To wydarzenie było nie tylko okazją do świętowania, ale także przypomnieniem o trudnej rzeczywistości, z jaką borykają się niektórzy członkowie społeczności LGBT+ na całym świecie.
"Tej samej nocy w Nigerii 67 osób zostało aresztowanych za uczestnictwo w tym, co policja nazwała gejowskim ślubem", napisał autor postu. "To przypomnienie, że nie wszystkie miejsca, które wpłynęły na nasze kształtowanie, zawsze celebrują to, kim jesteśmy... Dlatego chcielibyśmy poświęcić naszą ceremonię ludziom z Afryki i wszystkim na świecie, którzy żyją w krajach, gdzie bycie osobą LGBT+ jest nielegalne lub niebezpieczne... Chociaż jestem wdzięczny za to, że mogę żyć w kraju, w którym mogę publicznie i legalnie poślubić moją drugą połówkę, to wciąż mamy wiele pracy, aby zagwarantować prawa i bezpieczeństwo całej społeczności oraz naszych sojuszników. Dziękujemy aktywistom, którzy byli przed nami, i modlimy się o bezpieczne uwolnienie 67 osób aresztowanych w Nigerii."
Według agencji Reuters z 30 sierpnia, nigeryjska policja przeprowadziła nalot na wydarzenie, które twierdzą, że było gejowskim ślubem, i aresztowała 67 osób. CNN podała, że aresztowano 200 osób, ale tylko 67 zostanie postawionych przed sądem. Prawdopodobnie zostali aresztowani na mocy ustawy przeciwko antyLGBT z 2014 roku. Według Reuters, ustawa ta "grozi karą pozbawienia wolności do 14 lat dla tych skazanych i zakazuje małżeństw homoseksualnych, związków jednopłciowych oraz członkostwa w organizacjach walczących o prawa osób LGBT+". Amnesty International Nigeria potępiła te aresztowania jako "polowanie na czarownice."
To wydarzenie przypomina nam o niebezpieczeństwach, jakie nadal istnieją dla osób LGBT+ w niektórych częściach świata. Chociaż możemy się cieszyć z postępów w walce o prawa i równość, to musimy pamiętać, że nasza walka nie jest jeszcze skończona. Mamy obowiązek wspierać tych, którzy wciąż borykają się z przeciwnościami i pracować razem, aby stworzyć lepszy, bardziej akceptujący świat dla wszystkich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz