wtorek, 17 stycznia 2017

Atak homofobiczny na Uniwersytecie Warszawskim


Festiwal Równe Prawa do Miłości informuje o ataku homofobicznym na Uniwersytecie Warszawskim. "Ohydny, LGBTQ-fobiczny atak miał dzisiaj miejsce na Uniwersytecie Warszawskim.

Gdy odbywał się Brother Outsider - pokaz filmu z przedmową dr Anny Pochmary-Ryżk, do sali wtargnęła grupa mężczyzn w szalikach, która odpaliła bombę dymną (lub według niektórych relacji - petardę). Efekty eksplozji można zobaczyć na załączonym zdjęciu.

Nie możemy pozwolić, by wydarzenia dedykowane społeczności LGBTQ+, a przede wszystkim studentom, były nieustannie narażone na agresję z zewnątrz".

Na kolejnym zdjęciu zniszczeń, jakich wyrządziła petarda/bomba dymna wrzucona przez grupkę mężczyzn do sali, gdzie odbywał się pokaz filmowy organizowany przez Queer UW.

Wiadomo, że ochrona kampusu zawiadomiła policję. Władze uczelni na razie nie wypowiedziały się na temat LGBTQ-fobicznego ataku na swoim uniwersytecie.

Podczas spotkania na Uniwersytecie Warszawskim, do jednego z pomieszczeń wrzucono petardę i ulotki. Sprawą zajmuje się policja.  Relacja wideo na TVN Warszawa.

Oświadczenie KPH w sprawie wrzucenia petardy w trakcie pokazu filmu na UW:

W związku z wrzuceniem petardy z napisem „Zakaz pedałowania”, który miał miejsce 15 stycznia podczas pokazu filmowego organizowanego przez organizację studencką Queer UW, wyrażamy poważne zaniepokojenie coraz częściej występującą przemocą wobec osób LGBT. W ostatnich miesiącach obserwujemy nasilenie ataków na tle uprzedzeń. Brak stanowczych reakcji władz na tego typu przestępstwa tworzy atmosferę przyzwolenia, a niska wykrywalność sprawców daje poczucia bezkarności. Zwracamy się do władz uczelni oraz organów ścigania o rzetelne zbadanie tego incydentu oraz podjęcie wszelkich środków w celu zapewnienia bezpieczeństwa studentom i studentkom UW. Zwracamy się również do Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro o potępienie wszelkich ataków na tle uprzedzeń oraz podjęcia konkretnych działań mających na celu walkę z przestępstwami z nienawiści. Wierzymy, że mimo różnic politycznych, Minister Sprawiedliwości zgadza się co do faktu, że bezpieczeństwo obywateli, w tym studentów i studentek, jest ważne i powinno być traktowane priorytetowo.

Oświadczenie Queer UW: Podczas poniedziałkowego pokazu filmowego na Uniwersytecie Warszawskim nieznani sprawcy wrzucili do pomieszczenia petardę z napisem „Zakaz pedałowania” i obraźliwymi ulotkami.

Okazją do organizacji pokazu filmu „Brother Outsider” był Dzień Martina Luthera Kinga – najbardziej znanego czarnego działacza na rzecz równouprawnienia rasowego. Bohaterem filmu był Bayard Rustin, wymazany z historii ruchu z powodu swojej homoseksualności. Dokument przypomnieć miał jego osiągnięcia i pracę, jaką wykonał.

– W trakcie pokazu ktoś otworzył drzwi i wrzucił do środka petardę wraz z obraźliwymi napisami – opowiada Agnieszka Ziemińska, Prezeska Queer UW. – Gdy wybiegali z budynku, rzucili jeszcze obraźliwe ulotki, atakujące naszą organizację. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Po wybuchu, widownia przeniosła się do innej sali, gdzie kontynuowano pokaz. Przedmowę do dzieła wygłosiła zaproszona na spotkanie dr Anna Pochmara-Ryżko z Instytutu Anglistyki UW. W swoim komentarzu zwracała uwagę m.in. na to, jak pokojowy i pozbawiony przemocy był ruch, w jaki włączyli się Martin Luther King i Bayard Rustin.

Obecni w budynku przedstawiciele władz samorządu studentów wezwali na miejsce straż akademicką oraz policję, która prowadzi postępowanie w tej sprawie.

Pokaz odbył się w ramach cyklu Queerowy Klub Filmowy, w ramach którego Queer UW co najmniej raz w miesiącu zaprasza na otwarte darmowe pokazy, na których poruszane są tematy dotyczące wykluczenia, zapomnianej historii, seksualności oraz dyskryminacji. W lutym zaplanowano kolejny pokaz.

Uniwersytet Warszawski wydał oświadczenie w sprawie poniedziałkowego incydentu podczas spotkania organizacji Queer UW.

"W najnowszej historii Uniwersytetu Warszawskiego jest to zdarzenie bezprecedensowe, które stanowczo potępiamy. Na Uniwersytecie nie ma i nigdy nie będzie zgody na stosowanie jakichkolwiek form przemocy i próbę zastępowania dyskusji agresją. Uniwersytet jest i zawsze pozostanie miejscem, w którym uczestnicy debaty kierują się siłą argumentów, a nie argumentem siły" - czytamy w oświadczeniu, które wydało biuro prasowe Uniwersytetu Warszawskiego.

"Oczekujemy szybkiej i stanowczej reakcji odpowiednich służb. Uniwersytet przekaże służbom wszelkie dostępne materiały, tak aby policja mogła niezwłocznie zająć się wyjaśnieniem tej sprawy. Uczelnia zabezpieczyła nagrania z kamer monitorujących teren kampusu." - dodano w oświadczeniu.

Głos w sprawie zabrała także prezydent Warszawy. "Sprzeciwiam się dyskryminacji kogokolwiek ze względu na kolor skóry, orientację seksualną czy narodowość" - napisała na twitterze Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Z kolei Kampania Przeciw Homofobii zwróciła się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o potępienie wszelkich ataków na tle uprzedzeń oraz podjęcia konkretnych działań mających na celu walkę z przestępstwami z nienawiści - TVN Warszawa.