czwartek, 27 września 2012

Ikona aktywizmu gejowskiego Sławek Starosta dla Repliki


"Aż 10 lat męczyłem się w szafie. Teraz obserwuję, że młodym to idzie dużo sprawniej. Mam w tej zmianie swój udział. Coś mi się udało" - mówi Sławek Starosta w wywiadzie Wojciecha Kowalika - do przeczytania w najnowszej "Replice" dostępnej w prenumeracie oraz w klubach już od piątku.
Sławek opowiada o tym, jak w 1986 r. zakładał pierwszą polską organizację LGBT - Warszawski Ruch Homoseksualny, jak w 1994 r. otworzył pierwszy w Polsce klub gejowski z darkroomami (Fantom), jak w latach 90. kręcił pierwsze polskie porno (i gejowskie, i hetero-, i biseksualne), jak redagował pierwsze polskie erotyczne pismo dla gejów - "Men" i "Nowy Men" (i jak zareagowała jego mama, gdy zobaczyła nagie fotki syna w "Nowym Menie"... bo Sławek był też modelem!) i wreszcie o tym, jak został pierwszym polskim (i wciąż jedynym!) wyoutowanym piosenkarzem - częścią duetu Balcan Electrique.
Sławek jest szokująco bezpośredni i rozbrajająco szczery - tak pikantnego wywiadu jeszcze w "Replice" nie było...

Na zdjęciu Sławek Starosta (foto: Agata Kubis)

Jest też wierzącym w Allaha (Boga), jest muzułmaninem. Mądry człowiek tylko nie jest doceniany przez środowisko, ma dobre serce za bardzo i wielu go wykorzystuje. Poznałem go cenie go bardzo, może być wzorem dla inny aktywistów LGBT.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz