piątek, 9 października 2020

Koronawirus szaleje - Krzysztof Śmiszek zarażony



Ministerstwo Zdrowia potwierdziło we czwartek 4280 nowych przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Przekazało także informację o śmierci 76 zakażonych osób. To najwyższy bilans zakażeń i zgonów od początku pandemii. Łącznie w Polsce infekcję koronawirusem potwierdzono u 111 599 osób, spośród których 2 867 zmarło - TVN24

Prof. Simon, dolnośląski konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych: "Jeśli ktoś ma w sobie postawę obywatelską i szacunek dla innych osób, to musi przestrzegać tych reguł (noszenie maseczek, dystans społeczny). Bo on sam może być bezpieczny, ale zaraża innych. *Te postawy są dla części ludzi obce, to są egocentrycy zainteresowani czubkiem własnego nosa.* Otrzymuję wiele korespondencji obraźliwych, w których dowiaduję się, że kłamię, jestem na pasku firm farmaceutycznych czy rządu tuszującego własne afery informacjami o 'nieistniejącej epidemii'. Są tacy ludzie – to patologia intelektualna" - rp.pl.

Jak poważna jest sytuacja? Tak źle jeszcze nie było, a liczby pokazują, że będzie o wiele gorzej. Długie miesiące rozluźniania restrykcji, powrót dzieci do szkół, lekceważące wobec epidemii przedwyborcze wypowiedzi polityków – teraz zbieramy tego żniwo - Oko Press.

Profesor Krzysztof Simon po raz kolejny podkreślił, że liczba zakażonych w Polsce jest znacznie wyższa, niż podają to oficjalne dane Ministerstwa Zdrowia. Według epidemiologa, jeśli epidemia będzie rozwijała się dalej w takim tempie, to wkrótce cała Polska będzie w czerwonej strefie. Ekspert krytykował też osoby negujące istnienie wirusa: "To jest taki symbol głupoty, jak opowiadanie, że Słońce jest zielone" - gazeta.pl

Wirusolog dr hab. Tomasz Dzieciątkowski ocenia, że słowa Morawieckiego o tym "promienie ultrafioletowe mocno ograniczyły koronawirusa. - Dawka promieniowania UV, która mogłaby się pojawić nawet w te najbardziej słoneczne dni, absolutnie nie wystarczy, żeby dezaktywować koronawirusa - powiedział - gazeta.pl

Paweł Rabiej był gościem Iwony Kutyny w "Onet Rano." Wiceprezydent Warszawy był pytany o to, co wprowadzenie żółtej strefy będzie oznaczać dla mieszkańców stolicy. - W praktyce oznacza to dużo obostrzeń. To wiele ograniczeń dla spotkań natury kulturalnej i sportowej. Jest to spore uderzenie w usługi. Są też restrykcje dla restauracji - mówił Rabiej.


Gościem Elizy Michalik był dr Łukasz Durajski, lekarz, ekspert WHO. Rozmowa dotyczyła koronawirusa w Polsce, konieczności noszenia maseczek oraz kolejnych rekordów zakażeń. - Jeśli ktoś ma astmę, to jest bardziej narażony i powinien nosić maseczkę. Pacjenci z chorobami współistniejącymi powinni nosić maseczki. Jest ona bezpieczną metodą, a niepowodującą problemy zdrowotne. Nie widzę powodu, aby zwalniać z noszenia maseczki - stwierdził.

Znaczy pan Czarnek dostanie mandat? KUL może naprawdę być dumni z Czarnka jego zachowania, ale innego księdza chcą wyrzucić po jak mógł popierać LGBT. Ta władza jest obrzydliwa, ludzie obudźcie się wreszcie. 

Za brak maseczki w sklepie i tam, gdzie nie da się utrzymać dystansu społecznego, grozi mandat. Nałożyć go mogą policja i straż miejska. W niektórych sytuacjach grozi nam jednak dotkliwsza, bo sięgająca 30 tys. zł kara - gazeta.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz