"Coming out to ja zrobiłam 25 lat temu. I też za dużo powiedziane. Powiedziałam, że jestem lesbijką, nie było tematu, wszyscy wokół odebrali to jako coś naturalnego. Pewnie nie czułabym potrzeby, żeby opowiadać w prasie o swoim związku, ale zdecydowałyśmy się z Olgą na ten wywiad w przeświadczeniu, ze może on dać nadzieję komuś, kto dorasta w konserwatywnym środowisku"
"Czułam dyskomfort już za poprzednich rządów. Wtedy wszystko rozgrywało się na innym poziomie, nie było ataków na uchodźców, cynicznego przyzwolenia na przemoc. Rzadziej na ulicach dochodziło do rękoczynów i pobić cudzoziemców. Ale gdy zaczynały się dyskusje o związkach partnerskich czy adopcji dzieci przez pary homoseksualne, okazywałam się obywatelką drugiej kategorii. Nie widziałam po stronie władz chęci zrozumienia potrzeb mojej grupy społecznej. Potrzeb, które nie są wymyślone i wydumane, lecz niezbędne, abym mogła żyć w tym samym komforcie, co inni." (Replika)
Lekarze ostrzegają mężczyznami, którzy uprawiają seks oralny i mają wielu partnerów, mają większe ryzyko rozwoju raka gardła.
Naukowcy odkryli, że tak jak palacze, są najbardziej narażeni na raka wywołane narażeniem na wirus brodawczaka ludzkiego lub HPV. Około 0,7% mężczyzn rozwinie raka przełyku w okresie ich życia.
Wirus wirusa, który powoduje raka, jest znacznie bardziej powszechny, z czego 8 na 10 osób ma zakażenie HPV w pewnym momencie. (GayStarNews)
Chciałabym złożyć Wam obietnicę. Gdy tylko polskie nastolatki przestaną popełniać samobójstwa z powodu homofobii w szkole, przestanę o tym mówić.
Gdy tylko dwóch ojców będzie miało pewność, że ich syn lub córka po śmierci jednego z nich nie trafi do domu dziecka, przestanę o tym mówić.
Gdy tylko osoby transpłciowe będą mogły bez wstydu okazywać dokumenty w urzędzie, przestanę o tym mówić. Gdy tylko dwie kobiety, spędziwszy ze sobą życie, będą mogły zadbać o pochówek partnerki, przestanę o tym mówić.
Gdy tylko osoby transpłciowe będą mogły bezpiecznie i z godnością przejść procedurę korekty cech płciowych, przestanę o tym mówić.
Gdy tylko moi przyjaciele wrócą z krajów, które gwarantują im równość i stabilność małżeńską, przestanę o tym mówić.
Gdy tylko zostaniemy uznani przez państwo za obywateli pierwszej, a nie drugiej kategorii, przestanę o tym mówić.
Do tego czasu prawa osób LGBT będą pojawiać się jako temat w moich audycjach. W Polsce dzieje się wielka tragedia i wielka nieprawość - a największe autorytety tego kraju odwracają wzrok. I dlatego tym autorytetom zadaję owe wstydliwe, niewygodne, pogardzane pytania… Pytania o życie i zdrowie osób LGBT w Polsce.
Twórcy Football Managera wprowadzili w najnowszej odsłonie gry ciekawą funkcjonalność. Piłkarze będą mogli odtąd wyjawić swoją orientacją seksualną, a jeśli okażą się homoseksualistami, prowadzony przez nas klub zanotuje dodatkowe przychody ze względu na duże zainteresowanie środowiska LGBT. Twórcy gry twierdzą, że to szalone żyć w świecie, gdzie ludzie nie mogą być sobą - Polsat Sport.
Kiedy wróciłem do Polski w 2010 roku, wydawało się, że rodacy stają się coraz bardziej tolerancyjni, że przemiany społecznie idą w dobrym kierunku. Mieszkałem w dużym mieście i miałem wrażenie, że różnice w sposobie myślenia między Wschodem a Zachodem się zacierają.
Wyjechałem z Polski kilka miesięcy później, przeczuwając, że dzieje się coś niedobrego. W wyborach parlamentarnych głosowałem już z Londynu. Mając nadzieję, że wspólnym wysiłkiem możemy popchnąć kraj w dobrą stronę. Nie udało się. Od tamtej pory codziennie obserwuję wiadomości z Polski z rosnącym niepokojem.
Pogodziłem się z myślą, że już nigdy nie wrócę. Pogodziłem się z myślą, że Polska, którą kocham, już nie istnieje. Autorytety, z którymi wyrastałem, są teraz szargane na arenie publicznej, symbole narodowe przejmowane są przez środowiska nacjonalistyczne, nie liczą się fakty, telewizja kłamie i ogłupia, ulubiona muzyka władzy to disco polo, władza przyzwala na agresję w stosunku do wszystkiego, co nie mieści się w ciasnych mózgach pokolenia wychowanego na memach. Nie liczą się fakty czy wiedza, liczy się, kto głośniej krzyczy i kto silniej bije.
Tu, gdzie jestem, nie muszę się ukrywać. Mam chłopaka, mogę o moim związku rozmawiać z kolegami z pracy, ze znajomymi. Nikt się nie krzywi, nie mówi mi, że jestem nienormalny. Jeśli będę chciał, mogę wziąć tu ślub i mieć dzieci, których nikt nie będzie wyzywał w szkole z powodu rodziców. Akceptujemy, że jesteśmy różni. Smutno mi, że moja ojczyzna nie tylko nie może mi tego zaoferować, ale też wrzeszczy mi w twarz, że jestem gorszym rodzajem człowieka, grozi pięścią. (...) - Gazeta Wyborcza.
Wykazane w audycie nieprawidłowości dotyczą przede wszystkim czynności prawnych dokonywanych w imieniu Fundacji po 1 października 2016 roku przez odwołanego uchwałą Fundatorów Fundacji Wolontariat Równości z dn. 1 października 2016 r. Sekretarza Fundacji. Wszystkie wykryte podczas audytu nieprawidłowości stały się przedmiotem odrębnego postępowania.
Pragnę podkreślić, że nadużycia i nieścisłości, o których mowa powyżej, nie są skutkiem działalności członków i członkiń Zarządu Fundacji powołanych uchwałą Fundatorów Fundacji Wolontariat Równości z dn. 1 października 2016 r. Zarząd ten, po wykryciu nieprawidłowości, które zostały potwierdzone w przeprowadzonym audycie, podjął wszelkie kroki niezbędne do zapobieżenia tego typu sytuacjom. Fundacja Wolontariat Równości wdraża nowe procedury prawne i księgowe, mające na celu usprawnienie działań organizacji oraz zapewnienie jej transparentności i bezpieczeństwa finansowego.
Na kanwie zaistniałych wydarzeń powstaje kodeks dobrych praktyk, który do końca roku zostanie opublikowany i z którego, mamy nadzieję, skorzystają inne organizacje pozarządowe i dzięki temu ustrzegą się przed tego typu sytuacjami. Mamy nadzieję, że nagłośnienie tej sprawy i procedowanie jej na drodze prawnej, pomoże zabezpieczyć się, nie tylko nam, także innym organizacjom przed tego typu nieprawidłowościami. Głęboko wierzę, że zmiany, jakie teraz zachodzą w Fundacji, wyjdą wszystkim na lepsze oraz przyczynią się do profesjonalizacji naszych działań.
O rozwoju sprawy będziemy na bieżąco informować całą społeczność LGBT. Jednocześnie prosimy o powstrzymanie się na tym etapie przed zabieraniem jednoznacznych stanowisk i ferowaniem wyroków - Z poważaniem Julia Maciocha Prezeska Fundacji Wolontariat Równości"
Pinksixty News wiadomości LGBT
Akcenty LGBT w filmach Disneya
Spotkanie Orientuj się! w Warszawie.
Orientuj się! w Poznaniu
Pinksixty Entertainment
Broda potrafi naprawdę dużo powiedzieć o mężczyźnie np. kim jest i gdzie pracuje. Niedbały zarost jak u Orlando Blooma oznacza, że to może być freelancer. Precyzyjnie wykończony kilkudniowy zarost najczęściej noszą osoby, które chcą wyglądać nieco poważniej i nadać swej twarzy surowego charakteru. To co możemy wyczytać z brody wyjaśnia Dawid Rastiani z The Hermit Barber Shop.
Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz