poniedziałek, 23 września 2019

,,Ręce precz od naszych dzieci!"



,,Ręce precz od naszych dzieci!" - gdzieś to już słyszeliście? Na sto procent.

Słyszymy to na co dzień w mediach, słyszymy w kościele, a nawet w szkole.
No i przede wszystkim czytamy o tym setki artykułów w gazetach i internecie.

Hasło bardzo chwytliwe i proste, mające na celu wywołać zupełnie bezsensowny popłoch wśród rodziców.

Coś jest zagrożeniem dla naszych dzieci, dzieci które wychowujemy i które kochamy, a skoro nawet władza tak mówi, to musi być coś na rzeczy.

To zupełnie normalne, że każdy, albo przynajmniej większość rodziców martwi się o swoje dziecko, ALE manipulująca emocjami rodziców władza nie jest dobrym początkiem i nie będzie dobrym końcem.

Dlaczego? To proste.

Ideologia LGBT - hasło tak często używane zaraz obok "precz od naszych dzieci" nie istnieje.

Wasze dzieci nigdy nie spotkają się z ideologią LGBT, spotkają się z ludźmi.

Być może kiedyś swoimi rówieśnikami, którzy będą bali się im o sobie powiedzieć, bo już na starcie usłyszą od nich na przerwie "jebać p-word"?

Być może wcale nie będzie to gej, może będzie to osoba z Ukrainy, albo z Włoszech, ale Wasze dziecko nie będzie rozumiało czym jest różnorodność. I tu pojawi się problem.

Dzieciom, tym biednym, prześladowanym przez LGBT dzieciom tak naprawdę nie zagraża nic. Warto to w końcu zrozumieć.

A ci wszyscy geje na ulicach?

Gej żyje swoim życiem i jeżeli wymaga czegokolwiek od Waszego dziecka to jedynie szacunku do siebie, jako osoby.
Bo w końcu każdy człowiek zasługuje na szacunek. Bycie gejem czy osobą heteroseksualną tego nie przekreśla.

A jeżeli ktoś chce mi powiedzieć sławny tekst o tym, że gej zaraz kogoś zgwałci - zgwałcić Twoje dziecko może niestety, ale każdy. Osoba z Polski, osoba z Włoszech, gej, osoba heteroseksualna, ateista bądź katolik.

Gwałt to nie jest kwestia tego jakiej kto jest orientacji. Niestety nie da się zaplanować co komu, kiedy i dlaczego odbije, że posunie się do tego czynu, więc dlaczego odgórnie wskazujesz palcem na osoby homoseksualne?

Ideologia LGBT w szkołach?

To nie żadna ideologia, to walka o to, żeby każde dziecko, również Twoje, czuło się w tej szkole dobrze.

Żeby kolega z 3 ławki nie wybił Twojemu synowi zębów w toalecie, bo nie spodoba mu się jego fryzura, którą Ty uznałeś za "ładną dla heteroseksualnego chłopca".

Żeby Twoja córka mając jakikolwiek problem mogła bez problemu porozmawiać z nauczycielem, wiedząc, że nie będzie z góry dyskryminowana przez wiek, pochodzenie czy kolor skóry.

Żeby wszystkie osoby, nie tylko ze społeczności LGBT miały w szkole to miejsce, które będzie dla nich bezpieczne.

Bezpieczeństwo nie jest zagrożeniem, rozumiecie?

Właśnie po to tak wiele mówi się o lekcjach antydyskryminacyjnych czy tęczowych piątkach.

Chyba nie uważacie, że nadal mamy żyć w czasach, kiedy za bycie rudym dostawało się wpierdol, kiedy za same podejrzenia o tym, że ktoś może być gejem ten ktoś był tak zniszczony i szykanowany, że w końcu się powiesił, kiedy osoby grubsze słuchały non stop obelg w swoją stronę.

I wiecie co?
Nie, kiedyś wcale nie było w tej kwestii lepiej. Ukrywanie siebie przed całym światem, żeby czasami nie narazić się na poniżenie nie było niczym lepszym.

Teraz?
Teraz też nie jest wcale tak kolorowo, jak wielu osobom się wydaje.

Bo przecież dzieci mają wszystko, prawda?

Drogie ciuchy, super telefony, ale co im po tym, kiedy nie będą mieć najprostszej w świecie empatii, zrozumienia i szacunku do drugiej osoby?

Ale jak ma być dobrze?
Czy to wina dzieci?

Jak ma być inaczej skoro osoby dorosłe, rodzice uważają, że nauka tolerancji, szacunku i zwykłej uprzejmości względem drugiego człowieka to zagrożenie dla rozwijającego się i poznającego świat dziecka?

To wcale nie tak, że zagrożenie tkwi w LGBT czy osobach o innym kolorze skóry.

Zagrożenie tkwi zupełnie gdzieś indziej - w nas samych.

Dopóki sami nie zaczniemy żyć inaczej i będziemy chronić dzieci przed zwykłym szacunkiem do bliźniego, kim one będą?

Kolejnym facetem po 30-stce, który w XXI wieku rzuca cegłami w ludzi?
Moje "gratulacje".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz