poniedziałek, 9 listopada 2015

News: Akademia Zaangażowanego Rodzica, Maria Rodziewiczówna, Ewa Łętowska, George Bush, Hong Kong, Szkoła tańca ...


To już pięć lat minęło od powstania Wiary i Tęczy, grupy chrześcijan LGBT. "5 lat minęło jak jeden dzień:) !!!! Kochane i Kochani, Niech Boże błogosławieństwo umacnia nas wszystkich w 5 Urodziny „Wiary i Tęczy”. Szczególne podziękowania wszystkim działającym w grupie oraz naszym przyjaciołom i sojusznikom za wspólne urzeczywistnianie planów !!! Rozwijajmy się nadal - czyńmy świat lepszym a ludzi bardziej przyjaznymi dla siebie nawzajem. Wszystkiego najlepszego !!!"

Mariusz Kurc o Akademii Zaangażowanego Rodzica: Mój syn napisał mi w liście, że jest gejem. To było pięć miesięcy temu. Usiadłem z wrażenia. Przeczytałem raz, drugi, trzeci, czwarty. Nie, nie to, że świat mi się zawalił. W głowie tłukła mi się inna myśl, słowo honoru: jak on musiał się męczyć, jak on musiał się z tym wszystkim męczyć, dusić się? Ten list noszę od tamtej pory cały czas przy sobie – mówi Edwin, tata 21-letniego Krystiana. Zadzwoniłem do niego i podziękowałem mu, że mi to powiedział. Zapewniłem, że nic się w naszych relacjach nie zmieni i że go kocham. A on, jakby mu ze 200 kilogramów bagażu nagle z pleców zdjęli! Mówił, że było mu źle z tym, że mnie okłamywał. Teraz może już oddychać świeżym powietrzem. Krystian to jest fantastyczny facet. 192 cm wzrostu, przystojny, inteligentny, oczytany. Studiuje, gra na skrzypcach. Każdemu ojcu życzę tak wspaniałego syna.

Potem, szukając informacji o homoseksualności, znalazłem różne fora internetowe. Tak szybko, jak na nie wszedłem, tak i szybko z nich wyszedłem. Ile tam wulgarności, agresji, wyzwisk, obelg. Nie godzę się na to! To są cudowni, normalni ludzie, a w naszym kraju, niestety, nie mogą czuć się bezpiecznie. I ja też ciągle się o bezpieczeństwo Krystiana martwię. Gdy wspomniał mi o Akademii Zaangażowanego Rodzica, postanowiłem przyjść.

Syn Marii wyoutował się przed nią już ładnych parę lat temu. Domyślałam się i jednocześnie nie dopuszczałam tego do siebie. Gdy się wyoutował, to w pierwszej chwili pomyślałam „no, tak, jeszcze mi to potrzebne w życiu!”. Wytłumaczyłam sobie jednak, że nic na to nie poradzę, a poza tym homoseksualność to nie jest choroba. Na dłużej został mi tylko strach. Właściwie do dziś – strach, strach, strach. O jego bezpieczeństwo, o to, co się dzieje w Polsce, tyle nietolerancji. Edukacja u nas leży, a powinna być od przedszkola. Ludzie nie chcą przyswajać wiedzy, wolą tkwić w uprzedzeniach, dzikie społeczeństwo. I do tego Kościół katolicki, który robi potworną krzywdę mówiąc, ze homoseksualizm jest zły, niemoralny. Ale pomyślałam: to my sami stwarzamy te bariery, jedni drugim nie dajemy żyć, trzeba coś robić, chyba nie jestem jednak sama. Chyba nie tylko ja tak myślę? Kolegów syna podpytywałam o rodziców. Zauważyłam, że ci koledzy są często wyoutowani przed wszystkimi, tylko nie przed najbliższą rodziną. Przypadkiem trafiłam na psycholożkę Kingę Karp, a od niej – do KPH. Jestem przeszczęśliwa, że uczestniczę w warsztatach Akademii Zaangażowanego Rodzica, mnóstwo się na nich nauczyłam. Maria jest gotowa pomagać innym rodzicom: Do tego właśnie zmierzamy. Przygotowujemy naszą ulotkę, planujemy dyżury w każdy pierwszy wtorek miesiąca. Chcemy stworzyć bezpieczną przystań dla rodziców, którzy czują się zagubieni, nic nie wiedzą. Trzeba im pokazać, ile jest wokół fajnych wyoutowanych ludzi. Więcej TUTAJ.

Z okazji kolejnej rocznicy śmierci, prawicowy portal Wpolityce przypomniał postać Marii Rodziewiczówny. Oczywiście z całkowitym pominięciem jej życia prywatnego, które nie pasuje do tworzonego w tekście wizerunku. Autorka mija się z prawdą pisząc, że "Polska Ludowa wycofała jej książki z bibliotek, nie wpuściła na listę lektur". W PRL-u powieści Rodziewiczówny masowo wznawiano, była jedną z najchętniej czytanych pisarek. Jeśli można mówić o tym, że została zapomniana to dopiero obecnie do czego zapewne przyczyniła się jej biografia, pod wieloma względami niebanalna i niewygodna, także z powodu homoseksualizmu. Nie jest też prawdą, że niewiele zostało zdjęć Rodziewiczówny. Zainteresowanym warto polecić II wydanie "Homobiografii", gdzie można zobaczyć jak wyglądała autorka "Między ustami, a brzegiem pucharu" i "Dewajtisa". (homobiografie)

Po wielu latach George H.W. Bush Senior, w nowej książce zaakceptował małżeństwa homoseksualne. W przyszłym tygodniu swoją premierę będzie miała biograficzna książka o Bushu seniorze. "New York Times" donosi, że znajdą się w niej fragmenty dotyczące "ewolucji" poglądów polityka na równość małżeńską. "Osobiście wciąż wierzę w tradycyjne małżeństwo. Ale ludzie mają prawo robić to czego chcą, bez dyskryminacji. Ludzie mają prawo szczęścia. Myślę, że możemy powiedzieć, iż dojrzałem" - mówi w książce 91-letni George H.W. Bush. (Queer.pl)

Wychodzimy z ukrycia: Listopad 2015: Według Instytutu Williamsa (Uniwersytet Kalifornijski, Los Angeles) od 26 czerwca br., gdy Sąd Najwyższy USA wprowadził równość w dziedzinie małżeństwa w całym kraju, małżeństwo zawarło 96 000 amerykańskich par jednopłciowych. Od lipca do października pary takie stanowiły 11% par łączących się węzłem małżeńskim. Przed orzeczeniem sądu w stanach, które na to zezwalały, małżeństwo zawarło 390 000 par jednopłciowych. Obecnie 45% amerykańskich par jednopłciowych żyje w małżeństwie.

Gary J. Gates z Instytutu Williamsa stwierdził: „Oznacza to, że więcej amerykańskich dzieci może korzystać ze stabilności i bezpieczeństwa ekonomicznego, które może zapewnić małżeństwo. Oznacza to też, że wielu rodzinom łatwiej będzie adoptować niektóre z najbardziej potrzebujących dzieci w kraju i dać im stabilne i wypełnione miłością domy”.

Kobiety częściej płaczą i rozpaczają, rzadko zdarza się jednak, by zrywały z dzieckiem kontakt. Reakcje mężczyzn na fakt, że ich syn lub córka jest osobą homoseksualną, są bardziej nieprzewidywalne.

Michał ma 34 lata. Pochodzi z Kielc, mieszka w Szczecinie. – Na tyle daleko, by nie trzeba było szukać wymówek na pytanie, dlaczego tak rzadko odwiedzam starych – uśmiecha się. Od dwóch lat nie jeździ nawet na Boże Narodzenie. Wcześniej, gdy mieszkał jeszcze w Kielcach, wpadał tylko na pół godziny, zawsze trochę spóźniony. – Stałem pod blokiem i obserwowałem, kiedy skończą łamać się opłatkiem. Gdybym przyszedł wcześniej, ojciec nie podałby mi ręki, a matka przez cały czas płakałaby w kuchni. A tak w pół godziny zjadałem kolację i uciekałem do Bartka.

Michał jest przekonany, że mężczyznom trudniej niż kobietom jest przyjąć informację o homoseksualnej orientacji swoich dzieci, zwłaszcza synów. – Matki moich znajomych w większości wiedzą, ale ojcom raczej się nie mówi. Czasem ze strachu, a czasem dlatego, że rodzina zdecydowała, że lepiej, żeby żyli w nieświadomości, bo „mogą tego nie przeżyć”... Onet.pl

Profesor Ewa Łętowska o równości oraz demokracji, a także o tym, co ją oburzyło w słowach Lecha Wałęsy.


Hong Kong odbyła się parada równości, główne hasło wzywali do uchwalenia małżeństw jednopłciowy. Kardynał katolicki w Hong Kongu, nie życzy sobie małżeństw po wszystko będzie góry nogami.


Ona jest lesbijką, on jest gejem, i są małżeństwem opowiadają swoją historie dla The Huffington Post.


Indiana Izba Gospodarcza wzywa lokalny polityków do uchwalenia zakaz dyskryminacji ze względu na orientację seksualną lub płeć.



Konserwatywna grupa jest wściekła na American Girl Magazine, za to że ich magazine pojawiła się rodzina jednopłciowa, żądają bojkotu.


Joel Andrew, 18 letni student szkoły tańca, zebrał 60.000 doralów na zapłacenie szkoły, wcześniej został wyrzucony z domu przez swoi rodziców po jest gejem, najpierw rodzice go zmuszali do leczenia z homoseksualizmu. (towleroad)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz