Krzysztof Kamil Baczyński +.4.08.1944. Kolejna rocznica jego powstańczej śmierci.
I tylko nie mogę sie nadziwić jak "prawdziwi patrioci" (zapatrzeni w "Falangę" i ONR) próbują zawłaszczać patriotyzm Polaka urodzonego z żydowskiej matki, który głęboko przeżył likwidację i Powstanie w Getcie Warszawskim ("Byłeś jak wielkie, stare drzewo…" IV 1943; "Niebo złote ci otworzę" 15 VI 1943, "Pokolenie"- wiersz, który nawiązuje do denuncjacji ze strony Polaków i zamordowania jego żydowskich krewnych Zieleńczyków); fascynującego się literaturą Gombrowicza, krytyczną wobec romantycznej wizji polskości (napisał własny wariant "Ferdydurki": „Gimnazjum imienia Boobalka I”) i działacza w czasie nauki w gimnazjum im. Batorego Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej „Spartakus”, półlegalnej organizacji uczniów szkół średnich pod patronatem PPS.
"Przebudź się – jesteś wolny,
choćbyś jak w ziemi duch
szedł dołem dookolny,
przebudź się, jesteś wolny,
zbudź tylko słuch.
Otworzysz bramy gwarne
i łuki triumfalne
muzyki, która w chmury
trwa dymami pożarów
z dołu do góry.
Otwórz oczy, to jesteś
tryskającym powietrzem
zdrój żywy.
Żeś przez ciało przykuty
i żeś ciała upływem,
żyj w wietrze.
Albo cheruba nazwij
i uczyń mocom nazwy,
i uczyń z niedojrzanych
wrzące sokiem obrazy,
i rzeknij „Niech się stanę
w nich” albo: „Niech się staną”.
Wtedyś lękom wygnany,
burzom cichym przyjaciel
w snów srebrnym majestacie.
A jeśli nie uwierzysz,
żeś wolny, bo cię skuto,
będziesz się krokiem mierzył
i będziesz ludzkie dłuto,
i będziesz w dłoń ujęty
przez czas, przez czas – przeklęty.
Bo tym, co w nim przystają,
otworzy chwilę, zgasi
i nim sen rozpoznają,
i nim opłaczą ciało,
przykuci martwą chwałą,
miną; zostanie wolny,
tworzeniem dookolny"
"Wolność" marzec 1942 r.
Nie oficjalnie mówi się był niehetromatywny - biseksualny. Powstańcy to też LGBT jak Elżbieta Janicka z Instytutu Slawistyki Polskiej Akademii Nauk zasugerowała ona bowiem, że "Rudy" i "Zośka" łączyła homoseksualna miłość.
"Nie ma zgody na akty przemocy, w tym słownej, wobec jakichkolwiek ludzi (...) Nie ma zgody na poniżanie mniejszości seksualnych w kraju, w którym homoseksualiści byli zabijani przez faszystów za swoją odmienność" - piszą weterani Powstania Warszawskiego
Dziś w Polsce, następne święto odbiera się polakom przez skrajne grupy, paradują po ulicy wmawiają to oni patrioci, wolne żarty. Wielu powstańców wypowiada się przeciwko nacjonalistom, za kilka lat kiedy umrą wszyscy powstańcy to narodowcy przejmą i będą wmawiać to ich święto czy na to pozwolimy, czy nadal będziemy nie widzieć co dzieje się w Polsce.
Jak mawiał Józef Piłsudski - "Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium."
Najpierw był różowy trójkąt, potem Gwiazda Dawida. Faszyzm pochłonął miliony istnień, a teraz, gdy mówi się, że osoby LGBT to nie ludzie, otwiera się równie przerażającą perspektywę wykluczenia.
Polska już raz przeżyła dramat wywołany odczłowieczaniem jednych ludzi przez innych. Ale widać znów zmierzamy w tę ciemną stronę, nienauczeni niczego, rządni krwi i górowania nad innymi, nawet jeśli to nasi współobywatele.
Chwała Bohaterom - ale nie tylko tym, którzy 1 sierpnia 1944 stanęli przeciw faszyzmowi, ale też tym który robią to także dzisiaj.
Wanda Traczyk-Stawska, pseudonim Pączek, wraz z Anną Przedpełską-Trzeciakowską, pseudonim Grodzka, jednoznacznie przeciwstawiają się wszelkim formom wykluczenia, w tym atakom na osoby LGBT+. Pragną, by ich głos został upowszechniony, wysłuchany i uszanowany. Polska już raz przeżyła dramat wywołany odczłowieczaniem jednych ludzi przez innych.
Hanna Stadnik, sanitariusza z Powstania Warszawskiego na temat obecnej sytuacji politycznej w kraju. - Nie o taką Polskę walczyliśmy, ale o otwartą dla ludzi. Jesteśmy pełni radości życia, szacunku dla każdego człowieka, a nie wydzierania się i nienawiści na drugą osobę - mówiła. - Jarosław Kaczyński jest odczłowieczony, bo nienawidzi ludzi. Ktoś taki nie jest dla mnie człowiekiem - powiedziała sanitariuszka z Powstania Warszawskiego.
- Wolność słowa jest bardzo ważna. Na razie ją mamy, ale obawiam się, że w najbliższym czasie będziemy mieli bardzo dużą cenzurę. Będzie jeszcze gorsza niż w PRL-u - powiedziała Hanna Stadnik. Od początku swojego życia trzeba szanować drugiego człowieka. Trzeba być w życiu normalnym, przecież to tak niewiele kosztuje - dodała.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz