Obchodzony jest Dzień Różnorodności każdego roku w dniu 7 lipca w mieście Bangor, jest datą śmierci Howard.
TVN24: 12 z 14 osób zatrzymanych po sobotnim Marszu Równości w Krakowie
usłyszało zarzut udziału w zbiegowisku, które próbowało uniemożliwić
legalną demonstrację. Jeden z mężczyzn odpowie za czynną napaść na
policjanta. Robert Biedroń z Kampanii Przeciw Homofobii twierdzi, że w
sobotę 'doszło do polowania na uczestników Marszu'.
Prawda z moi doniesień po marszu część uczestników marszu atakowano, grożono im skrajna prawica i kibole chcą zastraszyć nas, to zdarza się co paradę i marszy podobnie było w Wrocławiu, gryziono mi. Nie ma w Polsce potępienia taki grup jak NOP czy kibole najczęściej tylko broni się ich. czy ataki na mniejszości seksualne, na żydów, czarny, czy zwykły obywateli jak w Poznaniu opluto rodzinę. Większość nie chcę widzieć problemu, część polityków chcą zbić kapitał na nienawiści to nie normalne, już dochodzi do morderstw przez pseudo kibiców przeprowadzony. Gdy klub piłkarski, dobrzy kibice nie zrobią z tym porządek oraz nie akceptować, w polsce piłka nożna do bagno coraz częściej afery korupcja, kibole już czas poważnie zabrać się do pracy z tym problem nie kosmetyczne zmiany tylko od podstawy.
Organizatorzy Marszu Równości zachęcają wszystkie osoby, które posiadają zdjęcia, filmy z zajść, były świadkami pobić, bądź poszkodowanymi, ofiarami agresji chuliganów, do nadsyłania swoich materiałów oraz zgłaszania się na adres queerowymaj@gmail.com.
Prawda z moi doniesień po marszu część uczestników marszu atakowano, grożono im skrajna prawica i kibole chcą zastraszyć nas, to zdarza się co paradę i marszy podobnie było w Wrocławiu, gryziono mi. Nie ma w Polsce potępienia taki grup jak NOP czy kibole najczęściej tylko broni się ich. czy ataki na mniejszości seksualne, na żydów, czarny, czy zwykły obywateli jak w Poznaniu opluto rodzinę. Większość nie chcę widzieć problemu, część polityków chcą zbić kapitał na nienawiści to nie normalne, już dochodzi do morderstw przez pseudo kibiców przeprowadzony. Gdy klub piłkarski, dobrzy kibice nie zrobią z tym porządek oraz nie akceptować, w polsce piłka nożna do bagno coraz częściej afery korupcja, kibole już czas poważnie zabrać się do pracy z tym problem nie kosmetyczne zmiany tylko od podstawy.
Organizatorzy Marszu Równości zachęcają wszystkie osoby, które posiadają zdjęcia, filmy z zajść, były świadkami pobić, bądź poszkodowanymi, ofiarami agresji chuliganów, do nadsyłania swoich materiałów oraz zgłaszania się na adres queerowymaj@gmail.com.
innastrona.pl: 'Gazeta Wyborcza' umieściła na swych stronach filmik, na którym widać
jedno z pobić. Dotarliśmy do świadka zajścia, który jednak woli pozostać
na chwilę obecną anonimowy. Pani Kasia, działaczka LGBT, nie kryła w
rozmowie z nami swojego oburzenia z powodu pomarszowych wydarzeń:
'Narodowe Odrodzenie Polski było bardzo aktywne w tym roku, było ich
dużo i byli agresywni. Trzeba przyznać, że policja bardzo dobrze
chroniła Marsz Równości, który przeszedł spokojnie' - podkreśla. Kasia
jest jednak zawiedziona późniejszą reakcją policjantów: 'Problemy
zaczęły się po zakończeniu Marszu. Grupka 9-10 osób, w tym
organizatorzy, przechodziła ulicą Sienną, gdzie 20-30 osobowa grupa
faszystów zaczęła nas otaczać, poleciały także niecenzuralne wyzwiska.
Próbowaliśmy prosić Policję o pomoc. Jedyne co udało nam się uzyskać to
eskortę nyski policyjnej, która i tak dojechała tylko do Plant. Szliśmy
dalej w stronę kina Wanda, faszyści zaczęli rzucać w naszą stronę jakieś
gazy - chyba własnej roboty, chłopców z naszej grupy zaczęli pojedynczo
odławiać, rzucać na ziemię. Jednego chłopaka rzucili prawie pod
samochód, który na szczęście w porę się zatrzymał. Kijami trekkingowymi,
na których niosłam swój transparent, przegoniłam napastnika. Reszta
prawdopodobnie od własnego gazu - w końcu uciekła, część rzuciła się za
resztą naszej grupy, która pobiegła w stronę placu Dominikańskiego.
Zostałam przy poszkodowanym koledze, który długo był oślepiony. Na placu
Dominikańskim pobito kolejną osobę, tym razem dotkliwiej. Słyszałam
jeszcze o trzeciej' - relacjonuje Kasia. Dodaje, że do domów udali się
własnym transportem.
Gazeta.pl: : Wypatrując marszu równości, wykrzykiwali swoje hasła: 'Rynek krakowski nigdy nie będzie gejowski', 'Każdy to powie - nie chcemy gejów w Krakowie', 'Zboczeńcy!'. Byli coraz bardziej agresywni. - Pederaści, lesby i geje nie mają prawa wstępu na Rynek! Wielka Polska katolicka zwycięży! - pokrzykiwali. Manifestacje spotkały się w strugach deszczu. Oddzielał je kordon policji. Pomimo to doszło do starć. Policja, by przepuścić marsz równości, użyła pałek i rozpyliła substancje łzawiące. Dostało się również dziennikarzom, którzy znaleźli się między policją a NOP-em.
Po interwencji policji narodowcy rozeszli się, ale nie zrezygnowali. Po zakończeniu marszu szli kilkaset metrów za jego uczestnikami, krzyczeli w ich stronę obraźliwe hasła. Policjanci ze stojących przy drodze radiowozów nie reagowali. Po chwili na ulicach zaczęła się gonitwa na uczestników parady.
Gazeta.pl: : Wypatrując marszu równości, wykrzykiwali swoje hasła: 'Rynek krakowski nigdy nie będzie gejowski', 'Każdy to powie - nie chcemy gejów w Krakowie', 'Zboczeńcy!'. Byli coraz bardziej agresywni. - Pederaści, lesby i geje nie mają prawa wstępu na Rynek! Wielka Polska katolicka zwycięży! - pokrzykiwali. Manifestacje spotkały się w strugach deszczu. Oddzielał je kordon policji. Pomimo to doszło do starć. Policja, by przepuścić marsz równości, użyła pałek i rozpyliła substancje łzawiące. Dostało się również dziennikarzom, którzy znaleźli się między policją a NOP-em.
Po interwencji policji narodowcy rozeszli się, ale nie zrezygnowali. Po zakończeniu marszu szli kilkaset metrów za jego uczestnikami, krzyczeli w ich stronę obraźliwe hasła. Policjanci ze stojących przy drodze radiowozów nie reagowali. Po chwili na ulicach zaczęła się gonitwa na uczestników parady.
Heterycy Ryan Gosling całuje reżysera Drive Nicolas Winding Refn |
Złota Palma „The Tree of Life”, Terrence Malick, Ex equo: „Chłopak na rowerze”, Jean-Pierre i Luc Dardenne i „Once upon a time in Anatolia”, Nuri Bilge Ceylan.
Najlepszy reżyser Nicolas Winding Refn, „Drive”.
Najlepszy scenariusz Joseph Cedar, „Footnote”.
Najlepsza aktorka Kirsten Dunst, „Melancholia”.
Najlepszy aktor Jean Durjardin, „The Artist”.
Nagroda jury „Polisse”, Maiwenn Le Besco.
Film krótkometrażowy - Złota Palma „Cross”, Maryna Vroda.
Film krótkometrażowy -Nagroda Jury „Swimsuit 46”, Wannes Destoop.
Chris Colfer rozmawia w programie Piersa Morgana w CNN na temat homofobów którzy robią zdjęcia z osobami homoseksualnymi.
Geje zamordowani w Iraku |
Newsweek.pl:
"Organizacje charytatywne finansujące zabijanie? Takie rzeczy tylko w
Arabii Saudyjskiej. Według WikiLeaks to islamskie organizacje
charytatywne z Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich
finansowały w Pakistanie siatkę rekrutującą dzieci i młodzież do
prowadzenia dżihadu.
O sprawie poinformował w niedzielę pakistański dziennik 'Dawn', powołując się na WikiLeaks.
Według poufnej depeszy amerykańskiego dyplomaty opublikowanej przez WikiLeaks, z państw arabskich nad Zatoką Perską trafia rocznie na wspomnianą siatkę wsparcie finansowe rzędu 100 mln dol.
Depesza z listopada 2008 r. autorstwa Bryana Hunta z amerykańskiego konsulatu w Lahaurze na ten temat była oparta na rozmowach z przedstawicielami władz lokalnych i źródeł pozarządowych przeprowadzonych podczas jego wizyt w najludniejszej prowincji Pakistanu, Pendżabie.
Według tych źródeł, pomoc finansowa z ZEA pochodzi od 'islamskich charytatywnych' i 'misyjnych' organizacji przy, jak się wydaje, bezpośrednim wsparciu rządów obu państw.
Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie to sojusznicy Stanów Zjednoczonych.
W grudniu ubiegłego roku WikiLekas ujawniła tajne depesze, w których dyplomaci amerykańscy, z sekretarz stanu Hillary Clinton włącznie, skarżą się, że sojusznicze kraje arabskie nie współpracują lojalnie z USA w działaniach na rzecz odcięcia terrorystom źródeł finansowania.
O sprawie poinformował w niedzielę pakistański dziennik 'Dawn', powołując się na WikiLeaks.
Według poufnej depeszy amerykańskiego dyplomaty opublikowanej przez WikiLeaks, z państw arabskich nad Zatoką Perską trafia rocznie na wspomnianą siatkę wsparcie finansowe rzędu 100 mln dol.
Depesza z listopada 2008 r. autorstwa Bryana Hunta z amerykańskiego konsulatu w Lahaurze na ten temat była oparta na rozmowach z przedstawicielami władz lokalnych i źródeł pozarządowych przeprowadzonych podczas jego wizyt w najludniejszej prowincji Pakistanu, Pendżabie.
Według tych źródeł, pomoc finansowa z ZEA pochodzi od 'islamskich charytatywnych' i 'misyjnych' organizacji przy, jak się wydaje, bezpośrednim wsparciu rządów obu państw.
Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie to sojusznicy Stanów Zjednoczonych.
W grudniu ubiegłego roku WikiLekas ujawniła tajne depesze, w których dyplomaci amerykańscy, z sekretarz stanu Hillary Clinton włącznie, skarżą się, że sojusznicze kraje arabskie nie współpracują lojalnie z USA w działaniach na rzecz odcięcia terrorystom źródeł finansowania.
Nie tylko w Pakistanie podobnie w Europie, pod przykrywką pomocy humanitarnej finansują swoje poglądy nienawiści do zachodu. On i nie mają nic prawdziwego z islamem do fałszywi którzy chcą kontrolować świat po przez nienawiść, jak to robią skrajni chrześcijańscy przywódcy, jedna ich łączy nienawiść do osób homsoeksualny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz