Trudne to są czasy, w których przyszło nam żyć, działać i organizować Paradę.
Do dziś nie wiedzieliśmy czy Parada Równości zostanie zarejestrowana i pójdzie legalnie ulicami Warszawy, bo tego, że pójdzie byłyśmy pewne.
Być może Parada będzie w tym roku mniejsza, nie będzie mieć tylu kolorowych platform, nie będzie rozbrzmiewać tak głośną muzyką, ale będziecie tam Wy. Społeczność, dla której organizujemy ten dzień.
19 czerwca wrócimy do korzeni Parady Równości. Oddolnej, wspólnotowej demonstracji.
Idziemy dumnie i dzielnie.
Nie będziemy dłużej debatować nad naszym prawem do istnienia.
Od ostatniej Parady minęły dwa lata. 24 miesiące, które zmieniły tak wiele. Świat wygląda dzisiaj zupełnie inaczej niż w czerwcu 2019 roku, kiedy po raz ostatni sz*yśmy ulicami Warszawy. Nikt nie spodziewał się wtedy pandemii, która zatrzyma świat, odbierze życia i zdrowia, ale i podstawowe wolności i prawa. Ostatnie dwa lata zmieniły nas wszystkich, ale dla społeczności LGBTQIA w Polsce były szczególnie trudne: to był czas politycznych sporów, które cynicznie wykorzystywały nasze życia do walki o wpływy, czas "tęczowej zarazy", "stref wolnych od LGBT", "ideologii, nie ludzi", aresztowania Margot i zatrzymań wielu z nas. To był wreszcie czas zmian odbierających podstawowe prawa osobom mogącym zachodzić w ciążę.
Dzisiaj ponownie wychodzimy na ulice Warszawy - zranieni, ale silniejsi, może z mniejszym rozmachem, ale większą mocą, w mniejszym gronie, ale zjednoczeni jak nigdy.
- Prosimy o noszenie maseczek i w miarę możliwości zachowywanie bezpiecznych odstępów. Na tym wydarzeniu będziemy podawać najważniejsze informacje dotyczące bezpieczeństwa.
- Jeżeli nie czujesz się dobrze, kaszlesz lub masz gorączkę, prosimy, zostań w domu.
Jak co roku wspólnie zadbajmy o bezpieczeństwo. Spotykamy się o 14:00 pod Pałacem Kultury, o 15:00 rusza marsz!
Jak podkreślają organizatorzy, te postulaty nigdy nie były bardziej aktualne niż dziś. "Od ostatniej Parady minęły dwa lata. 24 miesiące, które zmieniły tak wiele. Świat wygląda dzisiaj zupełnie inaczej niż w czerwcu 2019 roku, kiedy po raz ostatni szłyśmy ulicami Warszawy. Nikt nie spodziewał się wtedy pandemii, która zatrzyma świat, odbierze życia i zdrowia, ale i podstawowe wolności i prawa. Ostatnie dwa lata zmieniły nas wszystkich, ale dla społeczności LGBTQIA w Polsce były szczególnie trudne: to był czas politycznych sporów, które cynicznie wykorzystywały nasze życia do walki o wpływy, czas "tęczowej zarazy", "stref wolnych od LGBT", "ideologii, nie ludzi", aresztowania Margot i zatrzymań wielu z nas. To był wreszcie czas zmian odbierających podstawowe prawa osobom mogącym zachodzić w ciążę" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Fundacji Wolontariat Równości.
Być może Parada będzie w tym roku mniejsza, nie będzie mieć tylu kolorowych platform, nie będzie rozbrzmiewać tak głośną muzyką, ale będziecie tam Wy. Społeczność, dla której organizujemy ten dzień. Ponownie wyjdziemy na ulice Warszawy - zranieni, ale silniejsi, może z mniejszym rozmachem, ale większą mocą, w mniejszym gronie, ale zjednoczeni jak nigdy - podkreśla w przesłanej Onetowi informacji Julia Maciocha, prezeska Fundacji Wolontariat Równości, która od pięciu lat organizuje Paradę.
Manifestacja ma zostać przeprowadzona zgodnie z wszystkimi obowiązującymi ograniczeniami, związanymi z pandemią. - W tym momencie legalne są zgromadzenia do 150 osób, nie licząc osób zaszczepionych. W takiej formie ma się odbywać właśnie tegoroczna Parada. Z tym, że będzie to kilka takich zgromadzeń - mówi Onetowi Rafał Wojtczak z Biura Prasowego Parady Równości.
Potwierdza to stołeczny Ratusz. - Rzeczywiście, Parada Równości została zgłoszona do urzędu. Biuro Bezpieczeństwa zajmuje się rejestracją kilku zgromadzeń z nią związanych - mówi nam Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka Urzędu m.st. Warszawy.
- Mogę zapewnić, że w trakcie wydarzenia będziemy dbać o względy bezpieczeństwa i współpracować przy tym ze służbami porządkowymi. Jak zawsze zresztą. Będziemy prosić wszystkie uczestniczki i uczestników Parady o zachowywanie bezpiecznych odstępów i noszenie maseczek - co prawda na zewnątrz nie są już wymagane, ale przy większej liczbie osób w jednym miejscu na pewno poprawią bezpieczeństwo ich wszystkich. Będziemy też prosić osoby, które źle się poczują, by pozostały w domu - wylicza w rozmowie z Onetem Rafał Wojtczak.
W ostatniej Paradzie Równości w Warszawie, która odbyła się w 2019 roku, wzięło w niej udział ponad 80 tys. osób - onet.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz