wtorek, 7 lipca 2020

Strasburg: Trybunał zajmie się brakiem ochrony prawnej dla związków osób tej samej płci w Polsce



Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu rozpatrzy skargi polskich par osób tej samej płci, domagających się równości małżeńskiej i związków partnerskich.

ETPCz poinformował dziś Polskę o przyjęciu skarg w sprawie braku regulacji prawnych dla par osób tej samej płci w polskim prawie. To efekt prac Koalicji na rzecz Związków Partnerskich i Równości Małżeńskiej, reprezentującej polskie pary osób tej samej płci, domagające się możliwości bezpiecznego i godnego życia we własnym kraju.

Oznacza to, że zaczyna się nowy etap litygacji strategicznej, zainicjowanej przez Koalicję w 2015 roku.

Litygacja inspirowana jest sprawą Oliari i inni przeciwko Włochom, w której sześć par osób tej samej płci zaskarżyło do Trybunału w Strasburgu brak rozpoznania przez ich państwo związków zawartych przez nich zagranicą. Sprawa zakończyła się sukcesem – Trybunał uznał ten stan za naruszenie artykułu 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Przed nami jeszcze długa droga, ale wierzymy, że prędzej czy później ETPCz przyzna, że Polska - jeden z ostatnich sześciu krajów Unii Europejskiej, w których nie ma żadnej możliwości formalizacji związków jednopłciowych - narusza prawa człowieka. 

Więcej na temat Koalicji i całego projektu litygacji strategicznej znajdziecie tutaj: https://www.dostrasburga.pl


Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu ogłosił dziś, że rozpatrzy skargi par osób tej samej płci, domagających się równości małżeńskiej i związków partnerskich

To nie tylko efekt pracy Koalicji na rzecz Związków Partnerskich i Równości Małżeńskiej. ETPCz zamierza również zająć się skargami indywidualnymi, złożonymi przez Tomasza Szypułę w grudniu 2014 roku oraz przez Jakub Urbanik i Jose Rodrigueza w roku 2016.

W wywiadzie z Mike Urbaniak sprzed kilku lat Kuba opowiadał, dlaczego razem z Jose zdecydowali się wystąpić ze skargą, gdy państwo polskie pozbawiło ich możliwości zawarcia ślubu w Hiszpanii:

"Kochamy się. Od lat jesteśmy razem. Mamy kupione wspólnie mieszkanie w Warszawie. Po zrobieniu habilitacji ustabilizowało się także moje życie akademickie. To są chyba wystarczające powody, by naszemu związkowi dać takie środki ochrony, jakie państwo daje związkom heteroseksualnym? Ale nie tylko prawa, bo także - co zawsze podkreślam - obowiązki. Zawierając małżeństwo, biorę na siebie obowiązek zajęcia się moim partnerem, kiedy on na przykład zachoruje. I vice versa".

Niezmiernie cieszymy się, że ETPCz rozpatrzy wszystkie skargi. Walka o to, by każda kochająca się para mogła zawrzeć ślub cywilny czasem wydaje się zupełnie beznadziejna, na przykład jeśli pomyśleć o obecnej większości sejmowej albo o tym, jak nieprawdopodobnie homofobiczne, bifobiczne i transfobiczne słowa padają z ust polityków prawicy. Mimo to istnieje wiele sposobów, by działać skutecznie.

Przekonujemy ludzi, edukujemy, prowadzimy kampanie społeczne. Albo wykorzystujemy dostępne środki prawne i drogi sądowe w ramach litygacji strategicznej, jak Kuba i Jose.

Nie jest łatwo, ale naprawdę wiele udaje się zrobić. Mamy nadzieję, że dzisiejsze ogłoszenie wydane przez ETPCz będziemy wspominać jako ważny etap drogi ku równości małżeńskiej w Polsce.


Katarzyna i Sylwia Formela wiele razy występowały do polskich sądów domagając się równego traktowania i możliwości skorzystania z praw, które zarezerwowane są tylko dla heteroseksualnych małżeństw. 

- Komunikacja spraw nie oznacza jeszcze wygranej, a przed nami decydujący etap sporu. Jednak wyroki Trybunału sprzed kilku lat w sprawach Orlandi przeciwko Włochom czy Oliari p. Włochom pozwalają myśleć o korzystnym rozstrzygnięciu. W tych sprawach Trybunał uznał, że Włochy powinny zagwarantować związkom homoseksualnym prawne uznanie i ochronę np. przez możliwość zawarcia związku partnerskiego a także, że nie mogą odmawiać uznania takich związków zawartych za granicą – mówi dr hab. Dorota Pudzianowska, ekspertka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która wspiera kobiety w tych procesach.

Pierwsze zainicjowane przez kobiety postępowanie dotyczyło braku zwolnienia z obowiązku uiszczenia podatku od darowizn. Taki przywilej podatkowy przysługuje przede wszystkim małżonkom, ale może z niego skorzystać również jedna z osób pozostających w związku małżeńskim wspólnie z np. pasierbem, zięciem czy teściem. Postępowanie zakończyło się przegraną i odmową zastosowania ulgi podatkowej. 

Kolejna sprawa dotyczyła prawa do wspólnego opodatkowania partnerek. Ona również zakończyła się ona niepomyślnie, ponieważ zgodnie z polskim prawem z przywileju tego mogą skorzystać wyłącznie małżonkowie. Podobny argument przemawiał za pozbawieniem kobiet prawa do zasiłku opiekuńczego, który można otrzymać w razie sprawowania opieki nad chorym członkiem rodziny –  w tej sprawie również zapadło negatywne rozstrzygnięcie. W następnej sprawie jedna z partnerek domagała się objęcia drugiej ubezpieczeniem zdrowotnym – znów na przeszkodzie stanęły przepisy, które rezerwują taką możliwość dla małżeństw. 

Europejski Trybunał Praw Człowieka zakomunikował wszystkie skargi w sprawach Katarzyny i Sylwii Formela polskiemu rządowi. Oznacza to formalne powiadomienie rządu o ich wniesieniu. Teraz polskie władze będą mogły odnieść się do zarzutów podniesionych w skargach. Później pełnomocnicy skarżących będą mogli odpowiedzieć na stanowisko rządu. Ten etap postępowania przed Trybunałem może trwać kilka lub kilkanaście miesięcy.  Pełnomocnikami w sprawach przed ETPC są dr hab. Dorota Pudzianowska, ekspertka HFPC, adwokat Artur Pietryka z kancelarii Wardyński i Wspólnicy i radca prawny Marcin Górski (adiunkt Katedry Europejskiego Prawa Konstytucyjnego UŁ), którzy reprezentują skarżące na prośbę HFPC. 

- Główny zarzut skarg dotyczy tego, że polskie prawo nie pozwala klientkom na zawarcie małżeństwa lub innego związku ani na jakiekolwiek prawne usankcjonowanie ich długoletniej relacji. Nie mogły one również skorzystać z przywilejów, które są zastrzeżone dla małżeństw. Obecnie większość państw europejskich przewiduje co najmniej instytucję związków partnerskich, które mogą zawierać osoby tej samej płci – mówi radca Marcin Górski.  - Trybunał będzie badał sprawę pod kątem naruszenia gwarantowanego przez Europejską Konwencję Praw Człowieka prawa do poszanowania życia prywatnego oraz zakazu dyskryminacji ze względu na orientację seksualną. Teraz rząd polski będzie musiał odpowiedzieć na pytania, czy doszło do złamania przepisów Konwencji – dodaje Artur Pietryka- prawo.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz