Beloit Buccaneers, Aiden Phipps, pierwszy raz zwrócił uwagę na Cole'a Philpotta, lewego zaporowego drużyny Grinnell Pioneers, gdy ich drużyny spotkały się w marcu. Mimo że Philpott siedział na ławce rezerwowych podczas meczu, zdołał przyciągnąć uwagę miotacza.
Po meczu Phipps napisał do Philpotta na Instagramie, i dwaj baseballiści z rywalizujących szkół zaczęli rozmawiać. To, co początkowo było zabawą, jak to opisuje Philpott, "naprawdę konkurencyjne", z czasem przerodziło się w coś bardziej romantycznego, zgodnie z wywiadem, który dwóch młodych mężczyzn udzieliło dla Outsports.
Philpott już wcześniej zdawał sobie sprawę z tego, że jest zainteresowany mężczyznami, ale unikał etykietowania swojej orientacji seksualnej. Kiedy zaczął odczuwać, że jego uczucia do miotacza Buccaneers zaczynają się zmieniać, postanowił podjąć ryzyko i powiedzieć o swoim uczuciu.
"Nie chciałem być dziwny wobec jednego z naszych konkurentów", powiedział Philpott. "Próbowałem iść tą cienką linią. Na pewno się martwiłem, ale Aiden sprawił, że rozmowa była naprawdę łatwa. Zaczęło się od rzeczy przyjacielskich, a potem poszło dalej."
W przeciwieństwie do Philpotta, Phipps jeszcze nikomu nie wyznał swojej orientacji, choć wiedział, że jest biseksualny. "Zawsze to wiedziałem", powiedział. "Jako zawodnik baseballa, nie byłem jeszcze gotów wyjawić tego publicznie. To nie była moja pora. Zawsze wiedziałem. Ale gdy go poznałem, wiedziałem i on zaczął zadawać pytania, a ja mówiłem, 'Tak, podobają mi się też faceci.'"
Kiedy Phipps wreszcie zaczął rozmawiać o swojej orientacji, a chemia między nimi rosła, zdał sobie sprawę, że także czuje coś do Philpotta.
"Najpierw to było bardzo przyjacielskie, a potem, gdy zaczął zadawać pytania, od razu czułem się bardzo komfortowo rozmawiając z Colem", powiedział. "Mamy po prostu tę natychmiastową więź. Więc nie miałem problemów z tym, żeby mu powiedzieć, i to poszło dalej. Odkąd go poznałem, zawsze mogłem mu powiedzieć dosłownie wszystko i byłem naprawdę komfortowy i szczęśliwy z tego powodu."
Dwójka młodych mężczyzn zaczęła oficjalnie spotykać się w czerwcu, ale Phipps miał trudności z wyjściem przed rodziną i członkami drużyny. Philpott już wcześniej wyznał swoją orientację rodzicom i bliskim przyjaciołom podczas pandemii, a kiedy zaczął grać w Grinnell, bardzo przyjaznej społeczności LGBTQ+ uczelni w Iowa, mógł wyjawić swojej drużynie baseballowej.
Phipps próbował opowiedzieć matce o swojej orientacji podczas obiadu w domu, ale nie zdołał tego zrobić. Na szczęście nabrał odwagi i wysłał jej wiadomość tekstową w drodze autobusem do domu, a dowiedział się, że jego matka go zaakceptowała.
"Nie oczekiwałem tego", powiedział Philpott o coming outcie Phippsa przed rodziną. "Po prostu się zdarzyło. Po prostu mówił: 'Po prostu to zrobię.' Było naprawdę pocieszające znaleźć kogoś, kto jest w pełni zaangażowany."
Philpott zauważył także, że coming out w drużynie baseballowej jest jeszcze bardziej skomplikowany i stresujący. "Cały czas jesteś z chłopakami, i nigdy nie chcesz czuć się dziwnie wobec kogoś, z kim spędzasz wiele godzin dziennie", powiedział. "Zwłaszcza że to gra zespołowa, a duża część tego polega na współpracy. Musisz grać razem jako drużyna."
Philpott dodał: "Jeśli istnieje jakieś rozdźwięk, nie chciałem być powodem tego rozdźwięku. I nie chciałem dostarczać amunicji innym drużynom."
W przeciwieństwie do Philpotta, który od razu poinformował swoich kolegów z drużyny, Phipps poczekał, aż poczuje się komfortowo, zanim powiedział im, że jest biseksualny. "To było dla mnie o wiele bardziej pocieszające wyjść przed drużyną, bo czułem się bardziej ugruntowany i otoczony dobrymi ludźmi o dobrych relacjach", powiedział. "Czułem się bardzo komfortowo."
Dla Phippsa doświadczenie coming outu było niezwykle nagradzające. "Miałem wrażenie, że jak tylko to zrobiłem, zeszła ze mnie olbrzymia ulga", wyjaśnił. "Mogę być sobą w 100 procentach, co jest naprawdę fajne. To coś, czego nigdy wcześniej nie mogłem zrobić. To trochę jakby otworzyć zupełnie nowy rozdział w moim życiu, co uważam za niesamowite. Nie zdajesz sobie sprawy, ile masz wsparcia, dopiero po coming oucie."
Philpott zgodził się, mówiąc: "Mogąc przyznać się przed sobą, kim jestem, moje młodsze ja byłoby dumne. A poza tym spotkanie tak wspaniałej osoby i kogoś, kogo naprawdę kocham przez sport, to spełnienie marzeń." Rozczuliło nas to!
Teraz urocza para planuje spotkanie na Turks i Caicos, gdzie Philpott studiuje za granicą, a także mają plany na wspólną praktykę w San Francisco przyszłego lata.
Życzymy tej zakochanej parze tylko szczęścia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz