Słowo Boże na dziś, Proroctwo końca świata

Gdy Jezus mówił do tłumów, jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego: „Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś”. Lecz On rzekł: „Owszem, ale również błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”.

Łk 11,27-28

 Vassula Ryden, ceniona również w Polsce wizjonerka w jednym ze swoich objawień ogłosiła, że koniec świata jest bliski i jest efektem naszego nadużywania boskiej cierpliwości. Co zobaczyła w swoich wizjach?

Vassula Ryden uchodzi za współczesną chrześcijańską autorkę orędzi religijnych. Dwa razy związała swoje życie z wyznawcami luteranizmu, lecz w 1985 r., pod wpływem osobistych objawień osób świętych, powróciła do grona wyznawców religii katolickiej. Pouczenia od Jezusa, Matki Boskiej i innych świętych, spisała niczym angielskie dyktanda w 110 zeszytach.

Cieszą się one tak dużym uznaniem, że dotychczas przetłumaczono je na 48 języków świata! "Prawdziwe życie w Bogu” autorstwa Ryden znają również polscy czytelnicy. Mistyczka odbyła liczne podróże. Uczestniczyła w spotkaniach gromadzących zdeklarowanych wyznawców katolicyzmu, jak i ludzi pozbawionych wiary, dzieląc się z nimi swoimi duchowymi doznaniami. Warto wiedzieć, że Ryden przyjęła zaproszenie zainteresowanych jej wizjami Polaków i w 1997 r. odwiedziła nasz kraj. Spotkanie odbyło się w Olsztynie na stadionie klubu sportowego Stomil.

Analizowany wycinek orędzia Pana Jezusa nie pochodzi jednak z czasów jej wizyty w Polsce. Wizja powstała wcześniej, w 1992 r. i na dodatek w Stanach Zjednoczonych. Bóg informuje nas, że koniec świata jest bliższy niż myślimy. Niedługo otworzy on przed swymi wiernymi Sanktuarium Niebieskie. Cudu doświadczy każdy człowiek. Trzystopniowa faza oczyszczenia odpowiednio przygotuje ludzkość na to wydarzenie. Pierwsza z nich mówi o "okresie ucisku, jakiego nie było, odkąd narody powstały aż do tej chwili”. Cofniemy się w czasie i wrócimy do minionych wydarzeń z naszego życia. Celem tej wyprawy będzie uświadomienie sobie złych uczynków popełnionych względem bliźniego.

Każdy z nas nie jeden raz w swoim życiu świadomie lub mimowolnie przyczynił się do cierpienia drugiego człowieka, ale zdarza nam się o tym zapominać! Stwórca zamierza otworzyć Arkę Przymierza, aby pokazać człowiekowi momenty, w których jego działanie pozostawało w sprzeczności z boskim prawem. Przejście do drugiej fazy oczyszczenia zapowiada olśniewające światło. Jego potężny, mieniący się drogocennymi kamieniami blask oślepia, ale pozwala chociaż na krótką chwilę powrócić do cudownego momentu wyłaniania się świata z nicości. Możliwości zaobserwowania narodzin świata jest największym marzeniem rzeszy wybitnych naukowców! Doświadczymy mistycznego spotkania ze Stwórcą. On nas ukształtował i powołał do istnienia. Kiedy nasz wzrok spotka się ze wzrokiem Boga, oszałamiająca chwila zostanie przerwana przypływem lęku, bo ujrzymy w jego oczach ciężar swoim win. Wyrzuty sumienia zniszczą nas, uświadomimy sobie, jak często znieważaliśmy swojego Stwórcę i odrzucaliśmy rękę, którą do nas wyciągał. Wizja zawiera przerażający obraz człowieka świadomego uczynionego zła jako "rozkładającego się trupa, pożeranego przez robaki i sępy”.

Kolejny etap oczyszczenia osłabi niezachwianą wiarę w wielkość istot ludzkich. Trzecia faza dotyczy duszy. W wyniku działalności szatana była ona karmiona fałszem i obłudą. Ludzkość oddaliła się od Boga i pozwoliła, aby zło zakiełkowało w naszych wnętrzach. Bluźnierstwo uniemożliwia ponowne nawiązanie nici porozumienia z Bogiem. Złudne wartości poczyniły tak duże spustoszenie w naszej duszy, że stała się ona wyschniętą pustynią. Płacz i lament na niewiele się zdadzą. Nikt oprócz nas samych ich nie usłyszy. Nasze uszy będą odbierały krzyk ze zwielokrotnioną siłą. Zapowiadany przez Najwyższego sąd nad grzesznikami okaże się bardzo surowy.

Tak jak kiedyś ludzkość nie zdawała sobie sprawy z nadciągającego potopu, tak teraz Syn Człowieczy przyjdzie w chwili, której najmniej się spodziewamy. Okrutny sąd zostanie skrócony, kiedy Matka Boska wstawi się za swoimi dziećmi, bo w przeciwnym razie nikt nie wyjdzie z niego cało. Morze krwi wylane przez wieki, od Abla począwszy to, zdaniem Boga, dostateczny ogrom cierpienia. Aniołowie-posłańcy mają rozgłosić całemu światu ponowne przyjście Mesjasza. Najwyższy przekazuje nam, że jego cierpliwość zbliża się do wyczerpania, podkreślając: "Godzina sądu nadeszła”. Zatem proroctwo wypełnia się w chwili obecnej!

Autor: Anna Nowak/onet.pl

Koniec się zbliża uświadomienie sobie złych uczynków popełnionych względem bliźniego, miedzy duchowni popełniają przeciw bliźniemu swojemu, jak poniżają nas LGBT. Ludzie oddali się od Boga nie tylko sami też duchowni, czas wrócić na drogę miłości, a nie nienawiści. Sąd będzie surowy, co powiedzą że poniżali lesbijki i gejów w imię Boga, kłamali i mówili fałszywe świadectwo wobec drugiemu człowiekowi. Czas wrócić do miłości inaczej koniec świata zbliża się.