piątek, 21 sierpnia 2020

Wieści: Białystok homofoniczne bilbordy. Magdalena Adamowicz przemówienie przeciw nienawiści. Nowy minister homofob ...




W Białystoku pojawiały się bilobardy. To taki zalążek Gileadu. Autorzy akcji mówią o sobie „milcząca większość”. Faszyści tak tłumaczą swoją akcję:

„Prowokacyjne billboardy z Białegostoku i antykatolickie szyderstwa z Warszawy wymagają głosu sprzeciwu.”

„większość naszego społeczeństwa mają dość ciągłych prowokacji, bluźnierstw, szyderstw z wiary i polskości i nie mają najmniejszej ochoty oglądać w telewizji kolejnych histerii rozwydrzonej bananowej młodzieży.”

„Chcemy bronić naszej wiary i tradycji, bo tylko tam zawarte są prawdziwe wartości, prawdziwe dobro i prawdziwa miłość!”

Milcząca większość nie zabierała głosu z powodu ataków na marsze, homofobii rządzących, samobójstw Kacpra czy Milo.

Te bilbaordy są obrzydliwe, ale są prawdziwe i wiszą w centrum miasta. Jest ich więcej. To przerażające, jak Polska nam brunatnieje. Auschwitz nie spadło z nieba.



Tęczowa flaga zawisła na budynku, w którym urzędują miejscy radni z Edynburga. Jak piszą, to wyraz solidarności z osobami LGBT w Krakowie. Edynburg jest bowiem jednym z partnerskich miast stolicy Małopolski.

Podobnych gestów solidarności jak ten, na który zdobyły się władze Edynburga, oczekiwały osoby nieheteroseksualne w największych miastach w Polsce. Jako pierwszy "nie" powiedział prezydent Krakowa Jacek Majchrowski - Gazeta Wyborcza.