Ryan O'Connell, twórca komedii Special dla Netflix, wyjaśnił, dlaczego zadbał, żeby obsadzę serialu byli osoby homoseksualne w rolach gejowskich, a nie hetero. Serial wyprodukowany przez Jima Parsonsa miał premierę na Netflix 12 kwietnia i śledzi geja z porażeniem mózgowym.
Mówiąc o braku reprezentacji osób niepełnosprawnych w telewizji, O'Connell wyjaśnił: „Nie mówię, że aktorzy inni nie mogą grać, ale świat jest skonstruowany w taki sposób, że osoby niepełnosprawne nie mają szans na starcie.
„Hollywood uwielbia czerpać korzyści z bólu marginalizowanych ludzi, ale nie daje im żadnych możliwości."
„W przypadku filmów gejowskich zazwyczaj opiera się na jakiejś tragedii. Zawsze zostajemy pobici przez kij bejsbolowy". „Chcę tylko, żeby geje żyli, śmiali się i kochali. Te [inne] historie są ważne i zasługują na powiedzenie, ale kiedy jest to jedyny rodzaj opowiadanej historii, to jest problem." (PinkNews)
Dwie gwiazdy serialu Special otworzyły się na temat reprezentacji w mediach. Serial Netflixa Ryan O'Connell, który gra fikcyjną wersję siebie, Ryana Hayesa. Ryan jest gejem z porażeniem mózgowym.
W nowym wideo z Netflix, Ryan i Punam Patel na temat znaczenia LGBTQ, reprezentacji osób niepełnosprawnych i mniejszości w mediach głównego nurtu. Zwrócił także uwagę na brak reprezentacji gejów w poprzednich latach w telewizji i jak to wpłynęło na jego dorastanie.
Ryan OConnell dla It Gets Bettter na temat nowego serialu i opowiada swoją historie
Tweet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz