sobota, 1 września 2012

Biedroń i Kalisz stawiają ultimatum PO sprawie związków partnerskich

Wprost: Objęcie partnera zwolnieniem z podatku od spadków i darowizn, związki partnerskie z cudzoziemcami, by mogli zalegalizować pobyt i prawo do zasiłku opiekuńczego - od przyjęcia tych warunków SLD i Ruchu Palikota uzależniają poparcie propozycji PO dot. ustawy o związkach partnerskich.

W lipcu Sejm zdjął z porządku obrad projekty ustaw o związkach partnerskich przedstawione przez Ruch Palikota i SLD. Klub PO przygotował swoją własną propozycję. 30 sierpnia posłowie PO składali pod nim podpisy i projekt jest już gotowy do złożenia.

Projekt Platformy Obywatelskiej jest bardzo okrojony, dlatego kluby Ruchu Palikota i SLD zdecydowały, że będziemy go popierać, jeżeli zostaną do niego włączone trzy fundamentalne dla organizacji pozarządowych kwestie - mówił poseł Ruchu Palikota Robert Biedroń na wspólnej z Ryszardem Kaliszem (SLD) konferencji prasowej. Ugrupowania domagają się objęcia partnera bądź partnerki zwolnieniem z podatku od spadków i darowizn, umożliwienia zawierania związku partnerskiego z cudzoziemcami (tak by mogli zalegalizować swój pobyt), a także przyznania zasiłku opiekuńczego dla partnera zajmującego się osobą, z którą jest w związku.

- Wydaje się, że są to trzy kwestie fundamentalne, jeżeli one zostaną wprowadzone do projektu posła (PO Artura) Dunina, jeżeli będzie możliwy taki kompromis, to wyobrażamy sobie, że będziemy mogli go poprzeć - oświadczył Biedroń.

Kalisz przekonywał, że taka postawa obu partii jest bardzo koncyliacyjna. - Jak PO to złoży, to poprzemy ten projekt w pierwszym czytaniu, natomiast podczas prac w komisji będziemy domagali się, aby te trzy warunki zostały tam dopisane i wtedy poprzemy w ostatecznym głosowaniu. Jeżeli nie będą dopisane, to niestety będzie to wbrew środowiskom LGBT - mówił poseł Sojuszu. Hubert Sobecki z inicjatywy "Miłość nie wyklucza" zwracał uwagę, że brak zwolnienia z opodatkowania spadku to kluczowy problem dla par, które chciałyby zawrzeć związek partnerski.

Aktualnie jest to rozwiązane w taki sposób, że partnerzy w wypadku śmierci jednego z nich mogą być obciążeni podatkiem w wysokości 20 proc. W momencie, gdy były zaciągane kredyty, jeśli wspólnie był użytkowany majątek, nagle, aby zapłacić podatek, trzeba sprzedawać mieszkanie. To są dramatyczne sytuacje - mówił.

Ustawa PO ma pomóc nie pomoże jeszcze większe będzie bagno, PO chce tylko mydlić oczy wyborcom.



Premierowy odcinek The New Normal:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz