100 tysięcy za ustawą o związkach partnerskich? Pokażmy się!

Irlandia LGBT społeczność wraz naszym rodakiem Max Krzyżanowskim żądają zamiast związków partnerski które są obecne równe prawa chcą małżeństw. Czy nie czas u nas walka o równe prawa niż pseudo ustawę związki partnerskie od SLD, chcą na siłę tą ustawę uchwalić czy warto? Większość idzie na łatwiznę, tak naprawdę związki takie już są przeżytkiem SLD wzoruje na Francję ale tam jest obecnie debata i do duża na temat małżeństwa równości. Kraje gdzie uchwalili związki partnerskie idą dalej Anglia i Walia chcą małżeństwa, tak samo rząd Szkocki, Niemcy Zieloni walczą o małżeństwa  czy ostatnio stan nowy Jork uchwalił małżeństwa równości.

Może nie całkiem obiektywna sondaż mój tylko 75 osób z ty osób większość wybrało małżeństwo 49 (65%)  związek cywilny  8 (10%) związek partnerski 15 (20%), a związek partnerski od SLD/GI 3 (4%).  

Czas u nas na debatę równe prawa miedzy innymi walka o rodziny homoseksualne, większość nas jest przeciw ale walczymy o prawa i z dyskryminacją naszą tylko sami dyskryminujemy naszych braci i sióstr którzy mają dzieci. mówimy o równości ich ba dla wszystkich. Może ty nie chcesz dzieci to twój wybór ale nie bądź przeciwny osobom którzy chcą i mają dzieci. Równość znaczy dla nas wszytki nie ważne czy co myślmy czy kolor skóry mamy czy wyznanie. Nasz społeczeństwo jest różne i korowe do dobrze, jesteśmy różny grup społeczny ateiści, wierzący chrześcijanie, muzułmanie, żydzi  biali, czarni, latynosi, tak w polsce tacy jesteśmy.

Przeciwnicy mówią że kraje gdzie są małżeństwa homoseksualne czy związki partnerskie jest więcej rozwodów hetero, ale nie jest prawdą pokazuje do krajach gdzie są małżeństwa nie sprawdza się nawet są mniej rozwodów niż ty krajach gdzie nie ma małżeństw homoseksualny. Hetero małżeństwa są stabilniejsze gdzie jest równość małżeństwa.

Na przykładzie Ameryki tak zwane pas biblijny Zachodnia Wirginia ma najwięcej rozwodów niż stan Massachusetts, pierwszy stan zalegalizował małżeństwa homoseksualne, przez lata zalicza się do najniższy liczb rozwodów ma. Już czas na rzetelną debatę, a nie słuchać sfanatyzowany prawicowców.  

Za 2 miesiące (9 października) wybory parlamentarne. Na dyskusję nad ustawą o związkach partnerskich i jej wprowadzenie w tej kadencji nie ma już szans, ale przed nami - o ile się nic nie wydarzy - 4 lata rządów nowego Sejmu.

Politycy i polityczki nie poprą ustawy o związkach partnerskich jeśli nie zobaczą, że stoi za nią liczny elektorat. Jednym ze sposobów na pokazanie poparcia jest obywatelska inicjatywa ustawodawcza. 100 tysięcy osób podpisuje się pod projektem ustawy i tak dalej...

Proponujemy podjąć wirtualną próbę - w przypadku inicjatywy obywatelskiej mamy trzy miesiące na zbieranie podpisów, wirtualnie spróbujmy tego dokonać w dwa miesiące.

Weź udział w wydarzeniu, zaproś znajomych do udziału - nie rozdajemy bluz "fejsbukowych", nie można tu nic wygrać, ale można wesprzeć ideę ustawy o związkach partnerskich.

Czas start!

Więcej informacji o związkach partnerskich - dla mniej przekonanych - pod adresem: miloscniewykluc​za.pl

Oraz informacja na facebook:

100 tysięcy za ustawą o związkach partnerskich? Pokażmy się!