki, jaka na nią spada już od kilku lat, ta wciąż nie zabiera głosu. W najnowszym TikToku Michał Piróg ponownie wbija szpilę pierwszej damie.

Pani Agato w imieniu wszystkich kobiet chciałbym zapytać co z konwencją stambulską. Hmm... Tak myślałem. Kobiety dziękują za niemy sprzeciw - słyszymy w nagraniu - plotek.pl


67 serc, 51 głosów, 14 miast, 8 krajów i jeden dom i muzyka. Wirtualny projekt chóru Pacific Pride Choir, w którym wzięli także z Polski Chór Voces Gaudii i Krakofonia.


26. Pol'and'Rock Festival - występują  Majka Jeżowska, Jelonek, Przybył, Zenek i Bokka


26. Pol'and'Rock Festival - występują Renata Przemyk, Acid Drinkers, Raz Dwa Trzy, Romantycy Lekkich Obyczajów i Enej


Sylwia Przetak i Wiktor Korszla - "Nie obiecuj nic"


Pol’and’Rock 2020: Majka Jeżowska na ASP


Portal BuzzFeed News opublikował artykuł, który zszokował fanów Ellen DeGeneres. Oto byli pracownicy "The Ellen DeGeneres Show" twierdzą, że na planie tego uwielbianego przez miliony programu przeżywali piekło. Ale to wcale nie pierwsze przesłanki, że DeGeneres nie jest wcale tak życzliwą i sympatyczną osobą, na jaką się kreuje. Czy pod uśmiechniętą fasadą kryje się potwór?

– Powiem tylko, że jest olbrzymia różnica między programem a samą Elle DeGeneres i to na korzyść programu. Miło jest, gdy ktoś powie ci "cześć" przed wejściem na wizję. Ona nie powiedziała – wyjawiła Nikkie Tutorials. Holenderka stwierdziła również, że DeGeneres jest w rzeczywistości "zimna i zdystansowana", co znacznie odbiega od uśmiechniętego i sympatycznego wizerunku Ellen w telewizyjnym show.

W tym samym miesiącu DeGeneres znalazła się pod ostrzałem krytyki, gdy wyszło na jaw, że do realizacji domowej edycji swojego programu zatrudniła zewnętrzną firmę, zamiast swoich długoletnich pracowników. Spośród nich DeGeneres zaangażowała do projektu jedynie cztery osoby - Na Temat.pl.

Ellen DeGeneres Show jest przedmiotem wewnętrznego śledztwa przeprowadzonego przez WarnerMedia w następstwie doniesienia na temat o rasizm i zastraszanie. Źródło powiedziało NBC News, że dochodzenie nie dotyczy samej DeGeneres, mówi: „W ogóle nie chodzi o nią”.

BuzzFeed News rozmawiał z jednym obecnym i 10 byłymi pracownikami The Ellen DeGeneres Show, z których wszyscy poprosili o zachowanie anonimowości. Powiedzieli, że zostali zwolnieni po urlopie lekarskim lub po chcieli wziąć udział pogrzebie. Jedna z pracowników, która twierdzi, że miała dość komentarzy na temat swojej rasy, w zasadzie odeszła z pracy. Inni powiedzieli również, że ich bezpośredni przełożeni poinstruowali ich, aby nie rozmawiali z DeGeneres, jeśli zobaczą ją w biurze”.

Kilka dni po tym, jak pojawiły się wieści, że talk-show "The Ellen DeGeneres Show" zostanie poddany wewnętrznemu dochodzeniu przez WarnerMedia, gospodyni programu zabrała głos. Wysłała do personelu obszerną notatkę, w której napisała, że "cieszy się, że zwrócono jej uwagę na kwestie związane z  programem" i że "podejmie kroki, aby je poprawić". Ellen zastrzegła też, ze od początku zależało jej na tym, abym za kulisami show panowała przyjazna atmosfera.

Coś się zmieniło, jestem rozczarowana. I z tego powodu przepraszam. Każdy, kto mnie zna, wie, że jest to przeciwieństwo tego, w co wierzę - czytamy w piśmie.

Moje nazwisko jest w tytule programu i biorę odpowiedzialność za wszystko, co robimy. Wraz z Warner Bros natychmiast rozpoczęliśmy wewnętrzne dochodzenie i wspólnie podejmujemy kroki w celu rozwiązania problemów - dodała - plotek.pl


"Michał Szpak nie stworzył żadnej kompozycji, ani też nie napisał tekstu żadnej piosenki, które znalazły się na nagranych przez niego albumach. Nie będąc twórcą piosenek, nie miał do nich żadnych praw, a zatem informacje, że został ich pozbawiony lub je stracił, są całkowicie nieprawdziwe" - napisał w przesłanym do Gazeta.pl oświadczeniu Jacek Jastrowicz z agencji Musicart, która do końca 2019 roku zajmowała się karierą Michała Szpaka.


 Megan Rapinoe mówi o rasie w ramach nowej kampanii Nike


Megan Rapinoe, gwiazda futbolu w Amerykańskim HBO Megan będzie gospodarzem telewizyjnego programu specjalnego, w którym wezmą udział główni przywódcy, tacy jak członkini Izby Reprezentantów, Alexandria Ocasio-Cortez, dziennikarz New York Times zdobywczyni nagrody Pulitzera, Nikole Hannah-Jones i gospodarz Patriot Act z Netflixa Hasan Minhaj.


RuPaul gościł w programie Muppetów


Andy Cohen, który wygrał z koronawirusem, gościł w „The View” i mówi, że nie jest w stanie przekazać osocza, ponieważ jest gejem



W wieku 76 lat zmarł brytyjski reżyser filmowy Alan Parker. Artysta odszedł po długiej chorobie. "Zawsze podziwiałem jego talent" - napisał David Puttnam, także reżyser filmowy, na wieść o śmierci Parkera - gazeta.pl


Regis Philbin nie żyje. Dziennikarz, który był ikoną amerykańskiej telewizji i prowadzącym popularny program "Milionerzy" zmarł na zawał serca. Miał 88 lat - Radio Zet


Banery homofobiczne następne po Polsce, Oburzenie premiera na tęczową flagę, KE i strefy wolne LGBT, Konwencja Stambulska do TK ...


Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że wszczęła postępowanie w sprawie "znieważenia pomników oraz obrazy uczuć religijnych" - chodzi o nałożenie na kilka warszawskich pomników tęczowych flag i chust symbolizujących ruch anarchistyczny.

Znów więc zobaczymy, czy zdaniem prokuratury tęczowa flaga obraża czy nie. Ciekawe natomiast, że Prokuratura nie wszczyna postępowań w sprawie furgonetek jeżdżących po Warszawie i nadających z głośników, że "geje gwałcą dzieci".

Czy wszczęłaby, gdyby słychać było "heterycy gwałcą dzieci"? Albo "katolicy gwałcą dzieci"?
Dziś rano w okolicach Mostu Poniatowskiego można było zobaczyć wielki baner z napisem: "Gej Robert Mikelsons pracował w żłobku i wykorzystał seksualne 53 dzieci"

Hmmm... a może tak: "Heteroseksualista Ted Bundy zamordował bestialsko ponad 30 kobiet" albo:"Heteroseksualista Joachim Knychała, znany jako wampir z Bytomia, zamordował pięć młodych kobiet"

Zdaje się, że - przez zwykłą analogię - na tej podstawie powinno się dyskryminować ludzi heteroseksualnych? Tak?

Baner jest autorstwa Fundacji Życie i Rodzina - i - uwaga! - został dziś ZDJĘTY przez tancerza Gąsiu oraz reżysera Michała Borczucha

Dodam Podczas rutynowego obchodu policjanci z Wrocławia spotkali osamotnionego chłopca. Okazało się, że pięciolatek od kilku dni radzi sobie sam, bo jego matka zniknęła. W jego domu znaleziono ponad 100 porcji amfetaminy.

O przywłaszczenie ponad 200 tys. zł z kasy Bractwa Miłosierdzia im. Św. Brata Alberta w Lublinie oskarżyła prokuratura byłą prezeskę organizacji Monikę S. i jej dwie pracownice. 39-letnia Monika S. miała także wyłudzić z banków kredyty na blisko 400 tys. zł. Wcześniej zabiła własnego syna. Chłopiec miał 10 lat.



Umieszczenie tęczowych flag na warszawskich pomnikach, m.in. Jezusa na Krakowskim Przedmieściu, wywołało prawicową histerię. Do chóru komicznie oburzonych polityków, publicystów i księży dołączył sam premier polskiego rządu, Mateusz Morawiecki, który napisał na swoim Facebooku pełen ubolewania post, a także zapalił znicz i pomodlił się przy “sprofanowanym” pomniku. Morawiecki napisał:

“Są pewne granice, które zostały wczoraj przekroczone (...)
Tego rodzaju akty wandalizmu, jakie obserwowaliśmy wczoraj w Warszawie, nie prowadzą do niczego dobrego, i mają jeden cel - jeszcze bardziej podzielić społeczeństwo. Nie pozwolę na to!

W Polsce nie popełnimy błędów zachodu. Wszyscy widzimy, do czego prowadzi tolerancja wobec barbarzyństwa. Tolerancja oznacza również wzajemność. Bez poszanowania ideałów większości wszelkie mniejszości zamiast zjednywać sobie zwolenników - przysparzają wyłącznie wrogów.”

Jeśli zawieszenie kawałka materiału na pomniku jest “przekroczeniem granic” to nasuwa się pytanie, czym są dla premiera Morawieckiego granice debaty publicznej. Najwyraźniej nie naruszają ich takie zdarzenia, jak:

- stwierdzenie przez kilkoro polityków partii rządzącej, w tym prezydenta, że “LGBT to nie są ludzie”
- nazwanie przez jednego z hierarchów ok. 2 milionów obywateli “zarazą”
- stworzenie dziesiątek “stref wolnych od LGBT”
- przyniesienie przez dwoje terrorystów na Marsz Równości w Lublinie bomby, które mogła pozbawić życia wiele osób
- ogólnopolska kampania prowadzona przez jedną z organizacji pozarządowych, przekonująca, że osoby LGBT+ chcą krzywdzić dzieci
- dziesiątki nierzetelnych, szerzących dezinformację i nienawiść reportaży telewizji publicznej na temat osób LGBT+
- próby zakazywania Marszów Równości podejmowane m.in. przez prezydentów Gniezna, Lublina czy Rzeszowa
- dziesiątki, setki homofobicznych wypowiedzi polityków, publicystów i duchownych o “homoterrorze”, “nazistowskiej ideologii LGBT” i o tym, że “osoby LGBT nie są równe osobom normalnym”

Żadne z powyższych nie doczekało się potępienia ze strony premiera Morawieckiego.



Rybnicki poseł Lewicy Maciej Kopiec otrzymał anonimowy list z obelgami i groźbami. W czwartkowym wpisie na facebookowym profilu apeluje do nadawcy o ujawnienie się i spotkanie. W przeciwnym razie zapowiada przekazanie sprawy do prokuratury.

Jak wynika z zamieszczonych przez posła zdjęć, anonimowy, niegramatycznie napisany list zawiera szereg niecenzuralnych, homofobicznych wyrażeń; nawiązuje m.in. do postaci Roberta Biedronia. Nadawca m.in. obraża Kopca, oczekuje od niego rezygnacji z polityki i grozi mu oblaniem twarzy kwasem.

W poświęconym listowi wpisie na Facebooku poseł nawiązał do sofy, na której nagrywa filmiki ze swoimi felietonami. "Szanowny nadawco listu! W momencie, w którym się do Ciebie zwracam, siedzę na zielonej Sofie Kopca sam. Chciałbym, żebyś się do mnie przysiadł, zmieścimy się. Porozmawiajmy przy kawie, bo przecież nie musimy się we wszystkim zgadzać" – ocenił.

"Nienawiścią nic nie ugramy, szacunek należy się każdemu, niezależnie od poglądów. Dlatego, odezwij się do mnie, jeżeli to przeczytałeś" – wezwał nadawcę poseł.

"Jeśli się nie odezwiesz - przekażę sprawę prokuraturze. Na tej kartce muszą być Twoje odciski palców, bo jest napisana odręcznie. Wtedy spotkania na sofie niestety nie będzie. Nie dasz mi tym szansy do przekonania Cię, że ludzi po prostu nie można obrażać" – napisał Kopiec - Polsat News.











Polityk republikański który śmiał się z koronawirusa, nie nosił maseczki umiera, a inny republikanin dostał pozytywny wynik




Pamiętacie Hermana Caina? Takiego faceta, który miał sieć pizzerii i postanowił ubiegać się o republikańską nominację prezydencką w 2012 roku? Przez chwilę nawet prowadził w sondażach, ale szybko okazało się, że nie ma o niczym pojęcia, gada od rzeczy i ciążą o nim zarzuty o molestowanie seksualne, a wtedy to jeszcze komuś przeszkadzało.

Herman Cain został parę lat później gorącym zwolennikiem Donalda Trumpa - jedną z tych nielicznych osób (obok Bena Carsona czy Kanyego Westa) na które Trump zawsze mógł wskazać i powiedzieć: "Widzicie? Afroamerykanie mnie uwielbiają!"

Herman Cain tak uwielbiał Trumpa, że wybrał się na jego niesławny wiec w Tulsie, w Oklahomie, ten co to miał zgromadzić miliony, a na który przyszło sześć tysięcy, bo prezydent może sobie mówić, że pandemia niegroźna, ale jednak ludzie swoje wiedzą i chyba tylko głupi szedłby na wiec na którym nie przestrzega się żadnych zasad bezpieczeństwa.

No więc właśnie. Pan Cain, człowiek po siedemdziesiątce, pojechał do Tulsy, maseczki nie nosił, dystansu nie zachowywał (tzn. mówił, że nosił i zachowywał, ale na zdjęciach wyraźnie widać, że nie). Potem popełnił tekst w którym zarzucał mediom, że próbują wystraszyć ludzi chcących brać udział w wiecu.

Jakiś tydzień później trafił do szpitala w Atlancie zarażony koronawirusem. Dzisiaj zmarł. Na zdjęciu Herman Cain (w środku) zapewniający, że bawi się fantastycznie.

Ale nie tylko Cain który śmiał się z maseczek, także polityk republikański z Teksasu, Louie Gohmert, że uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Który kiedyś powiedział, że homoseksualistów należy wyrzucić na bezludną wyspę, aby mogli „wymrzeć” , sam być może będzie musiał przyzwyczaić się do izolacji - PinkNews.

To następny polityk prawicowy który śmiał się z koronawirusa, że on nie istnieje i po co maseczki, ale sami wpadli w swoje sidła. Premier brytyjski po tym jak nie umarł to zmienił zdanie. Ale nie którzy nadal śmieją się Białoruski prezydent który też miał, czy prezydent Brazylii.

Szef Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus, powiedział, że wzrost liczby nowych przypadków COVID-19 w niektórych krajach jest spowodowany częściowo przez młodych ludzi, którzy stracili czujność. Dodał, że świat musi nauczyć się żyć z tą chorobą - TVN24


czwartek, 30 lipca 2020

Wieści LGBT: Zuzanna Rudzińska-Bluszcz na RPO. Billy Porter pomoc dla aktorów. Nominacje do Emmy. Wolne strefy LGBT ...


Pinksixty News wiadomości LGBT - Decyzję Komisji Europejskiej ogłosiła komisarz UE ds. równości Helena Dalli. „Wartości i prawa podstawowe UE muszą być respektowane przez kraje członkowskie oraz władze państwowe. Dlatego odrzuconych zostało sześć wniosków o partnerstwo [miejskie] z udziałem polskich władz, które przyjęły uchwały o strefach wolnych od LGBT lub o prawach rodziny” – napisała Dalli na Twitterze. Komisja Europejska.

Kalifornijscy pracownicy służby zdrowia będą musieli rejestrować orientację seksualną i tożsamość płciową pacjentów z koronawirusem zgodnie z przepisami ogłoszonymi.

Billy Porter o inicjatywie „Be An Arts Hero”. Inicjatywa zapewniłaby pomoc ekonomiczną dla przemysłu artystycznego prosi senat USA o pomoc dla aktorów i aktorek którzy ucierpieli z powodu pandemii.

Aktorka trans, Trace Lysette najbardziej znana z pracy przy „Transparent” i „Hustlers”, została producentką erialu dokumentalnego „Trans in Trumpland”.


Nie zgadzamy się na "strefy wolne od LGBT". Cała Polska powinna być strefą wolną od nienawiści!   Dlatego Lewica wyśle do wszystkich samorządów, projekt uchwały podkreślający wagę ochrony praw człowieka i zasadę niedyskryminacji. Samorządy powinny jak najszybciej wycofać się z uchwał anty-LGBT.


Ogłoszono nominacje do nagród Emmy wśród nominowany są miedzy innymi seriale proLGBT jak Schitt's Creek, Killing Eve, Queer Eye, RuPaul's Drag Race, czy Dead to Me Billy, osoby LGBT nominację dostali Billy Porter, Laverne Cox, Jim Parsons.


Konferencja prasowa Jerzego Owsiaka przed rozpoczęciem Pol'and'Rock Festival - tym roku będzie wirtualny festiwal z powodu pandemii.


Powinniśmy przyjąć ustawę, która zakazuje finansowania ze środków publicznych, czy na szczeblu rządowym, samorządowym, jakichkolwiek działań organizacji, które mają wprost zapisane promowanie LGBT - przekonywał w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski. Jak dodał, polska konstytucja "nie przewiduje promowania ideologii LGBT".

- W naszej konstytucji jest wprost zapisane, że rodzina to jest związek mężczyzny, kobiety, to są dzieci. Wszelkie lewackie ideologie, które uderzają w tradycyjną rodzinę, a więc promowanie takich relacji jak mężczyzna plus mężczyzna plus dziecko, są niezgodne z polską konstytucją i dziedzictwem kulturowym, cywilizacyjnym, uderzają w nasze DNA polskiej rodziny - wyliczał.

To jest wielki skandal, nie wolno pozwolić na to, aby ani jedno euro zostało odebrane Polsce, polskim samorządom, jakimkolwiek polskim instytucjom za to, że przestrzegamy prawa, za to, że mówimy "nie" ideologii LGBT, za to, że chronimy polską rodzinę - skomentował Kowalski. Unijnych urzędników nazwał "nadgorliwymi", stwierdził też, że są "ideologicznie lewicowo zacietrzewieni".

-  Czy powinna zostać przegłosowana ustawa, że "Polska jest strefą wolną od LGBT"? - dopytywał dziennikarz "Rzeczpospolitej" Jacek Nizinkiewicz.

- Jesteśmy przede wszystkim państwem wolności, jesteśmy wolni od ideologii LGBT. Tak, taka czy ustawa, czy kwestia dobrych standardów funkcjonowania administracji powinny być normą. Takie są zapisy polskiej konstytucji, ona nie przewiduje promowania ideologii LGBT, która jest sprzeczna z naszym kodem kulturowym, sprzeczna z naszym dziedzictwem - odparł Kowalski - gazeta.pl.


Q News Tonight


Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe




W Polsce oburza się tęczowa flaga - pomnik z tęczą to skandal, a martwy nastolatek-gej norma


Tęczowa flaga zawisła na pomniku Jana Kilińskiego na Starym Mieście. Sprawą zajęła się policja. O poranku służby dostały podobne zgłoszenia dotyczące także innych monumentów na terenie stolicy.

Przed pomnik Kilińskiego zostali także wezwani strażacy. - Braliśmy udział w interwencji policji, udostępniliśmy sprzęt w celu zdjęcia flagi - mówi Piotr Rżysko z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej. Dodaje też, że to nie jedyne takie zgłoszenie w środę. Strażacy interweniowali również przy pomniku Mikołaja Kopernika na Nowym Świecie, a także na rynku Starego Miasta przy pomniku Syrenki - TVN24.

Kilka najważniejszych warszawskich pomników w nocy z wtorku na środę zostało przyozdobionych tęczowymi flagami. Policja dostała zgłoszenia o trzech takich zdarzeniach. Z manifestu opublikowanego w internecie wynika, że akcja miała na celu walkę z homofobią. Zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie złożył wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

"Ofensywa lewactwa trwa. Dziś tym bardziej symboliczna, że za cel ataku w przeddzień rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego obrali za cel pomnik Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu..." - napisał. "Zapraszam media o 12.00 na Krakowskie Przedmieście od strony pomnika Kopernika na konferencję prasową, podczas której poinformuję o treści złożonego zawiadomienia do prokuratury w niniejszej sprawie" - dodał - Polsat News.

Prawica wścieka się na pomnika tęczowe flagi, to obraża uczucia prawicy Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wysłało noty protestacyjne na oburzenie po ambasady w Rosji wysilili tęczowe flagi. Witać wzorujemy się na Rosji, coraz bardziej, politycy "dobrej zmiany", nie ukrywają chcą w całej Polsce wolne od LGBT.

Donald Tusk odniósł się na Twitterze do głośnej sprawy zawieszenia na kilkunastu warszawskich pomnikach tęczowej flagi. Szef Europejskiej Partii Ludowej stanął w obronie środowisk LGBT.

 "Jako szef europejskich chrześcijańskich demokratów chciałbym przypomnieć, że Jezus stał zawsze po stronie słabszych i krzywdzonych, nigdy po stronie opresyjnej władzy" – zauważył Donald Tusk. Jego wpis można odebrać jako dość klarowne odniesienie do afery wokół zawieszenia tęczowych flag na warszawskich pomnikach - Na Temat.

Na pomnikach w Warszawie zawisły tęczowe flagi. To znak protestu przeciw homofobii. W odpowiedzi na akcję prawicowi politycy i publicyści biją na alarm, mówiąc o "skandalu". Poseł PiS Sebastian Kaleta zawiadamia prokuraturę. Czy on i inni oburzeni, podniosą taki raban także wtedy, gdy kolejny nastolatek LGBT+ popełni samobójstwo? Albo następny gej zostanie pobity? Lesbijka wyrzucona z domu?

"Politycy PiS i konserwatywni publicyści reagują oburzeniem na większość akcji, których celem jest walka z homofobią i jej skutkami. Jednocześnie nie robią nic, gdy dochodzi do kolejnych napaści na osoby LGBT+. Nie przeszkadza im nagonka na tę grupę ludzi (...)

Rodzina obchodzi prawicę, tylko jeśli nie ma w niej geja albo lesbijki. Nikt się nie przejmuje kolejnymi pobiciami, bo to w końcu "ich" biją, a nie "nas".

Prawicowi publicyści i politycy będą milczeć, bo takie sytuacje to dla nich norma, którą nie będą sobie zawracać głowy. Niestety, dopóki taka postawa będzie się utrzymywać, to w Polsce będzie źle, jeszcze raz źle, a potem coraz gorzej.

Bezpieczeństwo, porządek i szacunek się nam co najwyżej przyśnią. I niech osoby szczujące na ludzi LGBT+ lub na to przyzwalające, nie oczekują, że dyskryminowani zamkną się w domach i będą cichutko znosić baty. Nie są Jezus Chrystusem, by nadstawiać drugi policzek. Który to zresztą, pewnie nie oburzałby się za tęczową flagę przy swoim pomniku. Jeśli już na coś to na sam bałwochwalczy monument. A osoby LGBT+ przytuliłby do serc." (...) - onet.pl
\







Tak, coraz więcej osób LGBT+ jest sfrustrowanych i żyje w poczuciu bezradności. Jak mogą się bronić osoby LGBT+ przed szerzącą się homofobią, którą podsycają politycy PiS, kościelni hierarchowie, czy fundamentaliści religijni z Ordo Iuris? Nie mamy w kraju narzędzi do równej walki o nasze prawa, o prawo do szacunku. Można nas dehumanizować, sprowadzać do ideologii, nazywać tęczową zarazą. I nic de facto nie możemy z tym zrobić. Możemy w ramach reakcji obronnej wyjść czasem z flaga na ulicę. Ktoś inny w ramach reakcji obronnej wyprodukuje wlepki z „tęczową Maryjką”, a inny zawiesi tęczową flagę na warszawskiej Syrence, pomniku Piłsudskiego czy figurze Chrystusa. Żeby zaprotestować przeciwko homofobii, która niszczy nas dzień po dniu. Żeby powiedzieć, że nie zgadzamy się na homofobię. Żeby wykrzyczeć nasz ból, nasz strach, który przeżywamy na codzień, ale także naszą frustracje i złość.

I nagle tyle wrażliwych osób ma urażone uczucia religijne, bo tęczowa flaga na figurze Chrystusa. Ale to, że w czasie kampanii prezydenckiej, kiedy prezydent i politycy PiS znów uderzyli w homofobiczne tony, ktoś odebrał sobie życie, bo już nie wytrzymał psychicznie, to nie porusza tych wrażliwych religijnych sumień i uczuć.

Tak, Kościół w Polsce jest siłą napędową homofobii. To abp Jędraszewski wprowadził do polskiego słownika homofobii określenie tęczowa zaraza. To abp Wojda w liście odczytanym w całej diecezji białostockiej przed Marszem Równości w Białymstoku wzywał do obrony polskich ulic przed LGBT. Jak wyglądała ta obrona, widzieliśmy. To dzień po, w jednym z białostockich kościołów dziękowano obrońcom wartości chrześcijańskim. Ci obrońcy rzucali w nas brukiem, petardami w rytm okrzyków: „Bóg, honor, ojczyzna, jeba* pedałów”. To przed katedrą w Białymstoku trwała modlitwa różańcowa w intencji nawrócenia... policjantów, którzy w tym czasie bronili uczestników Marszu przed brutalnym atakiem homofobów. To w jednym z lubelskich kościołów odbyła się Msza, która była oficjalnym rozpoczęciem kontry do Marszu Równości. Kontry, która chciała nas detonować w powietrze. To przed Marszem Równości w Szczecinie jeden z księży zorganizował wraz z Młodzieżą Wszechpolską czyszczenie ulic z tęczowej zarazy. To w Płocku, w Grobie Pańskim LGBT zestawiono z alkoholizmem, kradzieżami, itp. To w Radiu Maryja i Telewizji Trwam nieustannie są audycje, w których utwierdza się narrację o ideologi LGBT+ i przedstawia się ją jako największe zagrożenie dla Polski. Czy rzecznik episkopatu zabrał głos wobec któregoś z tych wydarzeń? Nie. Zabrał zaraz po tym, jak pojawiła się Maryja w tęczowej aureoli, mówiąc o profanacji. Ale nie powiedział, że to reakcja na grób pański w Płocku i że ten grób był profanacją. Po tym, jak na Jędraszewskiego spadła fala krytyki za tęczową zarazę, cały episkopat wyraził swoją solidarność z nim.

Narastająca homofobiczna atmosfera, podsycana przez polityków PiS, a także przez Kościół, zbiera swoje żniwo w postaci kolejnych aktów agresji, przemocy (fizycznej, psychicznej) skierowanych wobec osób LGBT+.

Wobec tego wszystkiego czujemy się bezradni, bo nie mamy narzędzi do walki z taką sytuacją. Jesteśmy bezradni wobec takich homofobicznych sił jak Kościół czy aparat państwowy. Tak naprawdę, to możemy robić sobie tylko happeningi, manifestacje i prowokacje, żeby wyrazić nasz ból, nasz strach, nasz żal, naszą złość i frustrację. Więc zanim zaczniecie rozdzierać szaty i skupiać się na urażonych uczuciach religijnych, pomyślcie o kontekście tego, co się dzieje i gdzie jest realny problem.



Raz w miesiącu katoliccy parafianie z kościoła w Monachium - stolicy najbardziej katolickiego regionu w Niemczech - dekorują ołtarz podczas katolickiej mszy tęczową flagą.

Na nabożeństwo mogą przyjść wszyscy, którzy łączą się w modlitwie za społeczności mniejszości seksualnych. Byłem na nim kilkakrotnie w czasie, gdy studiowałem i mieszkałem w tym mieście. Były na nim siostry zakonne udzielające azylu lesbijkom uciekającym z krajów, gdzie osoby homoseksualne poddawane są egzorcyzmom, prześladowane i zabijane. Byli moi znajomi z katolickich wspólnot, zaangażowani wierzący geje z rodzinami. Nie dajcie sobie wmówić, że się nie da. Da się. Trzeba tylko chcieć.



Premier Mateusz Morawiecki skrytykował aktywistów, którzy umieścili tęczowe flagi na warszawskich pomnikach. Jego zdaniem, takie "akty wandalizmu" nie prowadzą do niczego dobrego. Słowa premiera skrytykował - w liście otwartym do szefa rządu - prof. dr hab. Piotr Balcerowicz z UW

"Potępienie z Pana strony wywieszenia tęczowych flag na niektórych warszawskich pomnikach samo wymaga potępienia, ale też oświecenia tych, którzy czasem kierują się niewiedzą.- pisze prof. Piotr Balcerowicz w liście otwartym do szefa rządu. "Po pierwsze wykazuje się Pan, Panie Premierze, ogromną nieznajomością symboliki tęczy w historii kultury w ogóle, a w historii kultów religijnych i chrześcijaństwa w szczególności. Tęcza była dla starożytnych – w Grecji i Rzymie, ale też w innych regionach świata – symbolem łączącym ziemię i niebiosa, ludzi z Bogiem" - pisze profesor. "Wypowiadając się przeciwko tęczy, wypowiadałby się Pan za niszczeniem dzieł sztuki i dorobku ludzkości. Takie działania znamy np. z najnowszej historii Państwa Islamskiego. Mam nadzieję, że te idee i metody nie są Panu bliskie" - dodał.

"Nie jest więc niczym niewłaściwym, gdy nad pomnikami, w tym nad figurą Chrystusa w Warszawie powiewa tęcza. Wprost przeciwnie: powinna Panu przypominać o tym, że Bóg zawarł z z ludzkością przymierze w imię przyszłości wolnej od zagłady (także w wyniku katastrofy klimatycznej, do której polityka Pańskiego rządu się aktywnie przyczynia) i w imię tolerancji i różnorodności, a więc w imię otwartości na różne postawy, zachowania, kultury czy orientacje seksualne" - zauważa szef instytutu na Uniwersytecie Ludwika i Maksymiliana w Monachium.

"Proszę więc uznać, że są w Polsce i na świecie ludzie żyjący i myślący inaczej niż Pan, Panie Premierze. Zasługują oni na taki sam szacunek w imię różnorodności, tolerancji i wspólnego przeżycia. Pan ma swoją wizję, oni mają swoją wizję. I to właśnie symbolem tych wartości jest tęcza – to zachwycające zjawisko atmosferyczne, które od tysiącleci inspirowało ludzi bez względu na wyznanie, styl życia, orientację taką czy inną. Chcąc nie chcąc, żyje Pan symbolicznie pod łukiem tęczy" - napisał prof. Balcerowicz - dziennik.pl


Ależ nam się trafił (nad)wrażliwy rząd. To chyba najbardziej (nad)wrażliwy rząd na świecie. Pal sześć - pomyślałem - gdy przeczytałem, że wiceminister sprawiedliwości donosi do prokuratury, że sprofanowano kilka pomników w Warszawie. Sprofanowano przez ozdobienie ich tęczowymi falami. Młody - stwierdziłem – jurny, musi się wykazać. A może nawet nie wie czym jest profanacja? Bo jeśli dla pana Kalety, wiceministra sprawiedliwości, profanacją jest powyższe, to czy do groma jasnego było wykopywanie z grobów ofiar Katastrofy Smoleńskiej na żądanie faceta, co do którego poczytalności od lat są poważne wątpliwości?

Ministra Kaletę naprawdę chciałem przemilczeć, ale kilka godzin później zobaczyłem, że do kościoła świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie udał się sam premier RP! Mateuszek we własnej osobie. Pojechał tam i, z pomnikiem Jezusa w tle, wykrzykiwał: „Nie pozwolę na to!”. Zupełnie tak, jakby ten pomnik ktoś chciał obalić!

To teraz kilka słów o postaciach, które zostały przyozdobione, bardzo gustownymi, flagami

Tak się zastawiam czy pan premier kiedyś słyszał, co ponoć powiedział Jezus, gdy rozwścieczony i broniący moralności tłum chciał kamienować Marię Magdalenę, prostytutkę. „„Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem” – to cytat z ewangelii. Jezus Chrystus zadawał się też często z tymi, których ówczesnej władze – delikatnie mówiąc – nie poważały. Sądzę, że teraz stanąłby natomiast w obronie tych, których kumple pana Mateuszka nie uważają za ludzi, tylko za ideologię.
Profanacją jest też, moim skromnym zdaniem, mieszczenie plakatu wyborczego na krzyżu na Giewoncie. W domyśle tym krzyżu, na którym umarł Jezus Chrystus.

Przeciw gejom i przeciw tolerancji, a także otwartości nie miał też zapewne nic a nic Mikołaj Kopernik. Ten sam, którego kościół niezbyt lubił. Bo kościół na przestrzeni nie lubił i ścigał każdego, kto głośno i wyraźnie mówił: 'O nie, nie kościółku, nie jest tak jak mówicie. Świat, a w przypadku Kopernika wszechświat wygląda zupełnie inaczej". Legenda mówi ponadto, że jednym z najbliższych współpracowników Mikołaja Kopernika był Jerzy Joachim Retyk – gej.

A może syrenka warszawska – kobieta z nagim biustem - obraziłaby się za tęczową flagę? Ta sama Syrenka, która trzyma w rękach tarczę i miecz. Waleczna, odważna, sprawiedliwa. Na pewno nie byłaby zadowolona z tego, jak odczłowiecza się i poniża niektórych mieszkańców Warszawy. A z tęczowej flagi byłaby dumna.

No może Józef Piłsudski mógłby mieć problem z tęczową flagą? Chwilunia! Czy to przypadkiem nie Józef Piłsudski był za równością społeczną i dlatego nadał kobietom czynne i bierne prawo wyborcze? Nie znam poglądów marszałka na temat osób o innej orientacji seksualnej, ale wiadomo powszechnie, że w dwudziestoleciu międzywojennym Polska była krajem wielokulturowym, wieloreligijnym, wielorasowym. Mieszały się w naszym kraju różne zwyczaje, osobowości i różne kolory. I – uwaga – polski kodeks karny z 1932 roku pominął karanie za kontakty homoseksualne. W rządzie RP ministrem spraw wojskowych był wówczas nie kto inny Piłsudski. Więc chyba coś o sprawie nowego kodeksu karnego wiedział?

Pytanie co z Zygmuntem III Wazą… de facto Szwedem na polskim tronie. Tak, Szwedem. Tam dwa faceci mogą wziąć ślub, i nawet dziecko adoptować. Jednak o stosunku króla Zygmunta III Wazy do osób homoseksualnych nie ośmielę się mówić, bo nic o tym nie wiem.

A pan premier staje obok pomnika Jezusa i krzyczy „Nie pozwolę”. Ja też bym panie premierze nie pozwolił, gdyby mógł odkupić od kościoła – który robi z wiary karykaturę - ziemię za bezcen. Gdybym był z kimś w takiej komitywie, top też bym wychodził i krzyczał na całe gardło: "Nie pozwolę”. A tęcza nie obraża. Nic a nic. Tęcza niesie nadzieję na lepszą pogodę


Instalacja tęczowej flagi przy figurze Chrystusa "Sursum corda" przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, moim zdaniem, niczemu nie służy. A z pewnością nie służy obniżeniu atmosfery potrzebnej do dialogu, który niestety w naszym kraju wydaje się co raz bardziej niemożliwy. Okładamy się obraźliwymi sformułowaniami i nadużywaniem symboli. To nie służy spotkaniu. Nie raz uczestniczyłem w spotkaniach ze środowiskami LGBT ("Wiary i Tęczy'"). Szczególnie cenne dla mnie było uczestniczenie kilka miesięcy temu w dniach skupienia KIKu w Laskach, gdzie oprócz różnych środowisk Kościoła w Polsce, zostały zaproszone osoby LGBT, które chcą być w Kościele. Trzeba takich spotkań i rozmów, by się wzajemnie usłyszeć i uczyć szacunku dla własnych przeżyć, uczuć i myślenia. Jeśli te środowiska czują się dotknięte i wykluczane z powodu języka pogardy, to tym bardziej ich przedstawiciele nie mogą podążać w kierunku języka - nawet w sferze symbolicznej - odbieranego jako agresja. "Profanacja figury (...)spowodowała ból ludzi wierzących" – napisał kardynał Kazimierz Nycz.

Ale z drugiej strony, nie słyszałem od dawna tak wyraźnego głosu kardynała Nycza, gdy ludzie Kościoła zadają ból żywemu Chrystusowi obecnemu w wykluczanych osobach LGBT. Gdzie był głos Kościoła, gdy między dwoma turami wyborów w Krakowie doszło do napaści na osoby LGBT, i ich pobiciem, z użyciem drewnianych kijów

Dlaczego tak rzadko ludzie Kościoła mówią o bólu osób wierzących, krzywdzonych w Kościele przez nadużycia władzy, sumienia i nadużycia seksualne? Przypomnę słowa red. Tomasza Terlikowskiego z przed dwóch miesięcy: „Jestem wściekły, bo w ten sposób plujecie w twarz ofiarom, krzywdzicie je jeszcze raz, dokładacie swoje kamienie do ukamienowania ich. A w ten sposób, warto to powiedzieć wprost, opluwacie w nich Chrystusa, plujecie na Jezusa i Jego krzyżujecie”.

Jeśli dziś ludzie Kościoła - duchowni i wierni - tak mocno czują się dotknięci tęczową flagą przy pomniku "Sursum Corda", t czy tak sami są dotknięci i głośno o tym mówią, gdy Żywy Chrystus jest sponiewierany i zelżony w tych, którym odmawia się głosu w Kościele, z powodu zadawanego w nim bólu?



Jestem całym sercem po stronie anarchistów, którzy zawiesili tęczowe flagi na warszawskich pomnikach. Już teraz zapowiadam, że jeśli ziobrowska prokuratura spróbuje Was postawić przed sądem to możecie liczyć na pomoc Ośrodka i naszych prawników.

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta uruchomił w tej sprawie śledczych. To samo w sobie jest skandalem.

Gdzie jesteś, Kaleta, gdy prokuratury umarzają śledztwa w sprawach rasistów i homofobów? Co robiłeś, gdy chroni się hejterów pracujących za pieniądze ministerstwa? Czy zrobiłeś cokolwiek, by nie można było bezkarnie poniżać Polaków z powodu ich orientacji seksualnej?
Gówno zrobiłeś!
Ale masz czelność stwierdzać, że "bojówkarze LGBT" dokonali "profanacji".

Co takiego zrobili? Zniszczyli coś? Ktoś ucierpiał? W jaki sposób tęczowa flaga kogokolwiek może obrażać?! Czy jeśli byłaby tam flaga PiS to także byłaby to profanacja? Z pewnego punktu widzenia - akurat tak. Bo PiS kojarzy się z hejtem, napuszczaniem na ludzi, przekrętami i dzieleniem Polaków.

Ale nie tęcza! To symbol miłości i równości. Jak więc może ona obrażać poprzez pozostawienie jej na pomniku przedstawiającym Jezusa?
Przecież ten żydowski rebeliant stał właśnie po stronie miłości. Wbrew tym, którzy stwierdzali, że tylko oni mają prawo interpretować Słowo Boże.
Lubię opowieść o jego życiu. Bo to był buntownik, facet żyjący w zgodzie ze swoimi ideałami, gotów ponieść za to konsekwencje. Kiedy w Jerozolimie szedłem zatłoczoną Via Dolorosa to było jedyne moje wzruszenie - wyobraziłem sobie, że właśnie w takim ścisku szedł ten koleś na Golgotę, gdzie czekała go śmierć. Osamotniony wśród ludzi.

I myślę, że gdyby żył w dzisiejszej Polsce to stanąłby po stronie prześladowanych osób LGBT.

A wam, partyjnym aparatczykom i biskupom wykorzystującym Jego słowa, by postawić jeszcze większe pałace - sprzedałby kopa! Tak samo, jak handlarzom w Świątyni Jerozolimskiej.

I podpisałby się pod manifestem tych, którzy zawiesili tęczowe flagi m.in. na jego pomniku:
"Tak długo jak będę się bać trzymać Cię za rękę.

Tak długo aż nie zniknie z naszych ulic ostatnia homofobiczna furgonetka.

To nasza manifestacja odmienności – ta tęcza.

Tak długo jak flaga będzie kogoś gorszyć i będzie "niestosowna", tak długo uroczyście przyrzekamy – prowokować."



środa, 29 lipca 2020

Wieści LGBT: Rocznica śmierci Kory. Bloger skazany za poparcie LGBT. Rosja i tęczowe flagi. Tęczowe rodziny i pesel. Karolina Hamer i jej nowa książka ...


Mija druga rocznica śmierci Kory, wokalistki Maanamu, legendy polskiej muzyki – i wielkiej sojuszniczki LGBTIA.

Kora wspierała nas nie tylko w ostatnich latach, gdy w świecie artystów stało się to całkiem częste, ale również w czasach, gdy pełna akceptacja dla nas w ogóle nie przebijała się do świadomości. W 1992 r., w swej autobiografii „Podwójna linia życia”, wyrażała poparcie dla równych praw przez nikogo niepytana, sama z siebie. Potem udzieliła wywiadu m.in. dla „Inaczej”, a jeszcze później – w 2008 r. – dla „Repliki”. W 2006 r. wzięła udział w akcji „Tiszert dla wolności” – wystąpiła w koszulce z "szokującym" napisem „Mam dwóch tatusiów”.

Kora się nie certoliła. Przypomnijmy jedną z jej mocnych wypowiedzi – dla „Newsweeka” w 2017 r. – na 1,5 roku przed śmiercią:

"Przecież wiadomo, że tak jak marihuana lecznicza może prowadzić do jointa zapalonego dla przyjemności - ależ to zbrodnia! - tak legalizacja związków partnerskich będzie oznaczać małżeństwa homoseksualne, a to, nie daj Boże, będzie prowadzić do adopcji przez takie pary dzieci. No nóż się w kieszeni otwiera! Dlaczego nikt nigdy nie zapytał mnie – osoby wychowanej w domu dziecka – czy chciałabym być adoptowana przez parę gejów czy lesbijek?

Newsweek: Chciałabyś? Zamiast od czwartego do dziesiątego roku życia przebywać w domu dziecka prowadzonym przez siostry zakonne, bo mama ciężko zachorowała na gruźlicę, a ojciec nie radził sobie z wychowaniem dzieci? Zamiast sierocińca, gdzie dzień po dniu, godzina po godzinie, minuta po minucie byłam poddawana takiej opresji, jakiej nie powinien być poddawany żaden człowiek, a zwłaszcza dziecko? Nikt mi nie udowodni, że dwóch kochających się gejów nie dałoby mi miłości, której tak mi brakowało. I akceptacji. I poczucia, że jestem wartościowym człowiekiem, na którym komuś zależy. Związki partnerskie, LGBT, aborcja, eutanazja i wszystkie kwestie światopoglądowe w ogóle nie są dla mnie problemem."

Pinksixty News wiadomości LGBT - Saudyjski sąd skazał jemeńskiego blogera na 10 miesięcy więzienia, grzywnę w wysokości 2700 USD i deportację do Jemenu za wpis w mediach społecznościowych wspierający prawa LGBTQ w Arabii Saudyjskiej, według Human Rights Watch.

Broszura homofobiczna, od fundamentalistów chrześcijański została wysłana do skrzynek pocztowych w Bristolu.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wysłało noty protestacyjne do ambasad Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Kanady po zawieszeniu na ich budynkach flag LGBT - poinformował Wasilij Piskariew, szef komisji Dumy Państwowej do badania przypadków ingerencji z zewnątrz w sprawy Rosji.

Tym roku parada równości w Pradze Czechach, miała być 10 rocznica nie odbędzie jak co rok przeszła parada i festiwal LGBT będzie online.

Ellen DeGeneres Show jest przedmiotem wewnętrznego śledztwa przeprowadzonego przez WarnerMedia w następstwie doniesienia na temat o rasizm i zastraszanie. Źródło powiedziało NBC News, że dochodzenie nie dotyczy samej DeGeneres, mówi: „W ogóle nie chodzi o nią”.


Onet Rano: na tęczowy rodzin dziecko urodzone poza Polską prezydent Gdańska wydała dowód osobisty Azarze, córce Aleny i Joanny.


W Hallo Radio audycji poświęconej prawom osób LGBTQIAP oraz klimatowi dla praw człowieka w Polsce i na świecie Emilia Wiśniewska i Bart Staszewski  rozmowa na temat konwencji antyprzemocowej. Gość Karolina Hamer - autorka świeżo wydanej książki "Niezatapialna", sportowczynię, wojowniczkę o prawa człowieka, mówiącą o swojej biseksualności i o niepełnosprawności.


Izraelskie ofiary terapii leczenia homoseksualizmu walczą o prawdę i chcą zakazać w swoim kraju terapia która zniszczyła im życie.


Q News Tonight


Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe


Strefy wolne od LGBT miasta bez korzyści z programów partnerskiego UE




Bruksela na razie nie ujawnia, o jakie konkretnie gminy i miasta chodzi.

Decyzję Komisji Europejskiej dziś po południu ogłosiła komisarz UE ds. równości Helena Dalli. „Wartości i prawa podstawowe UE muszą być respektowane przez kraje członkowskie oraz władze państwowe. Dlatego odrzuconych zostało sześć wniosków o partnerstwo [miejskie] z udziałem polskich władz, które przyjęły uchwały o strefach wolnych od LGBT lub o prawach rodziny” – napisała Dalli na Twitterze. Komisja Europejska – jak się dowiadujemy w Brukseli – na początku lipca poprosiła o wyjaśnienia co do ośmiu wniosków z udziałem polskich miast, otrzymała odpowiedzi od siedmiu z nich i ostatecznie odrzuciła sześć.

W programie partnerstw miast chodzi o – jak na budżet unijny – bardzo niewielkie granty. W blisko 130 wnioskach zaakceptowanych w obecnej rundzie dotacje wahają się od pięciu do 25 tysięcy euro. Z Polski zakwalifikowało się m.in. Opole, Sopot, Iwkowa, Września, Dzierzkowice, Zator, Niepołomice.

Europosłowie już w grudniu zeszłego roku potępili w swej rezolucji deklaracje o „strefach wolnych od ideologii LGBT” w Polsce (eurodeputowani PiS stanowczo podkreślali, że chodzi o „ideologię”, a nie „strefy wolne od LGBT”, choć tego drugiego sformułowania użyła dziś także Dalli). Europarlament przypomniał polskim samorządom, że fundusze unijne nie mogą być wykorzystywane w celach dyskryminacyjnych. Zaapelował do Polski, by „zdecydowanie potępiła dyskryminację osób LGBT”, także dokonującą się z inicjatywy samorządów lokalnych. Wezwał władze Polski, by unieważniły uchwały uderzające w prawa osób LGBT, w tym samorządowe przepisy skierowane przeciwko „ideologii LGBT”.

Gdy spór wokół spraw LGBT zaognił się podczas kampanii przed niedawnymi wyborami prezydenckimi, wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova zadeklarowała, że – choć „nie zamierza mieszać się w wybory” – to uznaje „za bardzo zasmucające, że we współczesnej Europie politycy na wysokich urzędach uderzają w mniejszości dla potencjalnych zysków politycznych. Zarówno w prawie UE, jak i w polskiej konstytucji każdy jest równy bez względu na orientację seksualną”. Jourova przypomniała, że Bruksela zwracała się już do władz województw łódzkiego, lubelskiego, małopolskiego, podlaskiego oraz świętokrzyskiego w związku z ogłaszaniem na ich terenach „stref wolnych od LGBT”. Jak zaznaczyła, brak dyskryminacji to nieodłączna część zarządzania funduszami UE.

Jednak do odbierania dużych funduszy, które są rozdzielane przez UE w Polsce w ramach polityki spójności, jest bardzo daleka droga. Komisja Europejska w zasadzie musiałaby wcześniej wszcząć postępowanie przeciwnaruszeniowe z zarzutami systemowej dyskryminacji mniejszości seksualnych w Polsce. I dlatego Bruksela ma nadzieję na przytemperowanie problemu przez wymiar sprawiedliwości. Istotnie, dwie uchwały zostały w tym miesiącu uchylone przez sądy. Wojewódzki sąd administracyjny w Radomiu stwierdził nieważność uchwały co do deklaracji „Gmina Klwów wolna od ideologii LGBT”, a wojewódzki sąd administracyjny w Gliwicach, który stwierdził nieważność – zaskarżonej przez rzecznika praw obywatelskich – uchwały rady gminy Istebna o „powstrzymywaniu ideologii LGBT przez wspólnotę samorządową”.

Dotychczas ponad 80 samorządów w Polsce przyjęło uchwały, w których oświadczają, że są wolne od „ideologii LGBT”, albo zatwierdziło Samorządową Kartę Praw Rodzin (lub jej najważniejsze przepisy), która – jak stwierdził europarlament – dyskryminuje w szczególności rodziny niepełne i rodziny LGBTI. W tych samorządowych uchwałach wzywa się bowiem do powstrzymania się od jakichkolwiek działań zachęcających do tolerancji wobec osób LGBTI, od udzielania wsparcia finansowego dla równościowych organizacji pozarządowym, a także od prowadzenia edukacji opartej na niedyskryminacji - Deutsche Welle.

Oczekujemy stanowczej reakcji ministra spraw zagranicznych na odrzucenie polskich projektów w związku ze "strefami wolnymi od ideologii LGBT - powiedział w środę na antenie Polsat News Janusz Kowalski wiceminister aktywów państwowych (Solidarna Polska).

"Nie ma zgody na to, żeby urzędnicy brukselscy, ze względu na swoje widzimisię ideologiczne odbierali Polsce, polskim samorządom pieniądze, nie ma na to naszej zgody" - dodał - PAP.

Zwrócimy się do pana premiera, żeby podjął zdecydowane działania wobec Komisji Europejskiej, aby takie akty bezprawia ze strony Komisji nie były podejmowane - zapowiedział minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro. To komentarz do decyzji KE, która zdecydowała o odrzuceniu wniosków o przyznanie dofinansowania dla samorządów, których rady przyjęły uchwały o "strefach wolnych od LGBT

Wicemarszałek Sejmu i przewodniczący klubu PiS Ryszard Terlecki pytany o przyjęte uchwały w sprawie "stref wolnych od LGBT" powiedział, że "samorządy tutaj mają dużą samodzielność" i "mogą na radach gmin, czy powiatów przyjmować takie decyzje". Na uwagę, że takie decyzje mogą skutkować informacją o odrzuceniu wniosku o dofinansowanie, Terlecki odparł, że to "sfera mglistych projektów". - To nie jest jeszcze decyzja - ocenił - TVN24.

Traktat europejski "mówi o godności ludzkiej, braku dyskryminacji, tolerancji, pluralizmie", bez przestrzegania tych wartości nie może funkcjonować wspólna przestrzeń i fundusze unijne - mówił w "Faktach po Faktach" TVN24 mecenas Michał Wawrykiewicz z inicjatywy Wolne Sądy. Były wiceminister spraw zagranicznych Marek Grela ocenił, że "we współczesnej, demokratycznej Europie" nie podejmuje się uchwał, które są "skierowaniem niechęci wobec jakichś grup społecznych, w tym przypadku społeczności LGBT".

Teraz głos w sprawie zabrał były kandydat na prezydenta z ramienia Konfederacji Krzysztof Bosak. Poseł zauważył, że znaczna część mediów zamiast w obronie polskiego interesu, staje po stronie komisarz Dalli. - I to jest sytuacja, na którą "konserwatywni" euroentuzjaści nie mają żadnego planu B. Game over - stwierdził Bosak - wp.pl.

Tuchów, Nowy Sącz, Wilamowice i Wieluń - te miasta według medialnych doniesień nie otrzymają unijnych grantów w związku z przyjęciem uchwał o tzw. "strefach wolnych od LGBT". - Patrzę na takie działania UE z politowaniem. Czekam, aż ktoś zmądrzeje - mówił w rozmowie z NaTemat.pl Stanisław Obrzut, przewodniczący Rady Miasta Tuchów.

- Patrzę na takie działania UE z politowaniem. Czekam, aż ktoś zmądrzeje. Myślę, że takie posunięcie bardziej zaszkodzi samej Unii niż nam. Można żyć biednie, ale godnie i zachować twarz - komentował w rozmowie z NaTemat.pl Stanisław Obrzut, przewodniczący Rady Miasta Tuchów (rozmowę przeprowadzono w momencie, w którym nie było jeszcze wiadomo, o które miasta chodzi).

Nie występujemy przeciwko nikomu. Tylko przeciwko ideologii. Tolerancja też ma swoje granice. Czy realizacja postaw LGBT zapewni bezpieczeństwo kraju w sensie zachowania tradycyjnych wartości? Wiadomo, że władze UE są zdominowane przez ideologów i przez tę ideologię. (...) Nie można dać sobie narzucić takiej ideologii. My mamy swoje wartości, polskie, chrześcijańskie. To te wartości zapewniły nam rozwój przez całe tysiąclecie - przekonywał Obrzut - gazeta.pl

- KE to jest coraz bardziej instytucja monoideologiczna, lewicowa, która próbuje tę ideologię narzucić, uciekając się właśnie do takich ewidentnie bezprawnych zabiegów - tak prof. Ryszard Legutko komentuje doniesienia o braku pieniędzy z UE dla "stref wolnych od LGBT" - Gazeta Wyborcza.



Unijna komisarz ds. równości Helena Dalli poinformowała, że sześć polskich miast nie zostało przyjętych do projektu współpracy pomiędzy samorządami.

Partnerstwo miast to unijny projekt współpracy między samorządami, który ma na celu mobilizowanie obywateli do angażowania w życie publiczne. To element programu "Europa dla obywateli". Dla jego uczestników przewidziane są również dotacje finansowe. Zasady projektu stawiają jednak duży nacisk na równość i zakaz dyskryminacji.

Dziś Komisja Europejska ogłosiła listę przyznanych dotacji. Na 147 gmin i organizacji z Polski jest tylko osiem. To m.in. Września, Sopot, Opole, Zator i Dzierzkowice. KE nie ujawnia natomiast, które wnioski zostały odrzucone z powodu homofobicznych uchwał.

"Wartości i prawa podstawowe UE muszą być przestrzegane przez państwa członkowskie i władze państwowe" - napisała komisarz Helena Dalli.

To pierwsze tak konkretne unijne ograniczenia dla miast, które ogłosiły się “wolnymi od LGBT”. Czy ostatnie? Zobaczymy, co przyniesie przyszłość.