Robert Biedroń i Greg Czarniecki |
Spokojna była parada z rok inny były nie spokojne, przez zakazywanie parady po ataki nacjonalistów, tym roku nacjonaliści byli oddzieleni od uczestników parady poprzez policję. Ale też doszło do ataków np na gejów cyganów przez nacjonalistów.
Budapest Pride w stolicy Węgier. Media podkreślają, że była to największa tego typy impreza w historii Budapesztu. W paradzie w centrum miasta uczestniczyło ok. 10 tys. ludzi.
Znaczne siły policyjne oddzielały pochód od niewielkich grup skrajnie prawicowych kontrdemonstrantów.
Organizatorzy Budapest Pride zaprosili prawicowego premiera Viktora Orbana, ten jednak się nie pojawił - Rzeczpospolita.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz