piątek, 1 marca 2019

Warszawska Deklaracja LGBT+ - Czas na rzetelną edukację, a nie fejk newsy


Jeden z podstawowych zapisów Warszawskiej Deklaracji LGBT+ dotyczy rzetelnej edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej zgodnej ze standardami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Zapis ten stał się niestety przedmiotem demagogicznej i homofobicznej krytyki, jakoby edukacja tego rodzaju stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci i młodzieży i naruszenie prawa oświatowego w Polsce lub autonomii rodziców.

Wyjaśniamy zatem, czemu tego rodzaju zarzuty są zupełnie bezzasadne.

Treści obecne w programie nauczania nie dostarczają młodym osobom rzetelnej, naukowej wiedzy o osobach LGBT+, a często wręcz utrwalają fałszywe, krzywdzące przekonania i usprawiedliwiają ich złe traktowanie. Bullying – zjawisko gnębienia przez rówieśników i nauczycieli – jest ignorowane, deprecjonowane i tolerowane przez źle przygotowaną kadrę nauczycielską i pedagogiczną.

Problem homo-, bi-, lub transfobicznej przemocy w polskich szkołach pojawił się mocniej w debacie publicznej raptem dwukrotnie, gdy media zainteresowały się historiami nastoletnich chłopców zadręczonych przez swoich kolegów, koleżanki i nauczycieli, a w efekcie doprowadzonych do samobójstwa. Podobnie jak w przypadku przestępstw motywowanych uprzedzeniami, skala problemu bullyingu osób LGBT+, czyli dręczenia młodych osób przez rówieśników i nauczycieli, pozostaje niezbadana przez instytucje publiczne. Dane gromadzone przez organizacje zajmujące się zapobieganiem przemocy w szkołach oraz pomocą osobom LGBT+ sugerują jednak, że gnębienie młodzieży LGBT+ jest zjawiskiem powszechnym i tolerowanym bądź ignorowanym, a kadra pedagogiczna jest często całkowicie nieprzygotowana do przeciwdziałania temu problemowi.

Ministerstwo Edukacji Narodowej od lat ignoruje raporty organizacji społecznych i – zależnie od sytuacji politycznej – prowadzi działania pozorne lub – tak jak obecnie – nie prowadzi ich wcale. Ile tragedii naprawdę dzieje się w polskich szkołach władze nie chcą wiedzieć. Odpowiedzią mogą być odważne działania samorządu lokalnego czyli dostępne w każdej szkole dla każdego ucznia i uczennicy zajęcia antydyskryminacyjne i z edukacji seksualnej zgodnej ze standardami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Standardy zalecane przez WHO i przygotowane przez UNESCO mówią, że celem edukacji seksualnej jest:

* zapewnianie rzetelnych naukowo, inkrementalnych, dostosowanych do wieku, etapu rozwoju, wrażliwych na płeć, istotnych kulturowo i zmianotwórczych informacji na temat poznawczych, emocjonalnych, fizycznych i społecznych aspektów seksualności

* zapewnienie młodym osobom możliwości analizowania wartości, postaw, norm społecznych i kulturowych oraz praw wpływających na relacje seksualne i społeczne

* rozwój kompetencji niezbędnych w codziennym życiu

Jeżeli chodzi o edukację antydyskryminacyjną, główne wymieniane cele to zwłaszcza nabycie wiedzy na temat dyskryminacji, jej podstaw i mechanizmów a także działań mogących jej przeciwdziałać. Zgodnie ze standardami, cele są dostosowane do wieku uczniów i dlatego przyjęto np. następujące efekty uczenia:

* osoby w wieku 9-12 lat uczą się m.in, jak definiować piętno i dyskryminację, wskazywać na czym polega ich szkodliwość, odkrywają dostępne mechanizmy wsparcia osób doświadczających dyskryminacji, uczą się jak wspierać osoby stygmatyzowane i doświadczające dyskryminacji

* osoby w wieku 12-15 lat poznają skutki piętna i dyskryminacji w wymiarze seksualności, zdrowia reprodukcyjnego i praw ludzi

* osoby w wieku 15-18 lat potrafią analizować w jaki sposób piętno i dyskryminacja negatywnie wpływają na jednostki, wspólnoty i całe społeczeństwo, wyrażać wsparcie dla osób dotkniętych wykluczeniem

W dokumentach UNESCO i WHO podkreśla się wielokrotnie, że orientacja seksualna - obok np. płci, statusu społeczno-ekonomicznego, pochodzenia etnicznego lub stanu zdrowia - może stanowić jeden z wymiarów dyskryminacji. Dzięki rzetelnej edukacji, prowadzonej z uwzględnieniem społecznego i kulturowego kontekstu uczniów, uczniowie i uczennice zdobywają wiedzę pozwalającą im dyskryminację dostrzegać, rozumieć jej przyczyny i skutki, a także przeciwdziałać jej w swoim bezpośrednim otoczeniu, wspierając przy tym rówieśników i rówieśnice.

Zagrożenia, o jakich mówią w ostatnich dniach niektórzy politycy i komentatorzy są więc zupełnie bezzasadne i wynikają z nieznajomości standardów ustanowionych przez WHO lub mają na celu straszenie opinii publicznej.

Tymczasem rzetelna edukacja antydyskryminacyjna i seksualna, zawarte w Warszawskiej Deklaracji LGBT+, mają przede wszystkim pomóc uczniom i uczennicom lepiej odnajdywać się we wszelkiego rodzaju relacjach międzyludzkich, wyrażać swoje uczucia, potrzeby i oczekiwania, szanować różnorodność a także lepiej i w bardziej świadomy sposób reagować na przypadki niesprawiedliwego prześladowania. Pozwolą nie tylko poprawić bezpieczeństwo młodzieży LGBT+, ale i ogólny dobrostan uczniów oraz uczennic - Ekipa Miłość Nie Wyklucza.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz