W wywiadzie dla brytyjskiego Vogue'a, Kit Connor aktor znany z serii komiksowej "Heartstopper", opowiedział o wpływie sukcesu tej serii na swoje życie.
"Poczułem się trochę obserwowany... Wciąż jestem w fazie dojrzewania, więc są pewne rzeczy, których nie chciałbym robić pod obserwacją," powiedział, dodając, że szczególnie niepokoi go fakt, że fani tropią jego rodzinę w mediach społecznościowych.
Mówiąc szczerze o doświadczeniu coming outu w ubiegłym roku, Connor przyznał, że "wolałby to zrobić w inny sposób", niż poprzez Twittera, pod czujnym okiem całego świata.
"To nie była sprawa, o której byłem gotowy rozmawiać," przyznał. "Nie byłem zły. Byłem po prostu lekko rozczarowany tą reakcją. Nie uważam, że to cudza sprawa, a jestem bardzo młody."
Mimo że w swoim tweecie napisał, że został "zmuszony" przez fanów do ujawnienia swojej biseksualności, Connor teraz wycofał to stwierdzenie, mówiąc, że opublikował je, ponieważ "musiał wyładować tę energię i frustracje".
Dodał: "Myślę, że 'zmuszony' to nie jest właściwe słowo, ale powiedziałbym, że wolałbym to zrobić inaczej... Nie wiem też, czy kiedykolwiek bym to zrobił. Ale, pod koniec dnia, nie żałuję. W wielu przypadkach było to budujące."
Mimo że Connor stał się swoistym bohaterem dla młodych osób queer, które zmagają się z własną tożsamością, sam nie miał zbyt wielu trudności z zaakceptowaniem swojej seksualności.
"To był dla mnie bardzo naturalny proces. Nie miałem takiego momentu 'o kurczę', po prostu stało się coraz bardziej oczywiste," powiedział Vogue, wyjaśniając, że choć jego szkoła dla chłopców nie była "bardzo tolerancyjna", to jego rodzina była "bardzo otwarta, tolerancyjna i wspaniała".
Extra - Heartstopper sezon 2 pojawi się tego lata na Netflix, a oficjalny zwiastun zanurza nas w Paryżu godnym romansu, w którym Nick i Charlie. Nie możemy się doczekać, aż flagowa para serialu przeżyje swój związek w Paryżu.
Obsada serialu Netflix Heartstopper pokazała środkowy palec demonstrantom sprzeciwiającym się prawom LGBTQ+ podczas parady Pride w Londynie - PinkNews.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz