Pojawiały się przypuszczenia, że McAleese zwróci się do sądu najwyższego, by orzekł o zgodności ustawy z konstytucją, co mogłoby odwlec jej wejście w życie bądź całkiem ją utrącić.
Minister sprawiedliwości Dermot Ahern uznał ustawę za jedno z najważniejszych dokonań ustawodawczych w dziedzinie praw obywatelskich od czasów uzyskania przez Irlandię niepodległości przed blisko 80 laty.
Na obecnym etapie nie wiadomo, kiedy dokładnie ustawa wejdzie w życie, ponieważ jest to uzależnione od wprowadzenia poprawek do przepisów ustawy finansowej oraz ustawy o świadczeniach socjalnych, ale sądzi się, że nastąpi to z początkiem 2011 r.
Na mocy ustawy homoseksualne pary żyjące ze sobą w związku uznanym przez prawo cywilne uzyskają prawa do świadczeń socjalnych przysługujących małżonkom heteroseksualnym, a także prawa własności, spadkowe, emerytalne, podatkowe i inne.
Związek partnerski lub jego odpowiednik zawarty w innym kraju będzie w Irlandii uznany.
Podobnie jak w przypadku małżeństw heteroseksualnych pary homoseksualne będą musiały zgłosić zamiar zawarcia związku z trzymiesięcznym wyprzedzeniem.
Urzędnik, który odmówi rejestracji homoseksualnej parze, może być z tego powodu ścigany przez prawo za dyskryminację. Irlandzcy biskupi sądzą, iż takie rozwiązanie jest niezgodne z prawem do wolności przekonań.
Procedura rozwodowa dla związków homoseksualnych będzie taka sama jak w przypadku małżeństw między mężczyzną a kobietą.
WP.PL
-------------------------------------------
Ratownik z nadmorskiego kurortu w Toskanii został dyscyplinarnie przesunięty na inną plażę za to, że zabronił całować się dwóm gejom. Incydent w kurorcie Lecciona wywołał oburzenie środowisk gejowskich we Włoszech.
"Co wy robicie, przecież tutaj są rodziny" - miał według mediów krzyczeć ratownik na dwóch trzydziestolatków z Mediolanu, całujących się na wydmie.
Stowarzyszenia homoseksualistów zażądały ukarania mężczyzny i odebrania licencji właścicielowi plaży. On uspokoił zaś nastroje, przenosząc ratownika do innego miejsca i przepraszając za to, co się stało. Wcześniej powiedział miejscowej prasie, że ratownik tłumaczył swą interwencję tym, że na plaży były dzieci.
"Właściciel plaży przyznał, że to był nieprzyjemny błąd" - ogłosił burmistrz pobliskiego Viareggio Luca Lunardini, zapewniając, że w jego przekonaniu był to "odosobniony incydent".
Lecciona leży tuż obok miejscowości Torre del Lago, niezwykle popularnej wśród gejów i lesbijek z powodu otwartości wobec nich.
Stowarzyszenia gejowskie zaapelowały do lokalnych władz, aby nie dopuściły do powtórzenia się takiej sytuacji.
Onet.pl
------------------
Wypowiedź ks. Szymona Niemca podczas konferencji Rainbow Rose w lipcu 2010 roku w Warszawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz