Magda Środa: "Poziom cynizmu i podłości na jaki wspiął się Kaczyński jest naprawdę godny podziwu. Wyciągnął z szafy swojego dawnego straszaka, jakim był gej i wrzucił go do boju w miejsce uchodźcy. Satrapa Kaczyński ma co najmniej trzy cele; wygrać wybory nie tylko rozdając pieniądze ale i strasząc (gej groźniejszy niż uchodźca terrorysta; ten drugi gwałci nasze kobiety, ale ten pierwszy zagraża naszym dzieciom), pod drugie przykryć kościelne afery z pedofilią (teraz to nie ksiądz wykorzystuje dzieci ale świecki gej). Po trzecie pogłębić w Polsce ten straszny kult "świętej rodziny", która jest nietykalna nawet wtedy gdy jest pełna przemocy. Chciałoby by się krzyknąć "Kaczyński pokaż swoją rodzinę" byśmy wiedzieli o czym mówisz! Ale tu nie o rodzinę chodzi, chodzi o wybory! Wygrać je na kłamstwach, manipulacjach, cynizmie, szczuciu - oto cel PiS. Wygrać je za wszelką cenę. Nawet piekła. Teraz padło na geja, ale nie w sutannie. Zepsuty, skorumpowany, niemoralny Kościół złapał kolejne koło ratunkowe od usłużnej władzy. Ręka rękę myje. Odwdzięczy się za to serią kazań, gdzie będzie potępiał to, co w jego łonie jest standardem. Co za ohyda."
"Ręce mi opadają, kiedy PiS mówi: "jakie to ohydne, wspieranie tego środowiska". Lesbijki, geje, osoby biseksualne, to są ludzie. Ludzie, których trzeba wspierać i szanować.
Kiedy PiS atakuje społeczność LGBT to jest tragedia. Pogadajmy chwilę o tym co Trzaskowski podpisał, podobne rozwiązania są w Krakowie, w Poznaniu, w Częstochowie. Czy PiS o tym wie? Tego partia Jarosława Kaczyńskiego nie nagłaśniała, ponieważ nie było kampanii wyborczej.
Poczytajmy co ten Trzaskowski podpisał. Budowa hostelu interwencyjnego dla osób skrzywdzonych z grupy LGBT, stworzenie centrum społeczno-kulturalnego, uchwalenie programu przeciwko przemocy. Jak ktoś jest atakowany tylko dlatego, że jest gejem albo lesbijką to nie ma możliwości, aby go chronić? Służby miejskie nie powinny zapisać informacji o takim incydencie, aby przekonać się ile tych incydentów jest?
Co z tymi dziećmi? W tym dokumencie jest zapisane, iż będzie możliwość dostępu do zajęć edukacyjnych w szkołach z wiedzy o tolerancji, mowie nienawiści, przemocy oraz wiedzy o innych orientacjach seksualnych na poziomie od szkoły podstawowej. Co jest więc w tym złego? Czego wy się boicie? Tego, że zgodnie z rozporządzeniem Światowej Organizacji Zdrowia dzieci będą uczone rozpoznawać „zły dotyk”?" - Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD
Radny Marek Szolc: Pozdrawiam w poniedziałek rano wszystkich polityków i wszystkie polityczki Zjednoczonej Prawicy!
Odczłowieczyliście uchodźców.
Zabraliście prawa kobietom.
Upokorzyliście osoby z niepełnosprawnościami.
Tolerowaliście antysemitów i rasistów.
Broniliście księży gwałcących dzieci.
Ignorowaliście przemoc wobec cudzoziemców i imigrantów.
A dziś ze mnie i 2 milionów innych osób LGBT+ w Polsce chcecie zrobić ludzi chorych i złych, pedofilów i drapieżców niszczących rodziny.
Dość. Po prostu - dość. Dość poniżania nas, wypisywania ze wspólnoty, dehumanizowania innych, słabszych nie-białych, nie-katolickich, nie-heteroseksualnych, nie-mężczyzn. Nieważne, jak bardzo chcecie, byśmy zniknęli z Waszego świata, my się stąd nigdzie nie wybieramy. I już za parę miesięcy pójdziemy do wyborów po swoje prawa i po swoją godność. Bo - powiem tak, żeby to do Was dotarło - one się nam po prostu należą.
- Wyciąga się stamtąd zdania zupełnie wyrwane z kontekstu i mówi się tak: "A to znaczy, że oni będą uczyli przedszkolaków i w żłobkach masturbacji". To jest absurd - powiedział o standardach WHO Paweł Rabiej, który był gościem porannej rozmowy w Gazeta.pl.
- Absolutnie nie. To jest totalne nieporozumienie, które PiS świadomie i celowo kreuje wokół karty LGBT podpisanej w Warszawie - odpowiedział na pytanie, czy władze Warszawy próbują "seksualizować dzieci". - W karcie chodzi o rzecz bardzo prostą, Warszawa jest i powinna być miastem otwartym, różnorodnym, tolerancyjnym. Nie ma zgody na mowę nienawiści, czyny nienawiści wobec kogokolwiek, również wobec społeczności LGBT. Cała reszta, która wokół tej karty narosła to są mity, przeinaczenia, kłamstwa cyniczne i oburzające, które PiS tworzy - stwierdził Rabiej.
Wiceprezydent wyjaśnił, że zapisy WHO, które znalazły się w karcie, są wyrywane z kontekstu. - Wyciąga się stamtąd zdania zupełnie wyrwane z kontekstu i mówi się tak: "A to znaczy, że oni będą uczyli przedszkolaków i w żłobkach masturbacji". To jest absurd, co ci ludzie muszą mieć w głowach, żeby wysnuwać tego rodzaju wnioski - powiedział Rabiej, wyjaśniając, że standardy WHO "są po to, by pokazać, jak rozwija się dziecko od urodzenia do osiągnięcia dojrzałości płciowej". - One opisują etapy rozwoju dziecka. To, że dzieci na różnych etapach interesują się otoczeniem, sobą, swoim ciałem jest absolutnie naturalne - stwierdził wiceprezydent Warszawy - gazeta.pl
PiS wie, że grozi mu przegrana w wyborach, dlatego w desperacji sięga po jedyną broń, jaką zna - dzielenie Polaków. Kiedyś szczuł na migrantów, a dziś na gejów. Robi to samo co Putin - mówił w Sejmie wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej. Razem z innymi politykami Nowoczesnej złożył wniosek o ukaranie Patryka Jakiego, Jarosława Kaczyńskiego i Krystyny Pawłowicz za ich wypowiedzi o Karcie LGBT w stolicy - Gazeta Wyborcza.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz