niedziela, 18 marca 2012

News: Sinead O’Connor nie chcą w Wrocławiu, Anton Hysén w Tańcu z gwiazdami, Grodzka i Biedroń w sejmie, Homoseksualizm to nie jest choroba, The Family Equality Council 30 lat już istnienia ...

Jak co roku w Nowym Jorku parada Świętego Patryka, ale jak co rok nie pozwala się społeczności LGBT Irlandzkiej iść, z powodu są nie moralni, największym przeciwnikiem bycie LGBT na paradzie jest kościół katolicki. Jak tam roku szli homofobiczne organizacje które sprzeciwiają się prawom LGBT, czy już była pani prezydent Irlandii odmówiła uczestniczyć paradzie z powodu nie pozwolono LGBT społeczności, oni nie mogą to ja też nie pójdę.

 Z organizowania parady trzeba wyrzucić kościół katolicki jeszcze nowojorski z bałwanem Dolan który najbardziej obrzydliwie wypowiada się społeczności LGBT. Duża Irlandczyków i katolików wspiera LGBT, jak pokazały badania katolicy wierni są bardziej za prawami LGBT, cóż inny kościoła można na odwrót kościół dany sprzyja LGBT, ale wierni przeciw.

Fot: AFP
WP.pl: Na 19 czerwca we Wrocławiu zaplanowany został koncert Sinead O’Connor. Występ Irlandki na Wyspie Słodowej ma być częścią WrocLove Fest 2012, który odbywa się z okazji Święta Wrocławia. Jednak czy na pewno do niego dojdzie? Okazuje się, że nadchodzące wydarzenie wzbudziło spore kontrowersje w radzie miasta. Poszło o skandal sprzed dwudziestu lat, kiedy artystka publicznie podarła zdjęcie Jana Pawła II.

Dziś wspomniane zdarzenie staje się głównym argumentem tych, którzy domagają się odwołania jej czerwcowego koncertu. Jak podaje lokalna „Gazeta Wyborcza” sprawa mocno podzieliła radnych miejskich z klubu prezydenta Dutkiewicza. Część uważa, że ze względu na antykatolickie wystąpienia artystki nie przystoi pozwalać jej koncertować w mieście, którego honorowym obywatelem jest Jan Paweł II. Tym bardziej, że to właśnie podczas Święta Wrocławia przyznawane jest wyróżnienie, którym kiedyś uhonorowano polskiego papieża. Inni dziwią się swoim kolegom tłumacząc, że wspomniany gest nie dotyczył samego papieża, lecz był symboliczny i odnosił się do konkretnego problemu kościoła, a Wrocław powinien być miastem otwartym na różne formy sztuki.

"Uważam, że zaproszenie tej artystki było błędem, i nie wstydzę się o tym mówić. Reprezentuję w radzie także środowisko katolickie, z którego się wywodzę. Ci ludzie na mnie głosowali i teraz przyszli ze skargami. O ile wiem, Sinead O'Connor ze względu na swoje antykatolickie wystąpienia nie jest nawet wpuszczana do niektórych krajów. Proszę pomyśleć, co by się działo, gdyby jakiś artysta w ten sposób wystąpił przeciwko muzułmanom. Zapewne spotkałoby się to z ostrą krytyką, a z nas od razu robi się moherowe berety", powiedziała Maria Zawartko, jedna z przeciwniczek występu Sinead.

Przypomnijmy, że Sinead O’Connor od lat należy do grona osób, które otwarcie krytykują Kościół katolicki. Głównymi powodami, dla których czyni to irlandzka piosenkarka jest negatywny stosunek instytucji do homoseksualistów oraz tuszowanie przez Watykan molestowania dzieci przez niektórych księży. To ten ostatni element stał się przyczyną głośnego skandalu z 1992 roku.

* W tym kraju mają problemy szukają katolickie organizacje wszędzie problem i krzyczą o moralności.

Fot: qx.se
Piłkarz Szwecki który ujawnił się Anton Hysén wystąpi w programie tanecznym Let's Dance, jest wersja szwecka taniec z gwiazdami na kanale TV4.

 Umorzenie śledztwa dotyczącego propagowania faszyzmu na internetowej stronie Redwatch jest prawomocne; nikt w tej sprawie nie złożył zażalenia na decyzję prokuratury - poinformowała warszawska prokuratura okręgowa.

Nie można skazywać nikogo po według prawa amerykańskiego gdzie ten portal jest wszystko ok, pogrąży farzystoskie nie są złe tam, popatrz co tam fundamentaliści religijni jak poniżają LGBT, osoby LGBT można poniża wyzywać i gardzić ale fundamentalistów amerykański to nie można, o to ameryka.

Współzałożyciel kampanii Kony 2012 został zatrzymany za masturbacje w miejscu publicznym, pisałem o kampanii Kony 2012 hipokrytów ludzi którzy są tacy sami jak Kony za tą kampanie stoją fundamentaliści religijni, pod przykrywkę walczą z innym ekstremistą ale tak naprawdę są tacy sami.

W dwudniowych (13-14 III) obradach Episkopatu Polski brał udział także arcybiskup Juliusz Paetz, biskup senior z Poznania, oskarżany o molestowanie kleryków. Miał do tego prawo, bo przysługuje ono wszystkim biskupom, także emerytowanym. Tym razem jednak sprawie pikanterii dodaje fakt, że Episkopat debatował i przyjął deklarację ws. postępowania wobec księży podejrzewanych o przestępstwo seksualne - pedofilię.

Przeciwnicy LGBT NOM pokazuje swój idiotyzm i hipokryzję oskarża LGBT bogaty że płaci politykom za poparcie małżeństwa homoseksualne, są tacy hipokrytami to NOM cały czas płaci swoim kandydatom żeby głosowali przeciwko prawom LGBT. Smarują inny błotem nie sami popatrzą na siebie prawdziwe oblicze taki grup jak NOM.

Wojna o małżeństwa homoseksualne w Rhode Island biskup katolicki Tobin nazywa małżeństwa homoseksualne eksperyment społeczny, też Biskup Tobin pisze w tym tygodniu dla The Rhode Island Catholic, że małżeństwa homoseksualne to poważny grzech i stanowi zagrożenie dla wolności religijnej.

  Iman Duński krzyczy że nie będzie jego w meczetach małżeństw homoseksualny, twierdzi że rząd Duński chcę uchwalić małżeństwa homoseksualne w kościele do meczety też będą zmuszane. Jeszcze twierdzi homoseksualizm jest nie zgodny z islamem i trzeba karać go. On jakiś idiota no zaraz katolicy jeszcze będą krzyczeć że ich kościoły będą zmuszani do małżeństw homoseksualny. Duński rząd jedynie uchwali małżeństwa homoseksualne w jednym kościele narodowym duński.

Fot: Tumblr 
Interia.pl: Ile mamy w Polsce osób o orientacji homoseksualnej?
- Moje badania pokazują, że mamy około 3 proc. osób o tej orientacji seksualnej. Osób doświadczających kontaktów homoseksualnych jest trochę więcej.

Czym się różnią związki lesbijskie od gejowskich?
- Przede wszystkim rzuca się w oczy większa trwałość więzi między kobietami niż w związkach zawieranych przez mężczyzn homoseksualnych. W ich przypadku następuje częstsza zmiana partnerów, przez co związki są znacznie krótsze. Co nie oznacza, że dwaj mężczyźni nie są w stanie stworzyć trwającego przez wiele lat związku. Myślę, że brak trwałości związków gejowskich po części wynika nadal z niezbyt przychylnego stosunku otoczenia społecznego do manifestowania tego rodzaju relacji. Mamy nieliczne przypadki, gdzie dwaj mężczyźni zdecydowali się na zamieszkanie ze sobą, czy "Homoseksualizm to nie choroba".

nawet na bycie ze sobą w związku. Kobietom o orientacji homoseksualnej jest znacznie łatwiej z tego punktu widzenia.

To ilu partnerów w ciągu życia mają średnio mężczyźni homoseksualni? Zdaje się, że około dwustu?
- Moje badania pokazują ilu partnerów może mieć, ale nie musi mężczyzna homoseksualny. Mamy tu bowiem też do czynienia z dużymi różnicami indywidualnymi. Tak, około dwustu. W związku ze stylem życia mężczyzn homoseksualnych ta liczba partnerów seksualnych może szokować na tle mężczyzn heteroseksualnych. Ale to jest pewna forma obyczajowości przyjętej w tej grupie.

Dlaczego większość Polaków wciąż prezentuje tak skrajnie negatywne nastawienie do homoseksualistów?
- Dlatego, że w zdecydowanej większości nasi rodacy nie znają osób homoseksualnych, mając w głowach jedynie jakieś stereotypy na ich temat. Kiedy osoba homoseksualna ujawnia się w rodzinie lub dowiadujemy się, że nasz znajomy jest homoseksualistą, to niektórzy mówią "no ale jak on może być homoseksualny, przecież on jest taki normalny". Niektórzy Polacy mają dziwne wyobrażenia o osobach innej orientacji. Gdy okazuje się, że jest nią ktoś bliski, to doznają szoku, bo zupełnie inaczej wyobrażali sobie osoby homoseksualne. Wątki, które udało nam się wprowadzić do polskich seriali, dotyczące mężczyzn homoseksualnych, w jakimś stopniu obalają mity i stereotypy na ich temat.

Być może dużą rolę w tworzeniu się negatywnych postaw wobec homoseksualizmu odgrywa lęk społeczny przed tym, że osoby homoseksualne tworząc pary, mając szanse na adopcję, wychowywać będą dzieci o orientacji homoseksualnej, ba, wychowają społeczeństwo homoseksualne.

- Zdecydowana większość osób homoseksualnych wychowana została w rodzinach heteroseksualnych. Jeśli mamy tutaj mówić o wychowaniu, jako o czynniku, który ma wpływ na naszą orientację seksualną, to powinniśmy powiedzieć, że nie powinno być w takim razie osób homoseksualnych, skoro zostały one wychowane przez rodziców heteroseksualnych, w rodzinie, gdzie była i kobieta i mężczyzna. Teorii jest wiele, jednak wiedza naukowa, a taką się kieruję, mówi, że osoby homoseksualne są w społeczeństwie, bo wynika to z determinantów biologicznych.

Moje badania pokazują jednak, że jako społeczeństwo zaczynamy, mimo wszystko, coraz bardziej akceptować homoseksualizm. Specjalnie nie używam tu słowa tolerować, bo jesteśmy jacy jesteśmy, więc wszystkim należy się właśnie akceptacja.

Gazeta Wyborcza: Mijają 4 miesiące prac Sejmu nowej kadencji. Jak ten czas oceniają posłowie Ruchu Palikota Robert Biedroń i Anna Grodzka? - Moja orientacja seksualna - przynajmniej ja tak to odczuwam - nie ma żadnego znaczenia (...). Poseł Hofman, posłanka Kidawa-Błońska, poseł Kłopotek, poseł Kalisz, wszyscy ze mną rozmawiają tak samo jak z innymi. I to jest symbol zmiany - mówi w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Biedroń. - Nie jest łatwo - podkreśla Grodzka.

- Poznałem się z kilkoma posłankami z PiS: z panią Arciszewską-Mielewczyk, Szczypińską. Chociaż są tacy, którzy kiedy przechodzę obok, odwracają głowy. To dla mnie całkowicie niezrozumiałe. Wydaje mi się, że nie dlatego odwracają głowy, że jestem gejem, ale dlatego, że jestem z Ruchu Palikota - opowiada Biedroń.

- Jarosław Kaczyński, gdy mamy się minąć w sejmowym korytarzu, chowa głowę, pochyla się - mówi w rozmowie z "GW" Grodzka. I dodaje, że kilka razy "widziała wyraźnie jego gest w przeciwną stronę, jakby się bał, że do niego podejdzie".

Muszę się na to uodpornić, ale nie jest łatwo. Niezmiernie mi pomagają przejawy poparcia, zrozumienia, sympatii. Muszę przyznać, że dostaję je częściej, niż się spodziewałam - podkreśla posłanka. I zaznacza, że w Sejmie jest pod tym względem gorzej niż na ulicy. - Mikrofony w sali sejmowej nie wszystko zbierają, ale pada tam tyle kawałów, często bardzo wulgarnych... - mówi.

Gazeta.pl: - Sprawca zabójstwa 16 cywilów w Afganistanie, sierżant Robert Bales, miał doskonałą opinię jako żołnierz i ojciec rodziny - wynika z relacji mediów amerykańskich po jego przewiezieniu do aresztu w Stanach Zjednoczonych.

Jak twierdzi jego adwokat John H. Browne, po służbie w Iraku powiedziano Balesowi, że nie będzie więcej wysyłany na Bliski Wschód. Potem został wraz ze swym oddziałem skierowany do Afganistanu, gdzie został ranny - stracił część stopy.  W 2010 roku Humvee wiozący Balesa najechał na minę. Sierżant doznał wstrząsu mózgu i - jak informuje mecenas Browne - prawdopodobnie również uszkodzenia mózgu, które prowadzi niekiedy do zmian osobowości, w tym utraty samokontroli.

38-letni sierżant zabił 11 marca 16 osób, w tym dziewięcioro dzieci w afgańskiej wiosce w prowincji Kandahar. Część ofiar zginęła od ciosów nożem lub bagnetem. Jak informują przedstawiciele armii, sprawcy grozi kara śmierci.

Naprawdę nie jest pierwszą osobą która nie wytrzymuje wojny, wojna do zło i nie widzimy to w prasie czy telewizji, większość żołnierzy nie wytrzymuje widzą jak tracą kogoś z udziału czy śmierć. Tu trzeba współczuć niż osądzać.

The Family Equality Council tym roku obchodzi 30 lat istnienia, grupa LGBT rodzin, opublikowali wideo z Zach Wahls syn lesbijek i biskup Gene Robinson i jego córki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz