Zawieszone zajęcia z edukacji seksualnej, moralność seksualna głęboko zakorzeniona w katolicyzmie i rząd, który otwarcie potępia mniejszości seksualne: kwestia seksualności głęboko dzieli polskie społeczeństwo. Ostatni wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji tylko zaognił już i tam bardzo napiętą sytuację, a tysiące ludzi w Polsce i na świecie postanowili wyjść na ulicę w ramach protestu i solidarności z polskimi kobietami.
W konserwatywnej Polsce nie ma obowiązkowej edukacji seksualnej. Szkoły oferują jedynie przedmiot fakultatywny „Przygotowanie do życia w rodzinie”, który jest często kształtowany przez arcykonserwatywne poglądy Kościoła. Szkoły nadal mają możliwość wyjścia poza te warsztaty edukacyjne przy pomocy stowarzyszeń i organizacji pozarządowych. W praktyce ma to jednak miejsce tylko w kilku dużych miastach. Jeśli partia rządząca PiS postawi na swoim i taka możliwość wkrótce może już nie istnieć. Nowy projekt ustawy ma na celu kryminalizację edukacji nieletnich, pod groźbą do trzech lat pozbawienia wolności. Projekt został zainicjowany przez sojusz „Stop Pedofilii”, którego celem jest „ochrona dzieci i młodzieży przed przemocą seksualną ze strony ideologii LGBTQ”. Ich homofobicznie motywowana krucjata przeciwko edukacji seksualnej jest wspierana przez rząd i pojawia się w czasie, gdy klimat społeczny dla osób nieheteronormatywnych w Polsce staje się coraz bardziej niebezpieczny. W międzyczasie prawie 80 gmin i powiatów ogłosiło się tak zwanymi „strefami wolnymi od LGBT”. Jak osoby LGBTQ żyją w takim klimacie? Towarzyszymy młodym Polkom i Polakom w walce o postępową edukację seksualną i otwartą Polskę.
Dostępne od 27/10/2020 do 28/02/2021
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz