piątek, 18 maja 2018

Wieści polityczne


Młodzież Wszechpolska, ONR organizują protest przeciw marszu równości w Krakowie, pod przykrywką obronę tradycyjnej rodziny. Ostatnio coś coraz więcej ataków nacjonalistyczne, religijne grupy na osoby LGBT. Próba odwołania mszy w kościele ewangelickim, polska mniejszość w Niemcze straszy homo adopcją.

PiS daje ulgi międzynarodowym korporacjom. Kto za to płaci? Najbiedniejsi. Polska stała się właśnie jedną wielką specjalną strefą ekonomiczną z ulgami dla międzynarodowych korporacji. To utrwala peryferyjność naszego kraju i jest całkowicie sprzeczne z tym, co zapowiadał Kaczyński.  (gazeta.pl)

W skrócie nie mają pieniędzy dla niepełnosprawny po wydali dla siebie i ulgi dla bogaty.

- Policjant mówił, że gdyby dostał polecenie, że ma strzelać, to by strzelał - powiedział w wywiadzie Bogdan Borusewicz. Na nagraniu widać dialog z momentu, gdy wicemarszałek Senatu nie został wpuszczony przez policję na grób żony z powodu ekshumacji na cmentarzu. (gazeta.pl)

Czy polski rząd zaczyna płacić cenę za naruszanie unijnych zasad praworządności? Wśród 43 nowo powołanych unijnych dyplomatów nie ma ani jednego Polaka.

Na współpracy z Caritasem PFRON mógł stracić 25 mln zł. Od ośmiu lat nie może odzyskać pieniędzy. Ani Episkopat, ani Watykan nie poczuwają się do odpowiedzialności za nadużycia.

Jan Śpiewak ma najwyraźniej ambicje połączenia w jednym wyborczym bloku Adriana Zandberga i Pawła Kukiza. Ta egzotyczna koalicja ma być porozumieniem między podziałami, ponoć dla dobra Warszawy - pisze w swoim komentarzu Wojciech Karpieszuk.

Czy Razem już tak nisko upadło koalicja z Kukizem, który wprowadził nacjonalistów do sejmu, Śpiewak i jego koalicja Wolne Miasto Warszawa ma problemy miedzy innymi oskarżani o rasizm.

91-letnia uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska po raz kolejny nie dostała zgody na wejście do Sejmu. Kilka dni temu mimo godzinnego oczekiwania przed biurem przepustek nie została wpuszczona do środka. Wtedy kancelaria mówiła o "nieporozumieniu".

Obawy wiceszefa narodowców wzbudził "Hindus w turbanie" rozwożący jedzenie. "Czy ta sprawa nie wymaga debaty? Co na to PiS? Czy chcemy multikulti?" - pyta Krzysztof Bosak i zastanawia się, czy polska młodzież nie poradziłaby sobie z takim zadaniem.

Lech Wałęsa zdecydował się wesprzeć protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie. Były prezydent ma się pojawić na Wiejskiej w najbliższy poniedziałek.

Im większe nazwisko, większy autorytet, tym większe niebezpieczeństwo dla marszałka Kuchcińskiego, a co za tym idzie - dla PiS.

Tych zakazów jest oczywiście więcej - zakazano wstępu dziennikarzom bez stałych przepustek, zwiedzającym w Noc Muzeów, odwołano tradycyjny Sejm Dzieci i Młodzieży, nie pozwolono na godzinną wizytę przyjaciela protestującego Kuby Hartwicha, a w końcu Kubie i Adrianowi zakazano spacerów po terenie okalającym budynek. Jednocześnie do Sejmu bez problemu weszli kardynał Józef Nycz (na spotkanie z protestującymi) i reprezentacja Polskiej Fundacji Narodowej (bez związku z protestem).

Wszystkim nam - nie tylko władzy, wszyscy powinniśmy bić się w piersi - z łatwością przychodzi ignorowanie osób niepełnosprawnych i ich postulatów. Najsłabszych spychaliśmy w kąt i odwracaliśmy wzrok od ich problemów. Bo można - w końcu nie wyjdą na ulice i nie będą palić opon. Trudniej zignorować choćby Janinę Ochojską, której Polska Akcja Humanitarna pomaga w kilkudziesięciu krajach świata, a ona sama była m.in. inicjatorką pierwszego konwoju pomocy dla Sarajewa. (...) - Gazeta.pl

PiS w kampanii parlamentarnej obiecywało Polakom, że nie zamierza podwyższać podatków już obowiązujących i nie będzie wprowadzać nowych danin. Rozbudowany program socjalny spowodował jednak, że sięgnięcie do kieszeni obywateli było tylko kwestią czasu.

Z protestującymi w Sejmie opiekunami i niepełnosprawnymi spotkał się europoseł PO Marek Plura. Jak poinformował na Twitterze, doszło do nieporozumienia między nim a Strażą Marszałkowską.

Janina Ochojska, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej, nie dostała zgody na wejście do Sejmu. Zapowiedziała, że pojawi się w środę przed budynkiem parlamentu. Słowa dotrzymała. (gazeta.pl)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz