czwartek, 7 grudnia 2017

Australia zalegalizowała jednopłciowe małżeństwa


Parlament Australii przegłosował zmianę ustawy, w której definicję małżeństwa - związek kobiety i mężczyzny - zastępuje się nową: związek dwóch osób.

Tylko 4 parlamentarzystów było przeciw. Ustawa wchodzi w życie po latach debaty publicznej i po (niewiążącym dla władz) tegorocznym referendum, w którym 61,6% społeczeństwa opowiedziało się za równością małżeńską.

Australia to 25. kraj na świecie z równością małżeńską oraz piąty, który legalizuje równość małżeńską w tym roku (po Malcie, Tajwanie, Niemczech i Austrii).

Zwolennicy równości małżeńskiej na ulicach całego kraju wyrazili swoje zadowolenie z przebiegu procesu legislacyjnego i rozpoczęli uroczystą fetę, która była zwieńczeniem trwającego wiele miesięcy boju o prawo do legalizowania związków dwóch przedstawicieli tej samej płci.

Przywódca opozycji, Bill Shorten na minuty przed wcieleniem nowego prawa w życie wyraził nadzieję, że od tej chwili kraj nie będzie dzielił się na tych, którzy głosują „tak” lub „nie”, a wszyscy po prostu będą mogli czuć się Australijczykami na równych prawach. „Równość nie jest prezentem, który można komuś dać” – zakończył swoją wypowiedź Shorten.

Warto przypomnieć bowiem, że większość obywateli Down Under opowiadało się za przyjęciem ustawy, ponieważ według ankiety przeprowadzonej pomiędzy wrześniem a listopadem, aż 61.6% ankietowanych poparło prawo do jednopłciowych małżeństw. Dla porównania, według podobnej ankiety przeprowadzonej w Polsce przez IPSOS, w kraju nad Wisłą zaledwie 38% respondentów wyraziło poparcie dla legalizacji małżeństw mniejszości seksualnych.

Wynik posiedzenia parlamentu Australii jest zwieńczeniem walki polityków frakcji liberalnych i organizacji LGBT, która toczyła się od 2004 roku, kiedy to wprowadzono nowelizację Marriage Act 1961. Do tamtej pory ustawa nie definiowała instytucji małżeństwa i teoretycznie pozwalała na zawarcie związku dwóch mężczyzn lub dwóch kobiet, jednak zmiana prawa uniemożliwiła dalsze wykorzystywanie tego niedopowiedzenia i sprecyzowała, że małżeństwem jest dobrowolny związek kobiety i mężczyzny z wykluczeniem wszystkich pozostałych.

Według nowej ustawy, wszyscy zainteresowani już od 9 grudnia będą mogli złożyć wniosek informujący o chęci zawarcia małżeństwa, który nabierze mocy prawnej po upływie miesiąca. To znaczy, że pierwsze śluby par homoseksualnych w Australii zaczną odbywać się dopiero 9 stycznia 2018 roku. (Replika/AustralianLiving)




1 komentarz:

  1. Czasy widać są rzeczywiście ostateczne, lewactwo postradało resztki rozumu legalizując takie związki. wszystko wskazuje ze świat co raz bardziej odchodzi od Pana Boga. Dobrze Polska jest na dobrej stronie z Bogiem. Prawdziwy chrześcijański kraj, nigdy nie będzie taki związków. Dzięki reform sądowy, nie będzie lewacki sędziów tylko katolicki, nie musimy obawiać się że zalegalizują zboczone związki.

    Trzeba uczynić wszystko by zdecydowanie potępić i odrzucić demoniczna ideologie gender! Precz z gender, precz ze śmiertelnym grzechem homoseksualizmu i cudzołóstwa, precz z aborcja, precz z eutanazja, precz z upowszechnianiem samogwałtu w szkołach, precz z legalna pornografia, precz z legalna prostytucja, precz z obnażaniem się w klubach Go Go, precz z pigułka aborcyjna dzień po, precz z pedofilia, precz z gloryfikowaniem odrażających. Diaczenki i innych demonicznych upiorów z ludobójczej OUN-UPA na Ukrainie, po prostu precz z szatanem i cywilizacja śmierci!!!

    Rząd Polski powinien uchwale potępić Australię, niszczenie rodziny. Z Panem Bogiem

    OdpowiedzUsuń