czwartek, 18 lipca 2019

Wyrok sądu ws. radnego PiS winny zniesławienia organizatora Marszu Równości


Marsz Równości w Lublinie: Wygraliśmy! Radny Pitucha przegrał w sądzie w Lublinie.

Po kilku miesięcznym postępowaniu Sąd Rejonowy Lublin - Zachód uznał dziś radnego Tomasza Pituchę winnym przestępstwa pomówienia z art. 212 Kodeksu karnego.

Tomasz Pitucha w swoim wpisie na facebooku napisał, że nasz marsz ma 'promować' homoseksualizm i pedofilię. Bartosz Staszewski, jeden z organizatorów marszu w 2018 r., uznał powyższą wypowiedź za pomówienie i wniósł prywatny akt oskarżenia do sądu.

Dziś sąd uznał, że takie bezpodstawne, krzywdzące wypowiedzi są niedopuszczalne w debacie publicznej i wykraczają poza granice wolności słowa. Sąd w szczególności zgodził się z tym, że radny Pitucha, pisząc o promowaniu pedofilii przez nasz marsz, nie miał ku temu żadnych podstaw. Dlatego też jego wypowiedź jako kłamliwa została przez sąd uznana za pomówienie.

Sąd odstąpił od wymierzenia kary, ale nałożył na radnego nawiązkę w wysokości 5 tys. zł na rzecz Stowarzyszenia Marsz Równości w Lublinie oraz obowiązek opublikowania wyroku w prasie lokalnej. Wyrok nie jest prawomocny.

  Miłość nie wyklucza: Ogromne gratulacje dla Marsz Równości w Lublinie i Bart Staszewski!

Sąd uznał dziś lubelskiego radnego Tomasza Pituchę za winnego przestępstwa pomówienia z art. 212 Kodeksu karnego. Pitucha pisał na Facebooku m.in, że Marsz Równości, który odbył się w Lublinie w 2018 roku miał służyć promocji homoseksualizmu i pedofilii.

Zdaniem sądu była to wypowiedź niedopuszczalna i krzywdząca, wykraczająca poza granice wolności słowa. Ponadto tezy o promowaniu pedofilii zostały uznane przez sąd za bezpodstawne.

Radny ma zapłacić nawiązkę w wysokości 5 tysięcy złotych na rzecz Stowarzyszenia Marsz Równości w Lublinie i opublikować wyrok w lokalnej prasie.

Wyrok nie jest prawomocny, pokazuje jednak, że choć społeczność LGBT+ w Polsce wciąż nie jest ustawowo chroniona przed mową nienawiści, mamy narzędzia prawne, by z taką mową walczyć. Każda tego rodzaju decyzja sądu przybliża nas do sytuacji, w której nie będzie można bezkarnie nas oczerniać i opowiadać kłamstw na nasz temat. Raz jeszcze gratulujemy Marszowi Równości w Lublinie i Bartowi tego sukcesu!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz