Koalicyjny Klub Parlamentarny Lewicy zapowiada złożenie projektu ustawy o związkach partnerskich.
Jako Miłość Nie Wyklucza uważamy związki partnerskie co najwyżej za środek do celu, jakim jest wprowadzenie w Polsce pełnej równości małżeńskiej z prawem do adopcji. Jeśli bowiem związki partnerskie są jedyną możliwością formalizacji związku dla par jednopłciowych, stają się formą dyskryminującą. W ten sposób umniejsza się relacje łączące osoby tej samej płci, dzieli się pary na mniej i bardziej wartościowe. Związki partnerskie mogą być doskonałym uzupełnieniem małżeństw, pod warunkiem że decyzja, czy lepszy jest taki związek czy też ślub, będzie należała do każdej pary.
Ponieważ jednak projekt dotyczy społeczności LGBT+, przystępujemy oczywiście do procesu konsultacji. Jak zwykle podkreślamy, że jesteśmy gotowi do merytorycznej i partnerskiej rozmowy o wszelkich rozwiązaniach, mogących choć trochę poprawić sytuację osób LGBT+ w Polsce.
Ponadto, nawet jeśli ustawa o związkach partnerskich nie zostanie w tej kadencji przyjęta, jest ważne, by wypracować jak najlepszy projekt i jak najlepsze rozwiązania. Mamy zamiar zadbać oto wespół z innymi organizacjami LGBT+.
Uważamy, że musimy pilnować również jakości debaty o równości małżeńskiej i innych spraw dotyczących osób LGBT+. Jeżeli komunikacja na ten temat jest wadliwa czy nierzetelna, konsekwencje ponosi ostatecznie nasza społeczność, a nie politycy.
Pragniemy też zadbać, by proces konsultacji przebiegał w sposób partnerski i by został uwzględniony głos jak największego grona organizacji i grup, również tych spoza Warszawy.
Z tego punktu widzenia złożenie projektu ustawy uważamy więc przede wszystkim za szansę budowania dobrych praktyk w zakresie dialogu między politykami a naszą społecznością.
Liczymy, że już wkrótce owe dobre praktyki zaprocentują, gdy stanie się możliwe przyjęcie równości małżeńskiej i gdy pojawi się realna szansa na to, że wszystkie kochające się pary będą mogły wziąć w Polsce ślub.
Pinksixty News wiadomości LGBT - W weekend Kapsztadzie, trzech nastolatków schwytało lesbijkę i zgwałciło ją w pobliżu, a policja uważa, że ich usprawiedliwieniem było to, że chcieli ją naprawić i wyleczyć z homoseksualizmu.
Sąd Najwyższy Hong Kongu, stwierdził, że polityka mieszkalnictwa miasta, która uniemożliwia parom osób tej samej płci, które zawarły związek małżeński za granicą, ubieganie się o mieszkanie komunalne, jest niezgodna z konstytucją i niezgodna z prawem.
Republikanie w Arizonie chcą uchwalić ustawę, która zabraniałaby transpłciowym dziewczynom konkurowania w szkolnych drużynach sportowych z cis dziewczętami.
Konferencja Pan Africa ILGA, na temat praw LGBT w Ghanie zostaje zakazana. Narodowa Ghany komisja praw człowieka nakazała, żeby nie wydawać wiz dla członków kongerencji.
Nazywa się ReProm, jest organizowanie balu maturalnego dla LGBTQ W Calgary. Osoby które nie mogły iść na bal, nie mogli być sobą w szkole. Ten bal daje im szansę ponownego przeżycia balu na własnych warunkach. Para gejów z Calgary Nick Moore i Adrian Rodriguez z niecierpliwością czekają na galę i mają nadzieję na odtworzenie bardziej niezapomnianych wrażeń.
Q News Tonight
To mężczyzna, "jego stan jest dobry". Nie wiadomo, ile ma lat, ale nie jest w tzw. grupie ryzyka. Niedawno wrócił do Polski z Niemiec. Miał objawy grypopodobne, okazało się, że to koronawirus. Pacjent przebywa w szpitalu w Zielonej Górze.
Marcelina Zawisza w Sejmie: "Nie adresuje się w niej rekompensaty dla pracowników i pracownic pozostających na umowach śmieciowych i samozatrudnionych. Mimo wprowadzenia kilku trafnych rozwiązań na czasy kryzysu wciąż brakuje w Polsce systemowych rozwiązań dotyczących bezpieczeństwa lekowego. Polska musi zacząć produkować substancje czynne i leki, tak abyśmy byli niezależni od tego, co się dzieje w Chinach czy w jakimkolwiek innym regionie świata. Nie ma bezpiecznego społeczeństwa bez bezpieczeństwa lekowego."
Gościem Bartka Węglarczyka w "One Rano" był wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Tematem rozmowy był koronawirus.
Bernie Sanders prowadzi w prawyborach w Kalifornii, najludniejszym stanie USA. Jednak to były wiceprezydent Joe Biden zwyciężył w co najmniej 8 z 14 stanów, które wybierały kandydata Partii Demokratycznej w tzw. superwtorek. Tylko oni dwaj w praktyce zostają w grze, a wielkim przegranym jest miliader Michael Bloomberg, który wydał na kampanię 500 mln dolarów - Gazeta.pl
Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz