czwartek, 21 stycznia 2016

News: Akademii Zaangażowanego Rodzica, Mowa nienawiści, Jerzy Andrzejewski, Australia, Seniorzy LGBT, Gibraltar ...


Ruszył nabór do kolejnej edycji Akademii Zaangażowanego Rodzica – cyklu bezpłatnych warsztatów skierowanych do matek i ojców osób LGBT, czyli lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych. Pierwsze zajęcia już w kwietniu. Więcej informacji TUTAJ.

Tygodnik Powszechny: Mowa nienawiści wobec osób LGBT nie będzie karana - planowane zmiany w kodeksie karnym zostały zatrzymane. Przypominamy naszą rozmowę o mowie nienawiści z Adamem Bodnarem, Rzecznikiem Praw Obywatelskich, którą kilka miesięcy temu publikowaliśmy na łamach "TP".

Anna Goc: Załóżmy, że ktoś wyzywa czarnoskórego mężczyznę z powodu jego koloru skóry, a ktoś inny robi to w odniesieniu do geja. Na czym będzie polegała różnica w tym, jak zareaguje państwo?

Adam Bodnar: Jeśli obraźliwe słowa padną pod adresem czarnoskórego mężczyzny, prokurator ma obowiązek zająć się sprawą z urzędu. Jeśli pod adresem osoby homoseksualnej – nie ma takiego obowiązku. Jedyne, co taka osoba może zrobić, to samodzielnie złożyć prywatny akt oskarżenia o zniesławienie. Ale żeby to zrobić, musi znać sprawcę. Co, jak wiadomo, w wielu przypadkach przestępstw z nienawiści jest niemożliwe.

Kochał się na zabój w Krzysztofie Kamilu Baczyńskim i Marku Hłasce. Jerzy Andrzejewski, autor m.in. "Popiołu i diamentu", miał dwie żony — od pierwszej uciekł dzień po ślubie, drugą regularnie zdradzał z młodymi chłopcami, których nieraz sprowadzał do domu

Krzysztof Kamil Baczyński, poeta i żołnierz powstania, podobnie jak "Zośka" delikatny i subtelny, androgyniczny niemal, od początku swojej kariery znajdował się pod literackim patronatem Jarosława Iwaszkiewicza. Tym jednak, który pokochał go otwarcie, i pamięć po nim nosił w sercu do końca życia, był Jerzy Andrzejewski, jeden z nielicznych artystów tamtych lat nieskrywających słabości do chłopców. Poznali się w czasie wojny, jesienią 1941 roku. Czy uczucie znalazło swoje spełnienie, czy Baczyński pozostał wierny swojej androgynicznej Basi (zwanej z męska Basikiem), tego nie wiadomo. Wiadomo jednak, że Andrzejewski do końca życia trzymał na półce zdjęcie Baczyńskiego. Do niego porównywał wszystkich swych ważniejszych kochanków, do niego odnosił miłosne fascynacje. W dziennikach wspominał go jako osobę niezwykle bliską: "Śmierć Krzysztofa to wspomnienie, którego wolę nie dotykać, nie wnikać w nie. Odpycham też od siebie jego twarz, ruchy, uśmiech, wolę nie wywoływać jego głosu i różnych chwil, spotkań, rozmów. Jedna taka chwila ożywienia — wskrzesza inne".

Andrzejewski swoją orientację seksualną znał właściwie od dziecka. Wspominał zaciekawienie i fascynację, jakie wzbudziło w nim oglądane w czasie wspólnych kąpieli nagie ciało kuzyna Ludwika, ponadprzeciętnie jak na swój wiek rozwiniętego. Rozpieszczany przez matkę jedynak, przyszły autor "Miazgi" idealnie wpisywał się w stereotyp "zniewieściałego homoseksualisty". Unikał podwórkowych zabaw z rówieśnikami, w ogóle raczej nie wychodził z domu, a jeśli już, to w towarzystwie ukochanej mamy. Czas spędzał w pokoju, samotnie bawiąc się klockami i ulubionym misiem. Szkolne wychowanie fizyczne było dla niego koszmarem; unikał rywalizacji, nie miał skłonności do bójek, bał się też ujawnienia nieprzystojnych skłonności. Przyjaźnił się z podobnymi sobie chłopcami, postrzeganymi jako niezdary lub "kujony", niektórych później dwuznacznie opisywał jako homoseksualistów. Z nimi przeżył pierwsze erotyczne zbliżenia. O swój homoseksualizm będzie obwiniać "nieobecnego" ojca, chłodnego, surowego, którego małżeństwo z matką było fikcją, utrzymywaną przez społeczne konwencje. Wyniesiony z domu wzorzec przejawi się w głębokiej niechęci do instytucji małżeństwa, którą autor "Popiołu i diamentu" skrytykuje w wielu utworach. Mimo to od dwudziestego piątego roku życia będzie nieprzerwanie pozostawał w związkach małżeńskich z kobietami, reprodukując najgorsze, najbardziej przez siebie znienawidzone cechy i zachowania własnego ojca... - Onet.pl

Nakazów aresztowania dla dwóch mężczyzn w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, za "skandaliczny" taniec z sobą.

Prokuratorzy oskarżają mężczyzn "za skandaliczne taniec, który jest nie zgodny, moraliami i wartościami służby wojskowej". (Pink News)

Wdowiec, który umarł jego mąż, gdy byli na miesiącu miodowym w Australii został pozostawiony i załamany jako kraj odmawia uznania ich małżeństwo. David Bulmer-Rizzi zmarł w ostatni weekend po upadku schodów. Australia Południowa nie uznaje małżeństw homoseksualny, wdowiec Marco Bulmer-Rizzi, w akcie zgonu przeczytał "nigdy się nie ożenił". Marco również powiedział, że nie jest uznawany za najbliższą rodzinę i nie może pochować męża i pogrzeb zostanie wykonany przez ojca Dawida Nigel Bulmer. (Pink News)

Seniorzy LGBT umrą sami i biedni, brak równości prawie i dyskryminacja uderza seniorów, nawet taki krajach jak Ameryka, czy Polska gdzie jest jeszcze gorzej, nie mają żadnych praw.

Łatwo nie raz mówić, a jeszcze czas jest na związki partnerskie, prawa LGBT, po co się się spieszyć. Ale dla seniorów i tak do za późno, wielu nie wróci że kiedy ich partner/partnerka umrą do nie mają praw nie mogą mieć prawo np do renty czy muszą podwójnie płacić podatki czy nawet pochować.

Do iluzja że środowisko LGBT to piękni bogaci ludzie, a tak naprawdę nie jest, to co pokazuje jacy to cudowni są geje żyją ponad stan, jest tak samo jak ci z 1 proc. mają więcej niż 99 proc. ludzi na świecie.

Wiele seniorów naszych ma blizny na duszy, samotni, opuszczeni przez rodziny, brak pieniędzy, nasi seniorzy LGBT mają gorzej niż hetero seniorzy. Tracimy wiele wielu nawet nie zdaje sprawia że starość osób LGBT to nie radość, wielu to straszne życie. Odrzucani przez wszystkich, samotni, bez pomocy, a wielu musi ponownie wejść do szafy.  Tu jest jedna historia dotyczące seniorów LGBT na The Advocate.

Dobre wieści z Gibraltaru szef ministrów tak zwane premier potwierdził że nie będzie referendum sprawie małżeństw jednopłciowy, informuje Equality Rights Gib.

Daniel Feetham przywódca opozycji socjalista partii pracy potwierdza też swoje poparcie dla rządu w sprawie małżeństw jednopłciowy. Uchwalenie małżeństw jednopłciowy nie szkodzi nikomu, ale pomaga i wzmacnia instytucję małżeństwa.



​Pinksixty News wiadomości LGBT


Ksiądz, rabin i iman dyskusja o prawa LGBT, kapłan mówi, jest "w toku objawieniem i ewolucja stosunków międzyludzkich." Imam dodaje, "być homofobem ... jest sprzeczne z wartościami islamu." A rabin mówi po prostu "tak, dla homoseksualizmu". Dotyczące ekstremizmu wszyscy dochodzą że jest zły i sprzeczny zasadami Bogiem.


Prawica znów paranoje jak małżeństwa homoseksualne zagrażają im wolności religijnej i co specjalny ustaw "wolności religijnej", żeby mogli legalnie poniżać LGBT,  inny fanatyk prawicowy chce doprowadzić do zakaz małżeństw homoseksualny na Florydzie. W Georgia chcą uchwalić ustawę FADA która pozwoli urzędnikom odmawiać prawa do małżeństwa dla par jednopłciowy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz