"Aż siedem razy obrzucono nas wyzwiskami. Głośno, z nienawiścią: „Pedały, wypierdalać!”, „Cioty jebane”, etc. Jeden facet, idąc, rozmawiał przez komórkę, gdy nas zobaczył, przerwał rozmowę, przystanął osłupiały i powiedział: „No kurwa, pedały rękami się macają” - pisze Dawid. "Wielu przechodniów wgapiało się w nas, jak byśmy byli UFO. (...) Paru splunęło z obrzydzeniem. Przy Dworcu Centralnym jakiś facet podszedł, splunął na moje buty i bez słowa uciekł. Na Al. Jerozolimskich tuż przy nas z piskiem opon zatrzymał się samochód, w środku - czterech łysych facetów. Otworzyli okna, obrzucili nas wyzwiskami i odjechali. (...)
Gdy moje weekendowe doświadczenia opowiadałem później znajomym, kilkoro z nich zapytało: „Po co prowokujecie?” Prowokujemy? W jaki delikatniejszy sposób dwóch chłopaków może okazać sobie czułość na ulicy? Czy pary hetero też się tak zaczepia? (...)
Tekst dedykuję wszystkim tym gejom, którzy lubią głośno opowiadać, że nigdy nie czuli się dyskryminowani, że Warszawa jest tolerancyjna i że nie ma co robić szumu o nierówne traktowanie, bo wszystko jest OK. Przy czym sami gejami są tylko we własnych domach lub ewentualnie jeszcze w gejowskich klubach lub na zagranicznych wycieczkach."
Cały tekst Dawida Wawryki "Po co prowokujecie?" - do przeczytania w najnowszej Replice, dostępnej w klubach, w prenumeracie, na allegro i BearBook.pl
Urzędnicy wiedząc, że są na cenzurowanym, będą się bali wydawać zaświadczenia o stanie cywilnym osobom chcącym zawrzeć związek małżeński za granicą. Na samą myśl o ewentualnych postępowaniach prokuratorskich, nawet najbardziej życzliwy urzędnik nie będzie chciał ryzykować.
Wyobraźmy sobie parę mężczyzn w średnim wieku. Polacy. Wykształceni, inteligentni, bardzo przyjaźni i niezwykle szczęśliwi. Mieszkają od dziesięciu lat w Hiszpanii. Tam dziesięć lat temu zalegalizowali swój związek. Ze sobą są od lat dwudziestu. Wszystko co posiadają jest ich wspólną własnością na którą ciężko obaj pracowali. Dom, samochód, oszczędności, konto w banku.
Gdyby któremukolwiek coś się stało, rodzina mieszkająca w Polsce może odebrać połowę majątku temu, który pozostanie. Tak to wygląda w życiu codziennym. Z powodu osobistych uprzedzeń i paranoi polskich polityków, ludzie tacy jak Ci dwaj panowie mimo, że mieszkają z dala od Polski, muszą spisywać testament i szereg umów u notariusza, bo polskie prawo nie respektuje legalnych związków zawartych w innych Krajach. (...) - NaTemat.
No właśnie! To tylko robienie dymu i pokazywanie społeczeństwu, że - na polecenie ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego - prokuratura stoi na straży tzw. konserwatywnych wartości. Zresztą to nie pierwszy taki przypadek, gdy rząd używa prokuratury do wkraczania w kwestie obyczajowe.
Ostatnio było kilka głośnych spraw, choćby sprawa drukarza z Łodzi, który niezgodnie z prawem dyskryminował klientów na podstawie orientacji seksualnej. Była też sprawa pani Grażyny Juszczyk, nauczycielki szykanowanej przez kolegów za bezwyznaniowość i niezgodę na niekonsultowane udekorowanie ściany symbolem religijnym. W obie te sprawy, decyzją prokuratora generalnego, włączyli się prokuratorzy, by chronić tradycję dyskryminacji, bo ja tak postrzegam te sytuacje.
To populistyczny ruch, który ma zapewnić igrzyska społeczeństwu. Prokurator Ziobro angażuje machinę państwa, do obrony swojej wizji Polski przed miłością dwóch dorosłych osób. Czy chodzi o to, by zastraszyć pary jednopłciowe, urzędników, sędziów? Z góry zapowiadam, że to się nie uda. Coraz więcej państw akceptuje rzeczywistość i formalizuje związki jednopłciowe. Nawet Polska, teraz niemal samotna wyspa na mapie związków partnerskich, będzie musiała zmierzyć się z tym, że część Polek i Polaków kocha osoby tej samej płci - Na Temat.
Prokuratorzy sprawdzą Urzędy Stanu Cywilnego i śluby małżonków tej samej płci zawarte za granicą. Takie wytyczne wysłał do podwładnych Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand. Środowiska LGBT mówią o inwigilacji, prokuratura - o rutynowych czynnościach. (Superstacja)
Pinksixty News wiadomości LGBT
Gay USA wieści LGBT od Free Speech TV
Co roku, od szesnastu lat, ulicami Warszawy przechodzi Parada Równości. To największe wydarzenie na rzecz równych praw, wolności i różnorodności w Polsce. W zeszłym roku aż 35 tysięcy osób świętowało wspólnie, a w tym roku będzie nas jeszcze więcej!
Parada Równości, choć zainspirowana marszami dumy gejowskiej zachodniej Europy i USA, u nas ma trochę szerszy wydźwięk. Założeniem i podstawą warszawskiej Parady Równości są idee wolności, równości i tolerancji.
Stwórzmy razem to wydarzenie, akcentując różnorodność grup wykluczonych, mniejszościowych, zaangażowanych i walczących o swoje prawa. Zróbmy razem najpiękniejsze święto równości! Każda cegiełka ma ogromne znaczenie, a Ty, wpłacając nawet najmniejszą kwotę, stajesz się współorganizatorem Parady i masz wpływ na jej ostateczny kształt. Prosimy wesprzyj nasze działania teraz na pomagam.pl/parada2017
"W pewnym momencie życia, kiedy zaakceptujesz siebie w 100 proc. i chcesz żyć swoim życiem, chcesz po prostu być szczęśliwą osobą, to już nie patrzysz na innych i co oni mają do powiedzenia. Gdybym ja patrzył na to to bym na pewno nagrywał na YouTube" - mówi w coming outowym filmiku Kuba Król, który ujawnił się jako osoba panseksualna. Kuba jest beauty vlogerem, prowadzi kanał, na którym pokazuje jak się malować (Queer.pl)
Keegan Hirst gwiazda rugby omawia jak tym jak ujawnił się że jest gejem, w programie "pierwsza randka".
Joe Maldonado mundurku skautów amerykański czyni go pierwszym transseksualnym dzieckiem oficjalnie przyjęty został do Boy Scouts of America. (North Jersey)
Jesse Tyler Ferguson gościł w programie Ellen, miedzy dotyczące serialu współczesnej rodziny który może nie długo zakończyć emisję.
Daniel Bahner zawsze był postrzegany jest za bardzo kobiecy, od kiedy zakochał się w "Czarnoksiężniku z krainy Oz".
Democracy Now! wiadomości w perspektywy lewicowe
Tweet
