poniedziałek, 1 października 2018

Krótkometrażowy Big Boys Dont Cry - na temat męskości


Napisany i wyreżyserowany przez Joe Byrne film krótkometrażowy to uderzające spojrzenie na skutki toksycznej męskości.

Wideo mówi o presji na mężczyznach od dzieciństwa, aby trzymali swoje emocje, czy udawać, kim nie są i czego nie chcą, aby zostać zaakceptowanym. Mówi o tym, jak młodzi chłopcy od razu stają się mężczyznami, nie być wrażliwymi osobami.

"Setki osób umiera każdego roku, zamkniętych w naszych pokojach, odizolowanych od świata, boją się, że zostaną osądzone," mówi Joe w wideo. Wielcy chłopcy nie płaczą?

Aktor z Fair Play, Rodrigo Ternevoy i były pracownik magazynu GCN, Aidan Quigley, nakręcili scenę, w której obaj mężczyźni trzymali się za ręce na drodze obok klubu The George w Dublinie.

Gdy scena kręcona przechodzący mężczyzna krzyknął: "Wy pieprzone pedały! To katolickie państwo, pieprzone pedały!" Twórca wideo, Joe Byrne, powiedział o wydarzeniu: "Po raz pierwszy byłem tego świadkiem. To naprawdę sprawiło, że poczułem zły na to, jak blisko jest ta osoba. Nadal próbuję to przetworzyć."

Tysiące mężczyźni czy w Wielkiej Brytanii i Irlandii, ale też inny krajach w tym Polsce, są zmuszani mężczyźni jak mają zachowywać, nie pokazywać uczuć, być brutalnymi, wyzywać, bić się. Który jest inny mężczyzną nawet hetero który jest wrażliwy jest poniżany.

Kultura kult męskości, szkodzi mężczyznom, nie mogą być sobą, z powodu wychowania, otoczenia. Według statystyk to też w Polsce, najwięcej mężczyzn popełniają samobójstwo, nie podtrawią prosić o pomoc, gdy nie udaje się im.

Nie mają wsparcia, żąda od nich, bycia silnymi, wspaniałymi ale wielu nie dają radę, musimy wreszcie rozmawiać, problemem jest kult męskości, macho szkodzi, a nie pomaga.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz