niedziela, 4 czerwca 2023

Słowo Boże na niedziele: Kościół Metodystyczny Namibii, ks. Bryan N. Massingale, Byciem osobą LGBT i wierzącą ...


Kościół Metodystyczny wzywa wiernych do powstrzymania się od marszu przeciwko osobom LGBTQ. Metodystyczny Kościół Południowej Afryki - Dystrykt Namibii - określa planowaną demonstrację jako "poważne naruszenie praw człowieka wobec społeczności LGBTIQ+". 

W oficjalnym stanowisku Kościoła MCSA stwierdzono, że na swojej konferencji w 2001 roku przyjęto zasadę dążenia do wspólnoty miłości zamiast odrzucania oraz potępiono wszelką formę prześladowania, nienawiści czy przemocy wobec osób LGBTQ. Kościół Metodystyczny podkreśla znaczenie miłości i potępia wszelkie działania, które krzywdzą społeczność LGBTQ - Equal Namibia

Część polityków i kościołów protestuje po tym jak w zeszłym tygodniu Sąd Najwyższy w Namibii uznał, że odmowa uznania związków osób tej samej płci zawartych za granicą narusza konstytucyjne prawo do godności, równości, i wolności od dyskryminacji.

„Uznanie równej wartości wszystkich ludzi jest zawarta w samym sednie Konstytucji. Godność to serce konstytucyjnych ram prawnych i podstawowa jej wartość” - tak swój wyrok uzasadnił Sąd Najwyższy kraju. Chociaż droga do równości małżeńskiej w Namibii jest jeszcze daleka, to decyzja sądu jest ważnym krokiem na tej drodze i ogromnym ułatwieniem dla par osób tej samej płci. Co więcej, Namibia stała się dzięki temu pierwszym państwem w Afryce uznającym małżeństwa osób tej samej płci zawarte za granicą kraju - poza RPA, w którym obowiązuje równość małżeńska - Miłość Nie Wyklucza

Artykuł Outreach Faith – ks. Bryan N. Massingale: „Marzę o Kościele katolickim, który włącza osoby LGBTQ i celebruje ich obecność”.

„Przychodzę do was jako czarny, homoseksualny ksiądz i teolog. Kształtuje mnie nie tylko moja seksualność, ale również moja wiara i moje studia nad nauczaniem etycznym Kościoła, jak również tradycje walki o wolność Czarnych w Stanach Zjednoczonych. Te zmagania, w swej istocie, są sprawami duszy i ducha. Dlatego będę przemawiał do was całym sobą, ponieważ moja seksualność, moja wiara, moje powołanie i moja tożsamość rasowa kształtują mnie takiego, jaki jestem.

Ale dla swojego zdrowia emocjonalnego i duchowego nie mogę, a dla swojej integralności moralnej i etycznej nie będę odcinać tego, że jestem Czarny, od tego, że jestem gejem, żebyście mogli wziąć dla siebie tylko to, co jest wygodne. Musicie mnie przyjąć w całości albo wcale. Nie chcę poświęcać swojej energii na budowanie kościoła lub świata, w którym tylko część mnie jest akceptowana, doceniana i kochana. Jeśli akceptujecie tylko część mnie, to mnie nie akceptujecie wcale! […]

I tak, nadal mam marzenia. Marzę o czasach, gdy społeczność LGBTQ będzie postrzegać rasizm jako swój problem, ponieważ już nim jest. Marzę o dniu, gdy dwóch mężczyzn lub dwie kobiety będą mogli stanąć w naszym kościele, ogłosić swoją miłość i otrzymać błogosławieństwo w sakramencie małżeństwa. Marzę o Kościele, który entuzjastycznie celebrować będzie miłość osób tej samej płci jako wcielenie Bożej miłości pośród nas.

Marzę o kościele, w którym księża geje i homoseksualne zakonnice zostaną uznani za świętych i wiernych liderów, jakimi już są. Marzę o świecie, w którym młode osoby LGBTQ w Hondurasie, Salwadorze, Ugandzie, Kenii i Afganistanie będą mogły wyjść z ukrycia i żyć bez strachu. Marzę o kościele, w którym pracownicy i nauczyciele LGBTQ będą nauczać nasze dzieci, służyć ludziom i mieć potwierdzenie swojego powołania, seksualności i zaangażowania w miłości. […]” - Fundacja Wiara i Tęcza

Kościół powinien być i jest bezpiecznym miejscem dla wszystkich, w tym dla osób LGBT+. Osoby nieheteronormatywne szczególnie często bywają celem ataków i agresywnej retoryki ze strony różnych środowisk, w tym i kościelnych, stąd nasza modlitwa i drzwi otwarte są szczególnie skierowane w stronę środowiska LGBT+ - mówią księża z Wrocławia.   

Czy to odważna inicjatywa? Nie oceniam tego w ten sposób. Wydaje mi się, że taka jest misja Kościoła. Kościół ma być otwarty dla wszystkich poszukujących wspólnoty. Jedynym warunkiem jaki stawiamy jest zachowanie szacunku dla wszystkich innych w tej wspólnocie - podkreśla w rozmowie z portalem TuWroclaw.com ksiądz Marcin Orawski, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej Opatrzności Bożej we Wrocławiu. - Mamy w parafii osoby LGBT+, często to one proponują nam pewne inicjatywy. Część to ludzie, którzy przyszli do nas, bo wcześniej nie mogli znaleźć akceptacji w innych społecznościach, a część to ewangelicy od urodzenia - dodaje ksiądz.    

Co zrobić, żeby osoby LGBT nie czuły się dyskryminowane w tym czy innym kościele? - To jest praca, którą w kościołach trzeba wykonać. Głównie praca edukacyjna, żeby uświadamiać sobie nawzajem, że orientacja nie jest czyimś wyborem, nie jest kaprysem. Tak jesteśmy stworzeni przez Boga i w tej różnorodności możemy stworzyć wspólnotę i podążać do niego drogami własnego sumienia. W naszej lokalnej społeczności próbujemy robić co możemy, aby stworzyć miejsce, w którym każdy będzie mógł czuć się bezpiecznie i u siebie. Będziemy się cieszyć, jak takich miejsc będzie więcej - mówi nam ks. Marcin Orawski - tuwroclaw.com.   

Opinia: To, co przenika Ewangelie i życie Jezusa, to przemieniająca miłość, odrzucenie osądzania i włączanie tych wcześniej odrzuconych.

Nie jestem pewien, kto zajmuje się publicznymi relacjami dla York Catholic District School Board, ale gorąco zalecam zmianę kariery. Wcześniej w tym tygodniu członkowie zarządu głosowali 6-4 przeciwko wywieszeniu flagi tęczowej, a zwykłe nudne spotkanie stało się przedmiotem krajowej i nawet międzynarodowej dyskusji. Pojawiały się wezwania do premiera Douga Forda, aby się zaangażował, ale mogłaby prawica chrześcijańska oburzyłaby się, gdyby próbował zmienić decyzję. Jednak to wszystko jest w dużej mierze symboliczne. Kanadyjscy katolicy na ogół wspierają w kwestii równość dla społeczności LGBTQ. Innymi słowy, są generalnie postępowi. Czasy, kiedy rzymscy katolicy z wielką uwagą przyglądali się nauczaniu Kościoła, dawno minęły. To dotyczy również szkół katolickich i nauczycieli katolickich.

Wywieszenie tęczowej flagi jest dzisiaj bardzo powszechne i szczególnie w szkołach może mieć prawdziwe znaczenie. Pomaga młodym osobom LGBT lub tym, którzy nie są pewni swojej seksualności, poczuć się akceptowanymi. To ma ogromne znaczenie. Przeciwnicy gestu tęczowej flagi wśród katolików twierdzą jednak, że potwierdza on styl życia sprzeczny z nauczaniem Kościoła. 

Katechizm katolicki stwierdza, że "czyny homoseksualne" są "ciężkim występkiem", "sprzecznymi z prawem naturalnym". Sformułowanie jest ponure i surowe, a papież Franciszek wielokrotnie temu zaprzeczał w swoich wypowiedziach. Niemniej jednak nauka pozostaje niezmieniona. Istnieje również rzeczywistość. W książce z 2000 roku pt. "The Changing Face of the Priesthood" ojciec Donald Cozzens szacuje, że aż 58 procent księży to geje - a liczby są jeszcze wyższe w przypadku młodszych księży. On i inni autorzy piszący na ten temat stwierdzają, że zdecydowanie nie wszyscy ci mężczyźni są w celibacie. To może nie zmienia nauczania, ale sprawia, że stanowisko katolickie wydaje się być co najmniej niespójne.

Należy również wspomnieć o samej Biblii. Pismo Święte nie jest jasne, jeśli chodzi o związki homoseksualne. Stary Testament wspomina o nich tylko kilka razy, nigdy nie wspomina o lesbijkach i nie używa słowa "homoseksualizm", ponieważ nie zostało ono wymyślone aż do XIX wieku. Jezus w ogóle o tym nie mówi, a gdy święty Paweł potępia pewne aktywności seksualne, odnosi się do przypadków, w których heteroseksualni mężczyźni wykorzystywali chłopców w celu zaspokojenia swoich potrzeb seksualnych - prawdopodobnie podczas pogańskich rytuałów - a nie do trwałych związków między dwiema osobami jedno płci stworzonymi na obraz Boga. To, co przenika Ewangelie i życie Jezusa, to przemieniająca miłość, odrzucenie osądzania i włączanie tych wcześniej odrzuconych.

Zatem istnieje wiele miejsca na chrześcijański sprzeciw wobec ostatniej decyzji, która przez odmowę wywieszenie tęczowej flagi sugeruje brak afirmacji dla całej grupy ludzi, którzy popierają równość i ochronę na mocy kanadyjskiego prawa.

Ta ostatnia kontrowersja nie jest zupełnie wyjątkowa: były przypadki, gdy katolickie szkoły organizowały transport uczniów na antyaborcyjne manifestacje i odmawiały uwzględnienia tożsamości płciowej i wyrażania płci w swoich kodeksach postępowania. Tonya Callaghan, była nauczycielka katolickiej szkoły, napisała w swojej książce "Homofobia na korytarzach szkół": "W katolickich szkołach uczniowie LGBTQ są traktowani jakby byli chorzy, trzeba ich 'wyleczyć', a nauczyciele LGBTQ, którzy nie ukrywają swojej orientacji seksualnej, czasami są zwalniani z pracy lub, w najlepszym przypadku, prześladowani."

Może to nie dotyczyć każdej szkoły, ale rodzi pytania dotyczące publicznego finansowania systemu katolickiego w tej prowincji Ontario. Jego początki były w dużej mierze szlachetne; pozwalał katolikom, mniejszości, które często spotykała dyskryminacja, na zapewnienie edukacji swoim dzieciom zgodnie z ich wiarą. Ale w Ontario populacja katolików wynosi teraz ponad 31 procent, a protestantów 21 procent; liczba wyznawców religii niechrześcijańskich stale rośnie. 

Quebec wyeliminował swoje katolickie i protestanckie rady szkolne w 1997 roku. W tym samym roku w Newfoundl i Labrador podjęto decyzję w referendum o zaprzestaniu finansowania szkół wyznaniowych. Manitoba zakończyła finansowanie już w 1890 roku, a Nowa Szkocja, Nowy Brunszwik, Wyspa Księcia Edwarda i Kolumbia Brytyjska nie miały systemów szkół katolickich przy przystępowaniu do Konfederacji - Tvo.org

Siedząc tutaj i rozmyślając nad moją podróżą, nie mogę powstrzymać ogromnego poczucia wdzięczności za możliwość podzielenia się moimi myślami i doświadczeniami z Tobą. Ten artykuł oznacza dla mnie znaczący kamień milowy - nowy początek, świeży rozdział w moim życiu jako pisarza i możliwość zgłębienia skomplikowanego paradoksu Wiary i seksualności.

W skomplikowanej tkaninie ludzkiego istnienia niewiele jest takich zmaganiach głębokich i skomplikowanych jak pogodzenie duchowości i seksualności. To podróż, która wymaga odwagi, introspekcji i gotowości do zadawania pytań dotyczących głęboko zakorzenionych przekonań.

Jako były pastor, który musiał zrezygnować ze swojego duchownego statusu ze względu na swoją seksualność, doskonale rozumiem ból, zamieszanie i ostateczne uwolnienie płynące z przyjęcia współistnienia wiary i seksualności.

Moja podróż rozpoczęła się od poczucia dysonansu - niezaprzeczalnej prawdy dotyczącej mojej seksualności, która wydawała się kolidować z naukami. Poświęciłem swoje życie służbę swojej wspólnocie, ale gdy uświadomiłem sobie swoją własną orientację seksualną, znalazłem się w głębokim smutku i rozczarowaniu. Konflikt rozdarł esencję mojego istnienia, pozostawiając mnie zagubionego i odciętego od duchowej ścieżki, którą znałem.

Mało wiedziałem, że mój ból i rozczarowanie prowadzą mnie do transformującej podróży - podróży w poszukiwaniu miejsca, w którym moja wiara i seksualność mogą współistnieć w harmonii. Ta droga nie była łatwa, ani prosta. Wymagała ode mnie rozplątania warstw społecznego uwarunkowania, religijnych dogmatów i osobistych uprzedzeń, które zaciemniły moje rozumienie.

Jednym z kluczowych elementów mojej podróży było odkodowanie dogmatów, które były we mnie zakorzenione. Zdałem sobie sprawę, że wiele interpretacji religijnych tekstów zostało ukształtowanych przez konteksty kulturowe i historyczne oraz często nie uwzględnia szerokiego spektrum ludzkiej seksualności. Poprzez pogłębione studia teologiczne, dialogi ze uczonymi i poszukiwanie postępowych wspólnot wiary, odkryłem alternatywne interpretacje, które obejmują wyłączność i akceptację, które rezonują z moim prawdziwym ja.

Przyjęcie naszej seksualności nie umniejsza naszej wiary, wręcz przeciwnie - zwiększa naszą zdolność do łączenia się z boskością.

W trakcie mojego poszukiwania odkryłem moc wspólnoty - ogromną wartość nawiązywania kontaktu z ludźmi o podobnych doświadczeniach, którzy wyszli z podobnych trudności z odrodzonym poczuciem wiary. Przez grupy wsparcia, organizacje religijne przyjmujące osoby LGBTQ+ i platformy internetowe, znalazłem pociechę w dzieleniu się doświadczeniami i mądrością innych. Razem radzimy sobie z złożonościami, kwestionujemy normy społeczne i opowiadamy się za inkluzywnymi wspólnotami wiary, które celebrują świętość różnorodność. 

Ostatecznie, moja podróż doprowadziła mnie do głębokiego uświadomienia: duchowość i seksualność nie są wzajemnie wykluczające się. Wręcz przeciwnie, mogą wzajemnie się uzupełniać i wzbogacać, dodając głębi i autentyczności naszemu życiu duchowemu. Przyjęcie tego współistnienia wymagało ode mnie uwolnienia się od ograniczeń narzuconych przez oczekiwania zewnętrzne i ponownego połączenia się z istotą mojej wiary - istotą zakorzenioną w miłości, współczuciu i boskiej iskrze w każdym z nas.

Poprzez moje doświadczenia odkryłem, że akceptacja samego siebie jest potężnym katalizatorem dla przyjęcia współistnienia duchowości i seksualności. To poprzez akceptację i bezwarunkową miłość do siebie możemy prawdziwie czcić naszą podróż duchową. Przyjęcie naszej seksualności nie umniejsza naszej wiary, wręcz przeciwnie - zwiększa naszą zdolność do łączenia się z boskością, gdy uznajemy i celebrować pełność naszych tożsamości.

Dla tych, którzy znajdują się w samym środku zmagania między wiarą a seksualnością, przekazuję tę wiadomość nadziei: nie jesteś sam. Twoja podróż jest wyjątkowa, ale jest także współdzielona przez niezliczoną ilość innych, którzy przeszli podobne drogi. Poprzez zadawanie pytań, szukanie wsparcia i angażowanie się w refleksję nad sobą, możesz znaleźć miejsce, w którym twoja wiara i seksualność współistnieją w harmonii - miejsce głębokiego pokoju, akceptacji i duchowego spełnienia.

W tym ogromnym wszechświecie możliwości paradoks Wiary i seksualności może być rozwiązany. W naszej mocy leży tworzenie inkluzywnych i afirmujących przestrzeni duchowych dla nas - mambaonline


Katedra Hope


Metropolitan Community Church of Toronto


Metropolitan Community Church Tampa


Metropolitan Community Church San Diego


Parafia Ewangelicka Opatrzności Bożej we Wrocławiu 


Liturgia Eucharystii Reformowanego Kościoła Katolickiego 

 

Dominikanie Wrocławscy 


Nabożeństwo z kościoła ewangelicko-augsburskiego w Krakowie


Nabożeństwo parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie.


Nabożeństwo z kościoła ewangelicko-augsburskiego Świętej Trójcy w Warszawie 


 Parafia Ewangelicko-Augsburskiej Wniebowstąpienia Pańskiego w Warszawie.


Codziennik biblijny


Katedra Narodowa w Waszyngtonie (Washington National Cathedral)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz