Zgodnie z obietnicą premier Kanady Justin Trudeau wystąpił wczoraj na forum parlamentu z oficjalnymi przeprosinami w stosunku do Kanadyjczyków/Kanadyjek LGBTQ2 za dyskryminację, jakiej doświadczyli oni ze strony kanadyjskiego państwa w przeszłości.
"Wstrząsające traktowanie, jakiemu poddaliśmy ludzi LGBTQ2 w naszym kraju, to nie jest zamierzchła historia - wielu z nas wciąż może ją pamiętać. Odzieranie z godności, poniżające przesłuchania, zwalnianie z pracy - to wszystko było udziałem kanadyjskiego rządu aż do lat 90. XX w." - mówił premier.
"To nasz wspólny wstyd. Przepraszam. My przepraszamy. Obiecujemy, że zrobimy wszystko, by wyeliminować dyskryminację osób LGBTQ2 - bo choć zrobiliśmy progres, to wciąż wiele spraw jest niezałatwionych - i by nigdy w przeszłości nie powróciło to polowanie na czarownice, które miało miejsce w naszym kraju".
Homoseksualizm w Kanadzie stał się legalny w 1969 r.za sprawą premiera Pierre'a Trudeau, ojca Justina. Niemniej, do lat 90. w administracji publicznej trwała dyskryminacja osób LGBTQ2.
Równość małżeńska panuje w Kanadzie od 2005 r. Przeprosiny premiera Justina Trudeau to pierwsze tak mocne wystąpienie szefa rządu w sprawach LGBTQ2 na świecie. Trudeau obiecał przeznaczyć ponad 145 mln dolarów kanadyjskich na odszkodowania dla osób LGBTQ2 oraz dodatkowe środki dla organizacji LGBTQ2 walczących z homo/bi/transfobią. P.s. "2' na końcu skrótu oznacza "2-spirited" - ludzie "o podwójnej duszy", jak rdzenni mieszkańcy Kanady nazywają osoby LGBT. (Replika)
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz