sobota, 7 października 2023

Piosenkarz Sufjan Stevens wychodzi z szafy z nowym albumem "Javelin" i oddał hołd swojemu zmarłemu partnerowi


Sufjan Stevens piosenkarz i twórca takich utworów jak "Mystery of Love", podzielił się z fanami swoim najnowszym dziełem, albumem zatytułowanym "Javelin". To wydawnictwo, które zdobyło uznanie krytyków, otrzymując od renomowanego magazynu Pitchfork ocenę 8.6 na 10, jest nie tylko muzycznym dziełem, ale także ważnym momentem w życiu artysty. Wraz z premierą albumu, Sufjan Stevens wydał długi post na Instagramie, w którym publicznie wyznał się i podzielił się inspiracją, która kierowała jego twórczością.

Album "Javelin" jest opisany jako eksploracja rozszerzającej się definicji miłości przez Stevensa. To dzieło sztuki jest bezpośrednim rezultatem przeżycia artysty - śmierci jego partnera, Evansa Richardsona, która miała miejsce w tym roku.


"Ten album jest poświęcony światłu mojego życia, mojemu ukochanemu partnerowi i najlepszemu przyjacielowi, Evansowi Richardsonowi, który odszedł w kwietniu", napisał na Instagramie wykonawca utworu "Mystery of Love". "Był on prawdziwym skarbem człowieka, pełnym życia, miłości, śmiechu, ciekawości, uczciwości i radości. Był jednym z tych rzadkich i pięknych ludzi, których spotyka się tylko raz w życiu - bezcennym, nieskazitelnym i absolutnie wyjątkowym pod każdym względem."

Chociaż Stevens zawsze tworzył muzykę, z którą mogli się utożsamiać wielu queerowi fani, dotąd nie mówił kim jest. Artysta, który wydał dziewięć albumów studyjnych i był nominowany zarówno do Grammy, jak i do Oscarów, kontynuował swoje wyznanie, mówiąc o wartości miłości, nawet gdy życie staje się trudne.

"Wiem, że relacje bywają czasem bardzo trudne, ale zawsze warto włożyć wysiłek i troskę w osoby, które kochamy, szczególnie w tych, których jest niewielu", kontynuował. "Jeśli masz to szczęście, że znajdziesz taką miłość, trzymaj ją blisko, trzymaj ją mocno, smakuj ją, pielęgnuj ją i daj jej wszystko, co masz, szczególnie w trudnych chwilach."

Stevens udzielił również swoim fanom kilku rad dotyczących życia i miłości, które wyraźnie są odpowiedzią na utratę swojego partnera. "Bądź życzliwy, bądź silny, bądź cierpliwy, bądź wybaczający, bądź żarliwy, bądź mądry i bądź sobą", napisał. "Żyj każdy dzień, jakby to był twój ostatni dzień, z pełnią i wdziękiem, z czcią i miłością, z wdzięcznością i radością. To jest dzień, który Pan uczynił. Radość i weselmy się w nim."

To wyznanie Sufjana Stevensa jest ważnym momentem w historii artysty i stanowi piękny hołd złożony jego zmarłemu partnerowi, Evansowi Richardsonowi. Jego nowy album "Javelin" jest nie tylko muzycznym arcydziełem, ale także wyrazem miłości i pamięci o ukochanej osobie.

Dodatkowo nie dawno obiegła niepokojąca informacja, sam Sufjan Stevens, poinformował fanów o problemach zdrowotnych, z którymi się mierzy. Cierpi na zespół Guillaina-Barrégo. Sufjan Stevens uczy się na nowo chodzić. Rehabilitacja trwa już kilka tygodnie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz