Bardzo smutne rzeczy dzieją naszym środowiskiem, ikona działaczy którzy zaczynali w Polsce aktywizm.Był z pierwszy osób który wziął ślub z byłym już mężem, tak upaść nisko. Co się dzieje z naszymi seniorami aktywizmu, smutne odbiera im rozum już powoli.
Jego profil to tyle nienawiści taki nacjonalista homoseksualny, zrobił się. Nie które posty nawet antysemityzm.
Tak na prawdę jak widać było od kilku lat szczególnie po rozwodzie z mężem, zwariował. Zamieszkał w Anglii, nagle stał się bardzo radykałem przeciwko muzułmanom, czy antysemityzm. Kiedy w Polsce był lewakiem anty katolik, były zakonnikiem który opisał jak zakonny są pełno gejów.
Komentarz Radka Oliwy z Querr.pl: Poznałem Waldka osobiście i wymieniłem z nim kilka wiadomości mailowych nie pogłębiając tej znajomości. Zboralski doświadczył wiele porażek życiowych. W Polsce zarzucano mu współpracę z SB a wskutek pomówień o molestowanie seksualne stracił pracę. Na emigracji w Wielkiej Brytanii poślubił swojego ówczesnego partnera. Małżeństwo się szybko rozpadło a Waldek ponownie stracił pracę i poważnie zachorował.
Przez ostatnie lata docierały do mnie informacje, że Zboralski się radykalizuje i traci przyjaciół, potem także znajomych. Na jego facebooku zaczęły pojawiać się teorie spiskowe oraz dość obrzydliwe rasistowskie i antysemickie wpisy. Istnieje czasownik, który świetnie opisuje ten proces, ale jest niecenzuralny, więc sobie odpuszczę. Dziś dowiedziałem się, że Zboralski zachęca na swoim profilu do wzięcia udziału w "modlitwie o nawrócenie z grzechu homoseksualizmu jak największej liczby osób w Polsce” i obejrzenia audycji (z jego udziałem) w rydzykowej telewizji.
Pisałem, że nie zaskakuje mnie jego “nawrócenie". Powiedziałbym nawet, że to typowy życiorys radykalnego homofoba - odtrąconego i okropnie samotnego mężczyzny, gotowego zrobić wszystko w zamian za odrobinę atencji. Udało się! Dziś kilka osób przypomniało sobie o Zboralskim.
Krzysiek Tomasik nazwał go w swoim “Gejerelu” gejowskim Wałęsą. Kilka szczegółów się zgadza. Waldek był ogniwem zapalnym ruchu LGBT, był podejrzewany o współpracę z „bezpieką“ (sam Zboralski zaprzecza) i wydaje mi się, że za wszelką cenę chciał być tak jak Wałęsa bohaterem, ale tu pojawia się najpoważniejsza różnica... Wałęsa został bohaterem - Zboralskiemu się nie udało i gdyby nie jego absurdalny wpis w mediach społecznościowych, najpewniej nikt by o nim nie pamiętał.
Postanowiłem skomentować to cudowne nawrócenie Władka, choć mam z tym problem, bo pisząc mocno się cenzuruję, chcąc zachować odrobinę dystansu. Uważam, że warto poznać historię Zboralskiego, bo tłumaczy wiele innych historii: nienawidzącego gejów biskupa, polityka zaciekle atakującego osoby LGBT, czy gardzącego mniejszościami piosenkarza. Ich historie są takie same i prawie zawsze kończą się bardzo smutno.
Poprosiłem o komentarz Sławka Starostę, który wraz ze Zboralskim zakładał "Warszawski Ruch Homoseksualistów". Komentarz pojawił w mediach społecznościowych:
Od ucieczki (nie wyjazdu, bo zostawił mnie z całym WRH nie uprzedzając) już zupełnie. Chociaż z drugiej strony "środowisko LGBT" jest tak miłe, sympatyczne i tolerancyjne że wielu byłych działaczy - łącznie ze mną - nie chce z nim mieć nic wspólnego. Więc zamiast rzucać kamieniem spójrzcie w lusterko i pomyślcie na co może liczyć "w środowisku" starzejący się homoseksualista z nadwagą? Jakiś medal? Dyplom uznania?
To co to on gada jest po prostu przykre, tak kłamać wmawiać organizacje LGBT to finansowane przez komunistów, uczestnicy na marsza są finansowani. George Sorrosa nazywa szatanem, także publikuje prywatne zdjęcie z Biedroniem, wmawia Biedroń ochotny. Atakował także ateistów wmawia ateiści są finansowani przez żydów.
Nawet sam Rydzyk pogratulował jemu, za "odwagę". Po prostu współczuć jest chorym człowiekiem, nie wiem czy modlitwa pomoże nawrócenie jego prawda zawsze wyzwoli. Zamiast szukać pomocy po rozwodzie, zdrowotny on skręcił w inną stronę. Po prostu potrzebuje dobrego psychiatry, a nie jakieś pseudo telewizji, która wykorzystuje go do ataków na inny.
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz