niedziela, 14 czerwca 2020

Ciąg dalszy ataków "Dobrej zmiany" na osoby LGBT wmawiają to nie ludzie to ideologia


Próbuje się nam proszę państwa wmówić, że to ludzie, a to jest po prostu ideologia. Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, czy to jest ideologia, czy nie, to niech zajrzy w karty historii i zobaczy, jak wyglądało na świecie budowanie ruchu LGBT - powiedział w sobotę w Brzegu prezydent Andrzej Duda.

Prezydent mówił, że "z jednej z polskich telewizji wyrzucono posła, który powiedział, że to jest ideologia, nazwał to po prostu ideologią". - Próbuje się nam proszę państwa wmówić, że to ludzie. A to jest po prostu ideologia. (...) Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, czy to jest ideologia, czy nie, to niech sobie zajrzy w karty historii i zobaczy, jak wyglądało na świecie budowanie ruchu LGBT, niech zobaczy jak wyglądało budowanie tej ideologii, jakie poglądy głosili ci, którzy ją budowali - powiedział Andrzej Duda.

Ocenił, że "najlepszym dowodem na to, że jest to ideologia, jest to, że część osób, które mają preferencje homoseksualne, nie utożsamia się z tym ruchem i ideologią". - Mają po prostu swoje preferencje i już. Uważają, że to jest ich prywatna sprawa i że preferencje to jest rzecz, z którą się nie należy obnosić. Ja darzę wszystkich ludzi szacunkiem, ale nie pozwolę na to, by ideologizowano dzieci, bo to jest moja odpowiedzialność za Polskę i za polską młodzież - powiedział prezydent.

- Nie po to pokolenie moich rodziców przez 40 lat walczyło, żeby wyrzucić ideologię komunistyczną ze szkół, żeby nie można jej było wciskać dzieciom, żeby nie można było prać mózgów młodzieży i indoktrynować ich, młodych ludzi, dzieci, żołnierzy w wojsku, w organizacjach młodzieżowych, nie po to walczyli, żebyśmy teraz godzili się na to, żeby przyszła inna ideologia, jeszcze bardziej niszcząca dla człowieka, ideologia, która pod frazesami szacunku i tolerancji ukrywa głęboką nietolerancję i eliminację, wykluczenie wszystkich tych, którzy nie chcą jej ulec - powiedział prezydent - Radio Tok FM.







Ciężko być osobą LGBTQIA w Polsce, ostatnio coraz ciężej. Wrzucam o tym dużo na fb i widzę, że reagują moi cis i hetero znajomi. I tak sobie pomyślałam, że skoro reagujecie, to podrzucę Wam parę pomysłów, co można zrobić, żeby wesprzeć osoby LGBTQIA.

1. Głosuj w wyborach prezydenckich - w wersji absolutne minimum, na kogoś, kto nie robi z nienawiści swojego programu*.

2. Głosuj w wyborach parlamentarnych i samorządowych - znowu, minimalnie na partię, która nie zajmuje się otwarcie zwalczaniem nas**.

3. Edukuj się. Serio. Pójdź na dobry warsztat antydyskryminacyjny, poczytaj. Ostatecznie popytaj np. mnie, ale ja nie zawsze będę miała siłę, a internet tylko czeka na wszystkie Twoje pytania :). Wszystkie i wszyscy posługujemy się stereotypami, niemal każda osoba ma uprzedzenia, nikt nie rodzi się z wiedzą o np. wpływie polskiego prawa na sytuację osób LGBTQIA - więc dowiedz się ile możesz.

4. Dziel się tą wiedzą. Zdejmij ciężar każdorazowego tłumaczenia "po co te parady" i "ale po co im tyle literek" oraz "no i niby na czym polega ta dyskryminacja" z osób LGBTQIA.

5. Reaguj. Odbieraj wszelakim -fobom i -fobkom przestrzeń na żarciki, na dowcipasy, na przytyki, na nienawiść. Kiedy w grupie 20 osób takim tekstom sprzeciwia się jedna osoba, to jest "przewrażliwiona", ale kiedy 15, to staje się normą i na nienawiść nie ma już miejsca. (Czemu wrzucam żarciki i nienawiść do jednego worka? Haha, "piramida nienawiści Allporta" się kłania. Google that shit!).
Reaguj w polityce, reaguj na fb, reaguj. Proszę.

6. Rób przestrzeń, wprowadzaj tematy LGBTQIA do mainstreamu, normalizuj. Zobacz, jak przezroczyste są zagadnienia miłości hetero, nie wspominając nawet o cispłciowości - a jednak to tylko 90%, może i mniej niż 90% wszystkich osób. Mów też o pozostałych 10%.
Piszesz, robisz seriale, filmy, reklamy, gry? postaci LGBTQIA tylko czekają na włączenie. Uczysz? Nie ma przedmiotu, na którym nie da się wspomnieć o osobach LGBTQIA tak samo naturalnie, jak wspomina się o cis i hetero. Pracujesz w korporacji? Dowiedz się o wewnętrznej polityce dotyczącej benefitów dla partnerek i partnerów tej samej płci, sprawdź język umów, treści na stronie... Nie będę Was uczyć, jak robić Waszą pracę, ale na pewno coś się znajdzie. Można wspomnieć o siostrze lesbijce lub biseksualnym kumplu i jego chłopaku w sposób tak naturalny, jak opowiada się o kacu po weselu hetero znajomych.

7. Pójdź na paradę (kiedy będzie, wiem, że w tym koszmarnym roku nawet ich nie ma) w swoim mieście lub gdzieś niedaleko, albo an drugim końcu Polski czy świata. Zrób tłum, okaż publicznie swoje wsparcie, wrzuć fotki na social media i miej gotowość bronić tej decyzji.

8. Tęczowe nakładki na fotki w fb są spoko, choć same nic nie zmienią.

9. Sypnij grosz na organizacje, które robią punkty od 3 do 8 profesjonalnie albo pomagają to robić. Towarzystwo Edukacji Antydyskryminacyjnej. Fundusz dla Odmiany. Kampania Przeciw Homofobii. Lambda Warszawa. Jest wiele innych - znajdź sobie ulubioną, zrób zbiórkę na urodziny, ustaw miesięczny przelew, wpłać raz. Ta kasa jest potrzebna zawsze, bo państwo nie robi tego, co powinno, żeby wszystkim żyło się bezpiecznie. A teraz jest potrzebna bardziej.

10. Rozejrzyj się, czy wokół nie ma osób LGBTQIA, które potrzebują wsparcia. To jest dla wielu z nas mega trudny, żeby nie powiedzieć **ujowy, czas. Dobre słowo, wyjście na kawę/piwo, śmieszny obrazek nie leczą, ale potrafią bardzo pomóc.








Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński stwierdził w piątek m.in., że Andrzej Duda jest "dobrym prezydentem i człowiekiem", dlatego musi wygrać wybory. - Nie potrzebujemy Polski, która będzie niszczona przez bałagan, niekompetencję i tolerancję patologii - podkreślił lider Prawa i Sprawiedliwości.

- Nigdy nie ukrywałem, że uważam, że w tym, co się określa jako kompromis aborcyjny, popełniono pewien błąd. Kwestia eugeniczna została niewłaściwie ukształtowana i to trzeba naprawić - stwierdził prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas zjazdu Klubów Gazety Polskiej. Jak podkreślił, jest to jednak jego prywatne zdanie, którego nie będzie narzucał innym członkom swojego ugrupowania.

Hitlera też mówili, że to dobry człowiek, dba o rodzinę, białą rasę. Cóż prawa kobiet i LGBT walka polityczna.

Za czasów panowania NSDAP wybuchła w Niemczech panika wokół homoseksualności. Naziści chcieli wywołać w społeczeństwie poczucie, że istnieje wspólny wróg zagrażający dotychczasowemu porządkowi moralnemu.

Na przykładzie społeczeństwa Trzeciej Rzeszy doskonale widać, że ultrakonserwatywne normy moralne były nie tyle rezultatem kolektywnych decyzji społeczeństwa, ile odbiciem ideologii znajdującej umocowanie w aparacie państwa. Wskazuje na to chociażby powołanie w 1936 r. Głównego Urzędu Rzeszy do spraw Walki z Homoseksualizmem i Aborcją (Reichszentrale zur Bekämpfung der Homosexualität und der Abtreibung), który w ramach „polityki społecznej” wdrażał rozwiązania eugeniczne, takie jak „dobrowolna” kastracja i sterylizacja gejów.

Upatrywanie zagrożeń w obecności osób homoseksualnych w społeczeństwie wynikało, jak objaśnia Agnieszka Weseli, „z podstawowego celu państwa nazistowskiego, jakim był liczebny rozwój rasy aryjskiej. Dążono do niego oficjalnie poprzez wspieranie tradycyjnej wielodzietnej rodziny, czemu służyły przyznawane przez państwo preferencyjne kredyty i inne ułatwienia. Istotna była też koncepcja matki Niemki, wiernej opiekunki rodziny, oddającej synów ojczyźnie, porównywanej z bohaterskim, przelewającym krew żołnierzem i podobnie jak on honorowanej państwowymi medalami”. Naziści nie dawali przyzwolenia na związki, które nie zakładały reprodukcji, a zbyt niski względem oczekiwań poziom przyrostu naturalnego interpretowali jako „niewdzięczność wobec narodu i Führera” (...)

Figura geja jako wroga narodu była za pomocą homofobicznej propagandy sukcesywnie utrwalana w świadomości zbiorowej i internalizowana przez jednostki (...) - Podonie robi PIS, Duda, czy Żalek. - Krytyka Polityczna.

Katolickie małżeństwo chciało wysadzać ludzi
Prezydent, premier, kościół i inni politycy oto co powoduje słowa, akceptacja do przemocy, nienawiści. Oto co powoduje nazwanie nas nie ludźmi.