Umairah i Sameera, para queer z korzeniami z Azji Południowej, zawarły związek małżeński w Brixton, na południu Londynu, dwa tygodnie temu. Piękne zdjęcie pary na schodach urzędu stanu cywilnego, razem z częścią ich ślubnej asysty, zdobyło ponad 40 000 polubień na portalu społecznościowym X.
Na zdjęciu Umairah ubrana jest na czerwono, a Sameera na różowo.
Umairah, udzieliła wywiadu wyłącznie dla magazynu INTO, aby podzielić się szczegółami tego wyjątkowego dnia. Opowiedziała o tym, że ślub odbył się w dniu piątej rocznicy ich pierwszego spotkania.
"Spotkaliśmy się na Tinderze, co pewnie nie dziwi, biorąc pod uwagę, że jesteśmy parą queer!" - kontynuowała Umairah. "Dzień ślubu był niesamowity. Nie potrafię tego nawet opisać, ale jesteśmy niczym bez naszych bliskich. Myślę, że każdy zgodziłby się, że jedzeniem było coś, co wyjątkowo nas zachwyciło."
Ceremonia ślubna i rejestracja odbyły się w Lambeth Town Hall, a uroczysty obiad weselny w Babur, indyjskiej restauracji w Honor Oak na południowo-wschodnim Londynie, należącej do Bangladeszu. Umairah opowiedział, że zaręczyli się w listopadzie 2022 roku, ale nie mieli jeszcze planów co do daty ślubu.
"Jednak siedem tygodni przed naszą rocznicą pomyśleliśmy sobie: 'Po co czekać?'" - mówi Umairah. "Sześć tygodni przed ślubem zwołaliśmy naszych 12 najbliższych przyjaciół i powiedzieliśmy im, że zamierzamy wziąć ślub za sześć tygodni i potrzebujemy ich pomocy. I naprawdę się zaangażowali."
Para chciała, aby w ceremonii ślubnej odzwierciedlone były ich kultury.
"To było ważne, aby zachować naszą kulturę, jako dwie osoby pochodzące z Azji Południowej - Bangladeszu (Umairah) i Indii (Sameera) - oraz są muzułmankami" - dodała Umairah. "Było oczywiste, że będziemy zachowywać wszystkie kulturowe tradycje, takie jak ozdabianie mieszkania girlandami z lampek czy pre-ślubna mehndi (henna) z mitai, haldi i falooda. Nawet mieliśmy artystkę do henny, która ozdobiła nią wszystkich gości!"
Dla pary ważne było zachowanie ich tożsamości queerowej i jednoczesne celebrowanie tradycji.
"Jako osoby queer i Azjatki doświadczamy okresu, kiedy czujemy, że nasza kultura nie pozwala na łączenie jej z naszą tożsamością queerową, ale to nieprawda. Mamy prawo do tradycji, w które byliśmy wychowywani" - dodała Umairah. "Było dla nas ważne zachować te elementy naszej kultury, do których mamy prawo. To nie jest coś, czego powinniśmy się wstydzić."
Umairah nie była zaskoczona tym, że zdjęcie na schodach urzędu stanu cywilnego stało się viralem.
"Niezbyt często widzi się na świecie queerową, Azjatycką, muzułmańską parę razem z ich widocznie muzułmańską rodziną na ich ślubie" - powiedziała Umairah. "Nie jest łatwo być tymi, kim jesteśmy, i nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł zrozumieć, jak duża waga jest w widoku matki, wyznającej islam, na ślubie swojego dziecka queer i jak bardzo to może wpłynąć na innych ludzi, którzy wyglądają tak jak my, kochają tak jak my, ale niestety nie mogą być sobą bez tajemnicy i podwójnego życia."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz