- Mt 16, 26
Dziś jest beatyfikacja Jana Pawła II, wszyscy mówią pięknie o nim jaki super był ale też był błędy, miedzy innymi sprawie pedofilii w kościele ukrywał i akceptował chronił ich. Nie którzy za daleko idą co robi się ta cała histeria na punkcie papieża. Pomniki postawiają no mamy problem z pomnikami chcemy tylko pomniki wstawać, np czy z tego można wyżywić dzieci w szkole. Nawet chcą święto państwowe wolny dzień od pracy, u nas dużo mamy świąt religijny i już wystarczy.
DW: Niemiecka prasa zajmuje się atmosferą i nastrojami w Polsce w przeddzień ceremonii beatyfikacyjnej Jana Pawła II, a także wskazuje na przypadki molestowania seksualnego, obciążając współwiną za nie papieża.
W obszernym artykule pt.”Kto wierzy, będzie błogosławiony” Süddeutsche Zeitung pisze: ”Tempo, w jakim zmarłego w 2005 roku papieża Jana Pawła II uznano błogosławionym, graniczy z cudem. Jeszcze nigdy w historii współczesnego Kościoła katolickiego nie uznano człowieka tak szybko za błogosławionego…Uznania za świętego, należy też oczekiwać w krótkim czasie” – zauważa Matthias Drobinski. Autor wskazuje, że „proces beatyfikacyjny odbył się wprawdzie w krótkim czasie, ale z zachowaniem wszystkich wymaganych procedur” i, że „Jan Paweł II może po beatyfikacji odbierać kult tylko o zasięgu regionalnym, w Polsce i w diecezji rzymskiej”.
1 maja „Kościół katolicki zaprezentuje się jako Kościół światowy silny w wierze, z wiernymi, którzy nie wątpią, jak ci, którzy wyrażali wątpliwości wobec Kościoła przez wiele miesięcy po ujawnieniu przypadków molestowania. Krytyka szybkiego przebiegu procesu beatyfikacyjnego też nie mogą zakłócić uroczystości. Prawie nikt nie neguje tego, że Jan Paweł II w czasie dwudziestosześcioletniego pontyfikatu dokonał zmian w Kościele i na świecie. To on uskrzydlił ruch wolnościowy w swojej ojczyźnie, gdzie wiara okazała się być silniejsza od bloku komunistycznego. Ton on przeprosił w 2000 roku za wszystkie grzechy popełnione w imieniu Kościoła na Żydach, Muzułmanach i domniemanych heretykach, a także ponad własne siły wstawiał się za pokojem i sprawiedliwością. Był głęboko pobożnym człowiekiem, który mimo choroby i cierpienia dał imponujące świadectwo swojej wiary” – pisze Süddeutsche Zeitung. I wskazuje, że Jan Paweł II nie uznawał przy tym kompromisu wobec krytycznych teologów, występował przeciwko święceniom kapłańskim dla kobiet i środkom antykoncepcyjnym. „Jego sympatycy uważają, że w ten sposób udało się ustrzec Kościół od obrania złej drogi. Wielu katolików uważa jednak, że stał się synonimem skostniałego Kościoła, który nie zna odpowiedzi na wiele pytań, jakich poszukują wiernych w kwestiach życia. Przede wszystkim jednak skandal molestowania seksualnego jest jego skandalem” – zauważa dziennik podkreślając, że: ”To Jan Paweł II, który mianował wiedeńskiego kardynała Hansa Hermanna Groera, który molestował chłopców. I to był papież z Polski, który wbrew wszystkim pogłoskom, chronił Marciala Marciela, twórcę Legionów Chrystusa, który jako ksiądz spłodził kilkoro dzieci – i dzieci także wykorzystywał seksualnie. I dlatego są ludzie, dla których 1 maja nie będzie szczególnie szczęśliwym dniem”.
Süddeutsche Zeitung odnotowuje na końcu artykułu, że Inicjatywa Katolików, której współzałożycielem jest niemiecki chadek, Heiner Geißler wystąpiła z żądaniem, aby w miejsce Jana Pawła II uznać świętym biskupa Oskara Romero, zabitego przez szwadron śmierci w 1980 roku, ponieważ angażował się w obronę praw zwykłych ludzi. „Lecz wołania santo subito o jego uświęcenie nie będzie tak szybko wysłuchane” – zauważa Matthias Drobinski.
Die Welt zamieszcza reportaż z Polski pod tytułem „Cud Wojtyły“, w którym dziennik opisuje nastroje panujące wśród Polaków przed uroczystością beatyfikacyjną w Rzymie, ich poglądy na rolę Ojca Świętego m.in. w obaleniu komunizmu oraz wspomina o przyjaciołach i roli, jaką odegrali także w jego papieskim życiu. Gazeta zauważa: „ W niedzielę Papież Jan Paweł II zostanie beatyfikowany w Rzymie. W Polsce jednak jest już od dawna kimś szczególnym.”
Frankfurter Allgemeine Zeitung opisuje działania ks. prałata Sławomira Odera, postulatora procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, który wyraża wielkie zadowolenie z pozytywnego zakończenia procesu, którego ukoronowaniem było zaakceptowanie cudu ozdrowienia francuskiej siostry zakonnej Marie-Simone-Pierre Normand. „Zajmując się Karolem Wojtyłą poznał, kim jest święty, i kim my nie jesteśmy, ale stać się możemy”, cytuje prałata autor artykułu w FAZ.
Przybył mimo zakazu wjazdu do Unii Europejskiej. W kilka tygodni po odkryciu masowego grobu ofiar, najpewniej reżimu Roberta Mugabe, dyktator Zimbabwe pojawił się w Rzymie. Od dziewięciu lat Mugabe, oskarżany o autorytaryzm - podobnie jak członkowie rządu Zimbabwe - ma zakaz wjazdu na terytorium Unii Europejskiej. Jego majątek w Europie został zamrożony. To, że pojawił się w Rzymie wynika z umów wizowych między Włochami a Watykanem. Włosi muszą u siebie gościć osoby zaproszone do Stolicy Apostolskiej. W 2005 roku Robert Mugabe był na pogrzebie Jana Pawła II, a następnie w 2008 i 2009 roku - na szczytach Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) w Rzymie. Zapraszać taki ludzi na taki dzień do skandal witać że Watykan, nie myśli dyktatorów pobierać no ich afery z pedofilami księży, afera z bankiem watykański, poniżanie lesbijki i gejów odmawiać im prawa wszelki itp. To skandal co robi Watykan, próżność hipokryzja ich zabija, Mugabe dodatkowo jest homofobem aresztuje aktywistów LGBT, wyzywa ich że są gorsi niż świnie. Jedna łączy Watykan z nim nienawiść do lesbijek i gejów. W Zimbabwe są łamane prawa człowieka jest normą prześladowania opozycji, dla nas LGBT ten kraj jest niebezpieczny gwałty naprawcze na lesbijach, aresztowania lesbijek, gejów, biseksualny oraz transseksualny osób. Sam dyktator mieszka w luksusie ma pałace ze złotach (zdjęcia jak mieszka). Zimbabwe to jedno z najbiedniejszych państw na świecie. Średnia długość życia mężczyzn - 37 lat, kobiet - 34 lata. Co 9. mieszkaniec jest nosicielem wirusa HIV. Łamane są prawa człowieka, nowej konstytucji nie ma szacunku do praw człowieka. Pól narodu wymordował po byli przeciwko jemu. Takie osobę zaprasza Watykan wstyd i przepuszczam że to nie jest wyjątkiem z gości, którzy będą dziś w Watykanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz