niedziela, 6 sierpnia 2017

Zmarł Paul Robinson znany z Repliki Amerykanin gej mieszkający w Warszawie


Zmarł Paul Robinson, okładkowy bohater z "Repliki" nr 59 (styczeń/luty 2016).

Paul był Amerykaninem. Informatykiem, specjalistą od gier komputerowych, byłym żołnierzem marynarki USA. Od 4 lat mieszkał i pracował w Warszawie wraz ze swym partnerem Housonem Chanem, Chińczykiem, którego poznał w Szanghaju.

Byli cudowną parą. Uśmiechnięci, wyluzowani, odważni. Trochę chyba nie zdawali sobie sprawy, jak unikalni są w naszym homogenicznym, bardzo jednolitym społeczeństwie. Nawet jak na stolicę.

"Był 11 listopada 2013 r., jeden z moich pierwszych dni w Polsce, wasz Dzień Niepodległości. Wybrałem się na miasto. Manifestacja nie wyglądała tak, jak w USA wygląda Święto Niepodległości. Mnóstwo młodych mężczyzn, dość groźnie wyglądających, krzyczących coś w stronę policji. Ktoś mi powiedział, że lepiej, bym nie stał na chodniku i nie przyglądał się im, tylko po prostu sobie poszedł, bo to dla mnie niebezpieczne. Potem dowiedziałem się, że tego dnia po raz kolejny spłonęła tęcza na pl. Zbawiciela. A ja stałem całkiem niedaleko." - mówił Paul w naszym wywiadzie.

W tym roku Paul zachorował na syndrom Guillain–Barré'a, który stał się przyczyną jego śmierci. W imieniu całej Repliki redakcji - i zapewne też naszych Czytelników/czek - składamy kondolencje Housonowi Chanowi, partnerowi Paula.

Nakłoń, Panie, ucho ku prośbom pokornie przez nas zanoszonym do Twego miłosierdzia i umieść w krainie pokoju i światłości duszę Twojego sługi Paula Robinsona, której kazałeś odejść z tego świata, oraz włącz ją do społeczności Twoich Świętych. Spraw, prosimy Cię, Panie, aby ta modlitwa wyjednała zbawienie duszy Twojego sługi N., za którym pokornie błagamy. Prosimy Cię, Panie, uwolnij od więzów grzechu duszę Twojego sługi Paula Robinsona., aby wskrzeszony żył w chwale zmartwychwstania wśród Twoich świętych i wybranych. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz