piątek, 24 czerwca 2011

Słowo Boże na dziś Morgan Freeman zastanawia się: czy dusza istnieje?

Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał tak wielkie miłosierdzie nad nią, cieszyli się z nią razem. Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. Jednakże matka jego odpowiedziała: „Nie, lecz ma otrzymać imię Jan”. Odrzekli jej: „Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię”. Pytali więc znakami jego ojca, jak by go chciał nazwać. On zażądał tabliczki i napisał: „Jan będzie mu na imię”. I wszyscy się dziwili. A natychmiast otworzyły się jego usta, język się rozwiązał i mówił wielbiąc Boga. I padł strach na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano o tym wszystkim, co się. zdarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: „Kimże będzie to dziecię?” Bo istotnie ręka Pańska była z nim. Chłopiec zaś rósł i wzmacniał się duchem; a żył na pustkowiu aż do dnia ukazania się przed Izraelem.
Łk 1,57-66.80

Chrzescijanin24: Hollywoodzki gwiazdor, aktor Morgan Freeman, zastanawia się nad ludzkim istnieniem i niesamowitym wszechświatem, w jakim żyjemy. Freeman ma na swoim aktorskim koncie między innymi rolę Boga. Laureat Oskara prowadzi obecnie program 'Through the Wormhole' na kanale Science Channel. Aktor rozmawia naukowcami i filozofami i wysłuchuje ich opinii.

Witrynie The Huffington Post powiedział: 'Zacząłem zastanawiać się nad różnymi opcjami i tym, że nie tak dawno świat był płaski i był to 'fakt'. Nie tak dawno wszechświat obracał się wokół ziemi i to też był 'fakt'. Obecnie wiemy wiele rzeczy i to też są 'fakty'. Nic nie może poruszać się szybciej od światła - 'fakt'. Dotarcie do odległej gwiazdy zajęłoby miliony lat - 'fakt'. Ale czy to są fakty?'.

W jednym z odcinków Freeman zastanawia się czy ludzie posiadają szósty zmysł.

- Sądzę, że tak - mówi.

- Wiemy, że myśli są energią. Tworzą ją i można nimi kierować - dodaje.

Aktor rozmyśla również o istnieniu duszy: 'Pytamy czy jest coś takiego jak dusza? Czy jest część nas, energia, która pozostaje, gdy reszta nas przestaje istnieć? Jest wiele poglądów na ten temat'.

Gwiazdor pyta też: 'Mówią, że wszechświat się rozszerza. Skoro tak, to w co się rozszerza?'

Freeman odmawia udzielenia odpowiedzi na pytanie, w co dokładnie wierzy on sam.

Ich ba nie tylko on myśli podobnie ja sam zastanawiam się czy istnieje coś po śmierci, umieramy to znaczy znikamy na zawsze? myślę ostatnio często nad sensem życia?  jest tysiące religie ale wierzymy do tego samego Boga no prawie nie które mają własne boga. Pierwszą religią była judaizm później islam potem chrześcijaństwo. Pierwsi ludzie wierzyli w Boga ogólnie jak według pism święty. Jaki jest sens nasz ludzi na ziemi rodzimy i później umieramy znikamy na zawsze? Czy może być po śmierci "coś" jest. Trudne pytanie jest? i coraz częściej spotykam na takie pytania. Nasi członkostwie rodziny, przyjaciele czy partner/partnerka umiera widzi nas wie co się dzieje z nami? czy spotkamy kiedyś ich jeszcze? Codziennie modlę się do Boga i Chrystusa żeby zrozumieć sens życia i śmierci. Jak my większość mamy pytania ale odpowiedzi nie ma.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz