Dziś kandydat z Warszawy działacz Dominik Kuc - znany miedzy innymi stworzył ranking szkół pro LGBT.
Dominik Kuc: Drodzy sąsiedzi, drogie sąsiadki, mieszkańcy i mieszkanki Bielan oraz Żoliborza!
Będę kandydatem porozumienia Wygra Warszawa do Rady M.st. Warszawy w okręgu numer 5 (Bielany, Żoliborz) z miejsca numer 2 w wyborach samorządowych 21 października.
Bardzo wciągnęły mnie sprawy publiczne, sprawy naszego miasta, a w szczególności dzielnicy Bielany, na terenie której mieszkam. Aktywnie działam w stowarzyszeniu Razem dla Bielan. Mam wizję zrównoważonego rozwoju tej dzielnicy i aktywnych jej mieszkańców.
Zgłaszałem projekty do Budżetu Partycypacyjnego, ponieważ wierzę, że my, mieszkanki i mieszkańcy Warszawy powinniśmy mieć wpływ na rozwój naszego miasta. W bielańskich szkołach prowadziłem warsztaty na temat samorządności, aby zainteresować młodzież sprawami lokalnymi.
Poza „walką o”, była też „walka z”, sprzeciw wobec manipulacji wyborczych prawicowego duopolu PO-PiS rządzącego naszym miastem, sprzeciw wobec budowie kolejnych, niechcianych przez mieszkańców wieżowców w śródmieściu (Nycz Tower).
Dlatego też wierzę, że wybory to element społeczeństwa obywatelskiego i nie można się ich bać zarówno głosując, jak i startując.
Kandydując w wyborach, chcę poruszyć przede wszystkim kwestie terenów zielonych w mieście - ich ilości, ale także jakości i przystępności mieszkańcom, sprawnego transportu publicznego - aby móc szybko i łatwo poruszać się po Warszawie, pieszych - którymi jesteśmy przecież wszyscy i zła jakość chodników oraz brak mikroinfrastruktury najbardziej nas dotyka, partycypacji mieszkanek i mieszkańców - aby miasto było lepsze dla nas wszystkich, musimy mieć realny głos i wpływ na jego rozwój. Równie ważne jest dla mnie, jako członka społeczności LGBTQ+, aby w Warszawie nikt nie był dyskryminowany ze względu na swoją orientację seksualną czy tożsamość płciową. Brałem więc udział w tworzeniu „Warszawskiej Karty LGBTQ+”.
Wreszcie, gorąco wierzę, że w tym wszystkim młodzi ludzie naprawdę mogą mieć głos i nie muszą bać się "szklanego sufitu" czy podcinania skrzydeł.
Niech wygra Warszawa!
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz