poniedziałek, 10 października 2011

Wyniki wyborów cześć druga, duży sukces Anny Grodzkiej


 Gazeta.pl: Platforma Obywatelska wygrywa wybory parlamentarne, zdobywając 38,96 procent głosów - to cząstkowe wyniki ogłoszone przez PKW po przeliczeniu głosów z 93,05 procent obwodów. Frekwencja wyborcza wyniosła 48,63 procent - poinformował sędzia Andrzej Mączyński.

Według tych cząstkowych wyników, PiS poparło 30,03 procent. Do Sejmu weszły jeszcze trzy ugrupowania: Ruch Palikota, który poparło 9,94 procent wyborców, Polskie Stronnictwo Ludowe - 8,55 procent i Sojusz Lewicy Demokratycznej - 8,19 procent poparcia.

Spośród komitetów ogólnokrajowych, poniżej progu wyborczego znajdują się: Polska Jest Najważniejsza - 2,18%, Komitet Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego - 1,06 %, Mniejszość Niemiecka - 0,21%, Polska Partia Pracy Sierpień '80 - 0,56%, Komitet Wyborczy Prawica - 0,25%, Nasz Dom - Polska Samoobrona Andrzeja Leppera - 0,08%.

Gdyby tak wyglądały ostateczne wyniki wyborów, Platforma Obywatelska uzyskałaby 206 mandatów w Sejmie, Prawo i Sprawiedliwość - 157. Trzeci byłby Ruch Palikota - 40 mandatów, dalej PSL - 30 mandatów i SLD - 26. Komitet Wyborczy Mniejszość Niemiecka uzyskała 1 mandat.

Wyniki z Lokali Wyborczych:
 Tomasz Szypuła - 708 głosów; tylko tyle głosów do porażka na Warszawę.
Anna Grodzka - 19 377 głosów osób (3,84%); brawo do duży sukces, ponad 2 razy więcej niż jedynka SLD.
Robert Biedroń - 16 919 głosów (3,73%), - też dobry wynik, po tyle latach próbach być posłem, wreszcie udało się Robertowi.
 Jasiński Paweł 641 głosów - podobny porażka na Olsztyn, oraz że jest wiceprzewodniczącym Rady Stowarzyszenia Ruchu Palikota.
 Ejsymont Sandra 778 głosów - koordynatorka oddziału olsztyńskiego KPH też można porażka.
 Kystian Legierski - 1 445 głosy tyle głosów może sukces ale czy pomoże że dostanie do sejmu może nie z powodu SLD za mało głosów dostała.
Anna Zawadzka,  uzyskała 1799 głosów, też nie jest źle lepiej niż od Szypuły.

Fot: gazeta,pl 
 W Polskim parlamencie po raz pierwszy w historii najprawdopodobniej pojawi się transseksualna posłanka, Anna Grodzka z Ruchu Palikota. Jak twierdzi ona sama, może być jedyną taką osobą na takim stanowisku w skali całego globu. Jej dobry wynik odnotowały już zagraniczne media

Szanse Grodzkiej na zostanie pierwszym polskim transseksualnym posłem zauważyły już zagraniczne media. Jedna z najbardziej renomowanych na świecie agencji prasowych, AFP, poświęciła jej znaczną cześć depeszy o zaskakująco dobrym wyniku Ruchu Palikota. Francuscy dziennikarze podkreślili, że Grodzka startowała z listy w "pobożnie katolickim" Krakowie.

Pierwszym w historii transseksulanym posłem była Georgina Beyer, która w 1999 roku zdobyła miejsce w nowozelandzkim parlamencie. Swoją funkcję pełniła do 2007 roku, kiedy zrezygnowała ze swojego mandatu. Beyer, niegdyś George Bertrand, miała nawet okazję osobiście spotkać się z królową Elżbietą II w 2002 roku.

Myślę, że w tym tygodniu Grzegorz złoży dymisję i zaczną się przygotowania do kongresu partii - powiedziała w TVN24 wiceprzewodnicząca SLD Katarzyna Piekarska. Jej zdaniem na spadek popularności Sojuszu miało wpływ odejście do PO Bartosza Arłukowicza. Bardzo dobrze może będzie jakieś wreszcie zmiany i obudzą się.

1 komentarz:

  1. Konserwatyści polscy na czele Terlikowskim idą na wojnę. Poleje krew się? to co piszą chcą krucjatę krzyżową zrobić w Polsce...

    http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_idziemy_na_wojne..._16002

    OdpowiedzUsuń