Przed światową premierą przełomowego filmu o queerowy romansie, "Unicorns", główne gwiazdy Ben Hardy i Jason Patel wyczuwali niezaprzeczalną iskrę między sobą. Film niedawno zadebiutował na Toronto International Film Festival. Reżyserzy Sally El Hosaini i James Krishna Floyd rozpoznali znaczenie ich połączenia dla sukcesu filmu, a wyniki były niczym innym jak niezwykłe.
Film opowiada historię samotnego ojca Luke'a (Hardy), który osiedlił się w życiu, w którym czasami uprawia seks transakcyjny. Jednak jego życie zostaje wywrócone do góry nogami, gdy spotyka uwodzicielską kobietę, Ayshę (Patel). Między nimi jest natychmiastowe i płonące połączenie, ale skomplikowane, gdy odkrywa, że nie jest ona kobietą cis, co prowadzi go do uświadomienia sobie, że jego serce i pragnienia nie są takie binarne. Hardy, który wciela się w postać Luke'a w filmie, powiedział dla PEOPLE: "Myślę, że tego nie da się oszukać", odnosząc się do ich natychmiastowego połączenia. Czerpiąc z własnych doświadczeń, Hardy zauważył, że wcześniej próbował tworzyć chemię z innymi aktorami, ale nigdy nie można było jej porównać do prawdziwego połączenia, które znalazł z Patelem. Wyjaśnił: "To jak zakochujesz się, czasem spotykasz kogoś, kliknie i rzeczy idą dalej. Myślę, że jeśli tego nie masz na ekranie, to widać."
Patel, obsadzony jako drag queen pochodzenia południowoazjatyckiego, który nawiązuje głęboką więź z postacią Hardy'ego, podzielił się uczuciami swojego partnera ekranowego i podkreślił ich niezwykłą przyjaźń.
Dla Hardy'ego, znanego z ról jako Angel w "X-Men: Apocalypse" i perkusisty Queen, Rogera Taylora w "Bohemian Rhapsody", "Unicorns" stanowił wyjątkową okazję do opowiedzenia historii zupełnie innej niż te, które wcześniej podejmował. "Pomyślałem, że "Unicorns" to coś, co będzie dobrym testem dla mnie", powiedział. "Ostatecznie uważałem, że to niesamowicie piękna historia, w której chciałem wziąć udział."
Patel, wcześniej doceniany za rolę Mowgliego w trasującej produkcji "Księgi dżungli", widział "Unicorns" jako swoją szansę na wkład w reprezentację LGBTQ+ w istotny sposób. "To jest ten rodzaj reprezentacji, który chcę przynieść na światło dzienne", powiedział. "Nie miałem tego, gdy byłem młodszy. Dałem z siebie wszystko." - Pride.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz