Oświadczenie Fundacji Wiara i Tęcza w sprawie Stanowiska Konferencji Episkopatu Polski w kwestii LGBT+
Jako Fundacja wspierająca od 10 lat chrześcijan LGBT+, z których część to także wierni Kościoła Rzymskokatolickiego, chcemy odnieść się do skandalicznego dokumentu wydanego przez KEP, tj. Stanowiska Konferencji Episkopatu Polski w kwestii LGBT+. Dokument ten nie tylko zawiera w sobie rażące nadużycia teologiczne ale także ignoruje współczesną wiedzę naukową oraz propaguje szkodliwe pseudoterapie mające na celu zmianę orientacji psychoseksualnej.
Z pozoru dokument KEP może wydawać się w pewnej mierze postępowy jak na warunki Kościoła Rzymskokatolickiego w Polsce - jednoznacznie potępia przemoc oraz agresję skierowaną wobec społeczności LGBT+ (pkt. 29), uznaje prawo tej społeczności do postulowania zmian prawnych w ramach demokratycznego państwa (tamże) oraz wzywa do dialogu, który doprowadzi do poszanowania “każdej osoby w jej szczególnej i odmiennej kondycji” (pkt. 27).
Od tego dialogu chcielibyśmy zacząć, ponieważ dokument wyraźnie zdradza, że żaden taki dialog nie miał miejsca. Od 10 lat fundacja Wiara i Tęcza zaprasza do dialogu hierarchię Kościoła Rzymskokatolickiego i z bardzo małymi wyjątkami, biskupi tegoż Kościoła pozostali na to zaproszenie głusi. Gdyby taki dialog miał miejsce, być może Stanowisko (...) w kwestii LGBT+ przyniosłoby otuchę nieheteronormatywnym rzymskim katolikom, którzy w obecnej sytuacji społeczno-politycznej, gdy skala prześladowań osób LGBT+ osiągnęła nieznane po 1989 roku rozmiary, przeżywają wyjątkowo trudne chwile, niekiedy bojąc się o własne życie.
Uważna lektura Stanowiska KEP nie pozostawia złudzeń - o żadnej wyciągniętej ręce w stronę społeczności LGBT+ nie może być mowy, a wręcz przeciwnie. Po raz pierwszy hierarchia KRK w Polsce otwarcie promuje szkodliwe pseudoterapie mające zmienić orientację psychoseksualną, nazywając je enigmatycznie pomocą w “odzyskaniu naturalnej orientacji płciowej” (pkt. 38). Promuje je, chociaż żaden punkt Katechizmu Kościoła Katolickiego ani żaden oficjalny dokument Stolicy Apostolskiej takiego postępowania nie aprobuje.
Pomimo wielokrotnego powoływania się na naukę w dokumencie KEP, w tej kwestii Biskupi całkowicie ignorują jej jasne stanowisko, wyrażone chociażby przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne - tzw. terapia reparatywna jest nie tylko nieskuteczna, ale bardzo często prowadzi do wielu negatywnych następstw. Z powodu jej szkodliwych skutków, wiele państw zdecydowało się zakazać jej stosowania. Podobne stanowisko przedstawiło także Polskie Towarzystwo Seksuologiczne.
Podobnie nasz sprzeciw budzi próba nadawania nauce KRK odnośnie osób homoseksualnych statusu nieomylności. Jest to szczególnie groźne nadużycie teologiczne pozostające w całkowitej sprzeczności z tradycją “Hierarchii Prawd” określonej przez Sobór Watykański II w Unitatis redintegratio.
Nie każde nauczanie Kościoła Rzymskokatolickiego ma charakter doktrynalny i jest nieomylne. Gdyby tak było, Kościół Rzymskokatolicki nadal potępiał by zniesienie niewolnictwa, emancypację kobiet oraz popierał by karę śmierci. Będąc wiernym nakazowi sumienia, katolik ma obowiązek dyskutować z takim nauczaniem swojego Kościoła, które przynosi złe owoce.
Całkowicie nieludzko zostały przez KEP potraktowane osoby transseksualne i transpłciowe (dokument mylnie uznaje te określenia jako synonimy). Do tej pory Kościół Rzymskokatolicki w Polsce unikał jednoznacznych wypowiedzi na temat transpłciowości, zdając sobie najwyraźniej sprawę z bardzo szczątkowej wiedzy, jaką posiada w tym temacie.
Polska hierarchia KRK jednak przemówiła. Przemówiła głosem całkowicie pozbawionym empatii i zdrowego rozsądku. Pomysł, by osoba transpłciowa po korekcie płci, która chce przyjąć chrzest wyrzekła się swojej tożsamości i “powróciła” do nadanego jej przy narodzinach imienia (pkt. 47) mógł się zrodzić jedynie w chorej wyobraźni polskich biskupów.
Wielokrotnie w swoim Stanowisku KEP ostrzega przed redukcjonistycznym, materialistyczno-naturalistycznym podejściem do osoby, którego reprezentantami są w umyśle KEP osoby LGBT+ oraz przedstawiciele nieistniejącej ideologii gender. Tymczasem w ujęciu polskich biskupów życie tych osób zostaje zredukowane do “grzesznych czynów seksualnych” - polska hierarchia pozostaje zupełnie ślepa na istnienie trwałych relacji jednopłciowych i duchowego wymiaru miłości takich osób. Podobnie nie dostrzega realnych problemów tęczowych rodzin, które z oddaniem wychowują swoje dzieci.
W tym trudnym dla nas czasie, naszych sojuszników wyznania rzymskokatolickiego prosimy o odwagę w podążaniu za głosem sumienia, w którym “głos Boga rozbrzmiewa”. Apelujemy do teologów i naukowców z całego świata o wyrażenie sprzeciwu wobec Stanowiska KEP. Wzywamy KEP do wycofania tego szkodliwego dokumentu i, po raz kolejny, zapraszamy do dialogu, który pozwoli biskupom poznać rzeczywistą sytuację osób LGBT+ w Kościele i polskim społeczeństwie.
Fundacja Wiara i Tęcza
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz