Maciej Gdula, "jedynka" do PE w okręgu małopolsko-świętokrzyskim krytykuje na łamach portalu Queer.pl homofobiczną deklarację Sejmiku Województwa Małopolskiego.
"Zdrowy rozsądek nakazuje też akceptację prawa do zalegalizowania związków osób nieheteroseksualnych. Dlatego, że państwo powinno chronić relacje, w których osoby kochają się i stanowią dla siebie wsparcie. Czas porzucić ideologię i stanąć po stronie ludzi" - przekonuje Gdula.
Tydzień temu radni Sejmiku województwa Małopolskiego przegłosowali "Deklarację w sprawie sprzeciwu wobec wprowadzenia ideologii LGBT do wspólnot samorządowych". "Straszenie Polaków i Polek LGBT jest najgorszym przykładem ideologii. Zdrowy rozsądek nakazuje przyjąć do wiadomości, że nie wszyscy są osobami heteroseksualnymi. I jako osoby nieheteroseksualne kochają się, uprawiają seks, wchodzą w związki i budują rodziny" - pisze Maciej Gdula, kandydat małopolsko-świętokrzyskiej listy Wiosny do Parlamentu Europejskiego, w liście do społeczności LGBT w Małopolsce i zaprasza na Marsz Równości w Krakowie, który już 18 maja.
Drodzy mieszkańcy i mieszkanki Małopolski, którzy jesteście gejami, lesbijkami, osobami biseksualnymi i transpłciowymi. Drodzy rodzice, przyjaciele, bliscy osób LGBT. W obliczu aktu niechęci, jakim jest uchwała Sejmiku Województwa Małopolskiego “W sprawie sprzeciwu wobec wprowadzenia ideologii LGBT do wspólnot samorządowych” trudno nie poczuć się niechcianym i osamotnionym. Na pewno nie jesteście sami!
Z oburzeniem, ale i niedowierzaniem przyjąłem wiadomość o uchwale Sejmiku. Dowiadujemy się z niej, że działania na rzecz równego traktowania są “anihiliacją wartości ukształtowanych przez wielowiekowe dziedzictwo chrześcijaństwa”, a “ideologia ruchów LGBT” narusza “podstawowe prawa i wolności zagwarantowane w aktach prawa międzynarodowego i kwestionuje wartości chronione w polskiej konstytucji” poza tym “ingeruje w porządek społeczny”.
Obsadzanie grup mniejszościowych w roli zagrożenia dla porządku społecznego i tożsamości kulturowej ma niechlubną historię i często tragiczne konsekwencje. Uchwała tej treści w ogóle nie powinna trafić pod głosowanie. Akty prawa międzynarodowego, w tym unijnego, podkreślają często rolę i potrzebę ochrony społeczności LGBT przed dyskryminacją. Dzieje się tak nieprzypadkowo, bo w demokracji liberalnej oprócz rządów większości podstawową zasadą jest także ochrona mniejszości.
Straszenie Polaków i Polek LGBT jest najgorszym przykładem ideologii. Zdrowy rozsądek nakazuje przyjąć do wiadomości, że nie wszyscy są osobami heteroseksualnymi. I jako osoby nieheteroseksualne kochają się, uprawiają seks, wchodzą w związki i budują rodziny. Zdrowy rozsądek nakazuje też akceptację prawa do zalegalizowania związków osób nieheteroseksualnych. Dlatego, że państwo powinno chronić relacje, w których osoby kochają się i stanowią dla siebie wsparcie. Czas porzucić ideologię i stanąć po stronie ludzi.
Małopolska zawsze była regionem, gdzie obok siebie mieszkali ludzie o różnym pochodzeniu, religii. Sam Kraków jest tego najlepszym przykładem: to miasto wibrujące życiem, różnorodnością, które chętnie odwiedzają turyści z całego świata - także LGBT. Wierzę, że to się nie zmieni. Ale, żeby tak się stało potrzebna jest solidarność. Wkrótce będzie na to szansa. 18 maja odbędzie się w Krakowie Marsz Równości. Zachęcam wszystkich, którym nie jest obojętna demokracja i wrażliwość do wzięcia w nim udziału.
Nie jesteście sami. Możecie na nas liczyć - Queer.pl
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz