Komitet Organizacyjny pragnie w tym miejscu podziękować:
- "uczestnikom i uczestniczkom marszu! Bez Was nie byłoby Parady Równości 2011. Bez Waszego zaangażowania, Waszej siły, Waszego wysiłku i Waszej woli walki nie zebralibyśmy się tak tłumnie pod Sejmem RP i nie przemaszerowalibyśmy tak kolorowo, głośno i godnie ulicami Warszawy. Jesteście prawdziwymi gwiazdami Parady Równości 2011!"
- Komitetowi Honorowemu Parady Równości! "Wasz udział w Paradzie Równości oraz zaangażowanie okazywane przed nią sprawiły, że nasze postulaty wybrzmiały jeszcze głośniej, zebraliśmy się jeszcze liczniej i przyciągnęliśmy znów uwagę mediów, które rozmawiały o znaczeniu równości i realizacji postulatów Parady Równości". - Uwagę mediów oj pokazywali co chcieli, a nie co jest potrzebne.
- "wszystkim z Wolontariatu Równości! Bez was Parada Równości nie tylko nie byłaby tak sprawnie zorganizowana, ale byłaby też wydarzeniem mniej bezpiecznym i udanym".- Sprawa wolontariatu parady mam dużo zastrzeżeń.
- "urzędnikom miejskim i służbom porządkowym! Okazało się bowiem, że w Zarządzie Dróg Miejskich, w Biurze Głównego Inżyniera Ruchu, w Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego, w Komendzie Stołecznej Policji oraz innych miejscach pracują osoby przyjazne, miłe, kompetentne i chcące pomóc petentom. Dzięki Państwa pomocy Parada Równości oraz wydarzenia z nią związane przebiegły bez większych problemów a impreza była nie tylko doskonale zorganizowana ale i perfekcyjnie dopracowana". Perfekcji i doskonałość nie było ale z drugiej strony do ich praca policji inny służb żeby było bezpiecznie.
- "Michaelowi Canitrotowi oraz innym artystom, którzy włączyli się w muzyczne (i nie tylko!) uświetnienie Parady Równości 2011. Wasz wkład jest nie do przecenienia i cieszymy się, że chcecie – w sposób właściwy sobie – wesprzeć walkę o równość, otwartość i tolerancję w Polsce". Nie który artyści jak Żaklina hej występ nie podobał się dużo osób wyszło, przed nią inna Drag Queen lepiej śpiewała niż Żaklina, tak samo w inny klubach muzyka była słaba.
- "tym nielicznym mediom, które rzetelnie i sprawnie relacjonowały przygotowania oraz przebieg samej Parady Równości! To dzięki zaangażowaniu dziesiątków dziennikarzy, redaktorów, realizatorów, dźwiękowców i innych osób pracujących przy tworzeniu materiałów dziennikarskich, Parada Równości była nie tylko marszem ale wydarzeniem, które pobudza do dyskusji i refleksji". Nie które portalach i stronach tak pokazano nas że szkoda słów kłamstwa fałsz i płakanie nad uczestnikami kontrmanifestacji że aresztowano nie który z nich. Nas przestawiono jak najgorszej i nie które zdjęcia robili tak żeby szokować i oburzenie było. 90% mediów polski nie liczyć branżowy mediów, źle pokazano paradę. Na nie które redakcja żałowali szkoda nie było krwi.
- "wszystkim podwykonawcom, którzy profesjonalnie wywiązali się z zadań przed nimi postawionymi i terminowo, bezproblemowo oraz profesjonalnie przygotowali rzeczy, bez których Parada Równości nie mogłaby się odbyć." Oj nie było profesjonalne np miasteczko parady równości do klapa i tak nie wywiązali się dobrze z organizacji parady.
Żeby następna parada równości bez błędów i skandali po obu stronach organizatorów i część społecznictwa LGBT które zbojkotowała i nie chciała brać udziału część nich nawet gdy dostali zaproszenie od komitetu nie chcieli nic zrobić, woleli krytykować niż starać się zmienić. Więcej w przyszłym organizacji parady 2012 miłości, pokoju, bez nienawiści, intryg. Zaczniemy rozmawiać niż kłócić się. Sam nie podobało się kilka rzeczy w organizacji parady, ale uczestniczyłem dzięki kilku znajomy przyjaciół miedzi z komitetu parady, zastrzeżeń plusy i minusy bojkot byłby bezsensu, z drugiej strony przed powołaniem komitetu parady sam pisałem żeby parada wróciła pod skrzydło Szymona Niemca, oficjalnie należy do niego ale dał część uprawnień komitetu dobrze czy nie sami wiemy każdy powie inaczej. Duża część komitetu do porządni ludzie przez błędy bojkotować nie było fer, myślę wyciągną błędy i za rok może być lepiej, mam nadzieje i nie trzeba mówić głupi polak jest nawet po szkodzie głupi.
W nadchodzącym tygodniach tez Komitet Organizacyjny zbierze się, by podsumować Paradę Równości 2011.
Gazeta Wyborcza: : Autorka 'Rzeczpospolitej' Beata Zubowicz się boi. Boi się gejów maszerujących w Paradzie Równości. 'Czego zapragną za rok? - pyta z lękiem. - Bo to, że rozszerzą listę roszczeń, mamy jak w banku'.
Beata Zubowicz zastanawia się w poniedziałkowej 'Rzeczpospolitej' - tekst 'Homoseksualny blitzkrieg' - skąd wyruszyły i dokąd zaprowadzą nas parady równości i homoseksualizm. Wychodzi jej, że tam, gdzie Polska nie powinna trafić nigdy i w żadnym wypadku. Wynika to z faktu eskalowania gejowskich żądań, które jeszcze kilka lat temu były ledwie nieśmiałym piskiem o tolerancję, a dzisiaj gromkim głosem chcą, chcą i chcą, więcej i więcej. Gdyż - daje głowę autorka - gejom nie wystarczy do szczęścia rejestracja związków partnerskich lub neutralna światopoglądowo edukacja seksualna w szkołach. 'Czego zapragną za rok? - pyta z lękiem. - Bo to, że rozszerzą listę roszczeń, mamy jak w banku'.
Ludzie najczęściej boją się niewiadomego. Zubowicz boi się, bo wie. Otóż geje zapragną bez żadnych wątpliwości np. prawa do adopcji dzieci, bo to zawsze jest kolejny krok po legalizacji związków partnerskich. Tego uczą doświadczenia innych krajów.
Z 'innymi krajami' Zubowicz ma problem poważny. Gdyż - o zgrozo - 'działacze gejowscy czerpią od swych zachodnich kolegów pełnymi garściami'. Co znaczy mówiąc najprościej - że dobijają się o równościowe prawa obowiązujące już na Zachodzie. Gdyby - domyślam się - byli dobrze wychowanymi, prawomyślnymi gejami, a tysiącletnią Ojczyznę darzyli elementarnym szacunkiem, to by się nie dobijali.
Na dodatek gejom sekunduje premier Tusk, który mówi, że związki partnerskie będą zapewne do zaakceptowania przez następny parlament. Oraz - podobno - biskup Tadeusz Pieronek, zacytowany przez autorkę: 'Takie [tzn. homoseksualne] związki z punktu widzenia cywilnego, dla ludzi, którzy nie są wierzący, albo mają jakieś inne racje ku temu - mogą istnieć'.
Czego zapragną uczestnicy następnej Parady Równości - nie wiem, nie umiem przewidzieć przyszłości. Jeśli nawet zapragną prawa do adopcji, nie rwałbym z tego powodu włosów z głowy. A to choćby z tej racji, że od pragnienia do realizacji droga daleka. Wcale też nie byłbym pewien, że przyszły Sejm uchwali prawo do związków partnerskich, gdyż - wbrew nadziejom uczestników Parady Równości ale niekiedy też moim własnym - myślę, że niestety, homofobia nie jest uleczalna, podobnie jak większość innych fobii. Beata Zubowicz chyba nie ma powodów do obaw.
Jeśli więc chce mi się przeciwko czemukolwiek zaprotestować, to przeciw tytułowi. Słowo 'Bliztkrieg' zarezerwowano do opisów agresji III Rzeszy podczas II wojny światowej. I chciałbym, żeby tak zostało. Ale już nie chce mi się uzasadniać, dlaczego. Przecież pojmuje to nawet autorka 'Rzepy' i tylko udaje, że nie pojmuje. lecz nic a nic jej nie wierzę.
Dziwią się Rzeczpospolitej inne portale prawicowe jeszcze gorzej, są zapatrzeni tak w sobie konserwatyści nie chcą zrozumieć że mogę być ktoś szczęśliwy w rodzinie homoseksualnym oraz nasze rodziny są normalne też sami konserwatyści mają problemy rodzinę te frustracje wyrzucają na nas, zamiast rozwiązywać problemy swoi rodzin, a oni wolą zajmować homo rodzinami i je zniszczyć po nie znoszą szczęścia naszego sami nie są szczęśliwi to też nie pozwolą innym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz