W sobotę po południu na placu Konstytucji 3 Maja w Świdniku przeprowadzony został happening pod hasłem „Tęczowi pogromcy mitów”. Został on zorganizowany przez stowarzyszenie Marsz Równości w Lublinie. Jak wyjaśniają organizatorzy, całość miała charakter przede wszystkim edukacyjno – informacyjny, lecz również integracyjny.
Dodają również, że jednym z celów miało być pokazanie mieszkańcom, że większość informacji, jakie na temat społeczności LGBT przekazują np. niektórzy z prawicowych polityków, ma niewiele wspólnego z prawdą. Happening miał też pokazać osobom z kręgu LGBT, które zamieszkują mniejsze miejscowości, że mogą liczyć na wsparcie. W happeningu wzięło udział kilkanaście osób, rozdawane były słodkości, dla dzieci przygotowano zaś np. malowanie twarzy - lublin112.pl.
Wizyta w Świdniku jest początkiem większej akcji - Będziemy jeździć do kolejnych miast i powiatów, które ogłosiły się strefami wolnymi od ideologii LGBT. Będą to m.in. Puławy, Zwierzyniec - zapowiada Bartosz Staszewski.
- Jesteśmy nastawieni na rozmowę. Wysłałem maila do wszystkich radnych zarówno miasta, jak i powiatu świdnickiego, którzy uchwalali strefę wolną od ideologii LGBT, by do nas przyszli i porozmawiali. Nie robimy nikomu niczego złego. Rozmowa jest podstawą. Mamy powitanie garstki chuliganów, ale mamy też mieszkańców, którzy przychodzą, mówią dobra robota i po prostu z nami rozmawiają - komentował Staszewski - Gazeta Wyborcza.
W pobliżu zebrała się grupa około 20 – 30 osób, które postanowiły stanąć naprzeciwko i wyzywać osób LGBT, nie chcą LGBT w swoim mieście.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz