Urodzony adoptowany szczeniak Gusa Kenworthy i jego partnera Matthew Wilkas Beemo, zmarł. Pies, który Gus adoptował go po Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Korei Południowej, zmarł z powodu wady wrodzonej serca.
Gus Kenworthy mówił o swoim bólu po tym, jak jego wspaniały pies Beemo, którego poznał w Korei Południowej na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, zmarł na początku tego tygodnia.
Beemo cierpiał na komplikacje zdrowotne, które były wynikiem trudnej do zniesienia wady, jaką poniósł przy urodzeniu. Gus i Matt odkryli tę wadę, gdy Beemo poszedł do weterynarza po tym, jak zaniepokojeni rodzice zauważyli, że przestał jeść.
W sobotę (26 maja) na Instagramie, Gus otworzył, że para próbuje poradzić sobie ze stratą Beemo. Weterynarz powiedział, że nawet gdyby wcześniej zauważyli chorobę, to w ostatecznym rozrachunku nic by to nie zmieniło.
"Beemo był naprawdę najlepszą rzeczą, jaka mi się przydarzyła i czuję się tak szczęśliwy, że spędziliśmy razem ten czas. Nigdy nie kochałem niczego ani nikogo tak, jak kochałem tego psa, a on jest i zawsze będzie jego brakować. Był taki mądry i zabawny. Każdego dnia tak wiele radości wielu ludziom dawał".
Post piesek miał swoje konto na Instagramie: "Świeczka dziś, która pali się dwa razy jaśniej. RIP Beemo - byłeś i zawsze będziesz bardzo kochany!"
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz